Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beeezhasllla

problem z czajnikiem emaliowanym

Polecane posty

Gość beeezhasllla

prosze o rade,moze ktos ma podobny problem i uda sie nam go tutaj rozwiazac. chodzi o to ,ze moj swiezo nabyty ,wymarzony czajnik emaliowany-jak by to napisac podskakuje ,kiedy gotuje wode.wiem,ze brzmi smiesznie ale jest strasznie denerwujace.kiedy gotuje sie w nim woda on zaczyna jak by strzelac w srodku,prykac:) nie wiem co mam na to poradzic,pomocy. aha i zaznaczam,ze to niestety nie jest zart,niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ma nierówne dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeezhasllla
no to pieknie:( jesli faktycznie problemem jest tutaj nierowne dno,to juz nic sie poradzi mysle sobie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam. Poszłam do sklepu z paragonem i nic nie mówili (od razu wymienili) podejrzewam że nie byłam pierwszą ,,niezadowoloną" klientką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beeezhasllla
kurcze,moglam najpierw poczytac opinie o emaliowanym czajniku,bo teraz nikt mi go nie wymieni( kupiny na gwiazdke) 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój czajnik podskakiwał jak zebrał się kamień na dnie.Wystarczy co kilka dni dobrze go wypłukać i jest po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ma nierówne dno
jak gotujesz na ceramicznej płycie, to zanim postawisz na niej czajnik, wytrzyj dno czajnika, żeby nie było tam wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daniel z kuchni
Witam, przed chwilą właśnie rozwiązałem problem "strzelającego czajnika" - to faktycznie nie jest śmieszne bo efekt jest taki jakby zaraz miał wybuchnąć.... ale do rzeczy, problem dotyczy ZAKAMIENINEGO DNA czajnika, na emalii czy blasze, jeżeli jest kamień od wody, tak się będzie działo (różnica rozszerzania się blachy i osadu kamiennego), wystarczy zagotować wodę z dużą ilością octu 2 szklanki wodu 3 szklanki octu, problem znika od razu i brak kamienia :) za poradę proszę się za mnie pomodlić w najbliższym czasie :) pozdrawiam Daniel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćPiotrek
A ja wam powiem tak nalejcie świeżej wody do czajnika. Mój czajnik chciał mnie zabić tak strzelał że w końcu gwizdek wyskoczył i ochlapał wrzątkiem kawałek kuchni. Czajnik emaliowany (z rybnika) praktycznie niezakamieniony (kupiony niedawno), tzn. nie w ogóle, ma tam jakieś małe zalążki kamienia ale to raczej nie od tego. I teraz uwaga wylałem wodę która była kilkakrotnie gotowana, nalałem świeżej czajnik ani razu nie strzelił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co ,te czajniki to sie popsuly,ostatnio mialam olkusz emaliowany ale spaliłam go.Teraz kupiłam z Dębicy,były tez z Rybnika,niby ładny,fajny,ale szybko zachodzi kamieniem chociaz wode mamy w miescie super i olkusza odkamieniałam raz na ruski rok,to ten tak średnio co 10 dni musze.I ten kamien jest dziwny bo to taki bardzo ciemny osad,jakby ta czarna emelia w wewnatrz puszczala jakąś farbe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olo

Jeżeli mamy w czajniku wodę choć raz zagotowaqną to będzie strzelał. Zawsze należy gotować świeżą wodę. Tylko tyle ile nam potrzeba do bierzącego użycia. Będzie git i jeszcze oszczędności, bo używamy energii do podgrzania na bieżące potrzeby. Po co grzać nadmiar, który potem wystygnie. Znowu musimy to podgrzewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×