Czy kiedykolwiek jakiś wasz znajomy przyznał się że jest prawiczkiem?

Oczywiscie, ale zwykle stosuje dość drastyczne ucięcie tematu, nie każdy ma taką możliwość. W tej chwili np dobrą wymówką jest bieda. Nie ma kasy-nie ma dziewczyny.

Prawiczek4life - Niekoniecznie trzeba odpowiedziec "bo tak" mozna sobie posciemniac xxxx powodow i ludzie uwierza a nie można po prostu normalnie powiedzieć że to wasza prywatna sprawa i o tym nie rozmawiac?? spowiadanie się ze spraw łóżkowych jest absurdalne. jestem przeciwna temu nawet w związkach - co było to było i się nie odstanie - nie mówiąc już o wywlekaniu tego w gronie w mniejszym lub większym stopniu publicznym.

Odpowiedź "to moja prywatna sprawa" jest równoznaczne z przyznaniem sie do prawictwa.

Ma uniwersalna wymowke "jestem aseksualny" i koniec tematu nastepuje , przynajmniej w rodzinie tak wmowilem :)

" prawiczek z wiarą, ty chyba nie rozumiesz sedna problemu. Wolę unikać rozmowy na ten temat niż ją prowokować i jeszcze bardziej drążyć." Ale w ted sposób raz na zawsze się od Ciebie odczepią. Wtedy nie co drążyć. Bez kasy też można mieć dziewczynę. W Polsce 3/4 jest bez kasy, a jakoś przyrost mam dodatni, a w Niemczech jest ujemny :o

a w czym widzicie problem zeby sie do tego przyznac?

"Ma uniwersalna wymowke "jestem aseksualny" i koniec tematu nastepuje , przynajmniej w rodzinie tak wmowilem " To z kolei jest odbierane jako przyznanie sie do bycia kryptogejem :o.

Wiem, że kasa nie jest taką super wymówką choć zwykle wystarcza do zakończenia tematu. Jednak większosć ludzi uważa , że jest ważna. Aseksualność nie jest chyba dobrą wymówką, może spowodować dyskusję w tym temacie. I raczej jest trudna do udowodnienia.

---->frufru "a nie można po prostu normalnie powiedzieć że to wasza prywatna sprawa i o tym nie rozmawiac??" Ale nie uwazasz , ze jest to dosc dziwne facet 25-30 lat nikt nie widzial go z dziewczyna itp. .Ludziom rozne mysli przychodza na mysl gay , odmieniec , nosiciel HIV i pytania sie sypia jak rekawa

korjonos - no i co z tego? już pytałam - jaki to wstyd? co to, prawictwo to choroba weneryczna?... prawiczek - i prawictwo też wyjdzie, ale od tego jest związek żeby się pozbyć tego "problemu" :P

"To z kolei jest odbierane jako przyznanie sie do bycia kryptogejem" Tak bardzo mozliwe ze tak odbieraja ale nie zawracaja mi juz gitary pytaniami, a mi to na reke

pierwszy raz dopiero po slubie a ma aktualnie 29

prawiczek4life, no i co z tego że się sypią?... wzrusza Cię to?... tylko winny się tłumaczy, rzuc wieloznaczny uśmieszek "cwaniaka",powiedz ze w tych sprawach zachowujesz pełną dyskrecję i zmień temat. i finito.

20:58 [zgłoś do usunięcia] prawiczek i kropka 1987 pain au chocolat, czyli twoim zdaniem nawet jeszcze jako prawiczek mam szanse zaczac byc macho? ja bym to określiła inaczej : jedno nie wyklucza drugiego poprostu....

Mnie np pytania wzruszają bo nie lubie na nie odpowiadać. Lepiej uciąć rozmowę niż bawić sie w dyskretnego cwaniaka.

frufru zrobilbym tak jakby sie to zdarzalo raz na jakis czas , a to mi sie zdarza czesto (znajomi , rodzina , w pracy) Nie wiem jak Ty wytzymujesz przyparcie do muru ale ja kiepsko i zaczyna byc to meczace :o

no ale ot jest ucięcie rozmowy :) NOrmalny człowiek zrozumie że koniec gadki i da spokój. Nienormalnemu powiesz że jest wścibski i niech pilnuje swojego ogona. Ty podajesz argumenty. to prowokuje do ciągnięcia tematu.

prawiczek4life, ja po prostu nie dyskutuję na tematy na które nie mam ochoty dyskutowac :) trochę asertywności, trochę jaj!...

dopóki mój sposób działa nie będe go zmieniał

ale macho dla jednych to gosc w obcislych dzinsach rozpieta koszula, opalonym wlochatym torsem, łancuchem, w okularach przeciwslonecznych i zelem na łepetynce...noo a dla mnie macho= facet czyli ktos na kim moge polegac, przy którym wiem ze moge czuc sie bezpiecznie, ze ma JAJA, ze potrafilby zadbac o rodzine, naprawic kran;), przylozyc jakiemus natretowi itp itd i w zadnej z tych wymienionych czynnosci bycie prawiczkiem nie przeszkadza ?

"naprawic kran" nie umiem naprawiac kranu nie bede macho :(

A co to niby za umiejętność naprawienia kranu? Przecież to żaden problem.

Nie umiem co zrobic ?:P moge zreperowac komputer ale kranu ni huhu :D

auto tak ale o czym mowa robilem 9 lat temau prawko :o

też nie mam prawka ale umiem naprawić kran

zrob to kolejny plus dla kobiet ....chyba :)

21:09 [zgłoś do usunięcia] prawiczek i kropka 1987 a mi...., i jak to odebralas? a jak miałam odebrać? :) jakby mi powiedzieli, że mają po 3 penisy, to byłabym w szoku, a tak to nijak tego nie odebrałam

"niedziewice boja sie prawiczkow " no co Ty te po 30 to ich pozeraja ;)

21:56 [zgłoś do usunięcia] prawiczek i kropka 1987 myslalem, ze niedziewice boja sie prawiczkow Ty lepiej nie myśl za dużo ;)

pewnie , że sie boją - nigdy nie wiadomo co takiemu strzeli do głowy