Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paweł86

moja dziewczyna jest nienormalna...

Polecane posty

Gość paweł86

no bez kitu... jestem po nocce. O 9 położyłem się spać. O 14 miałem pojechać po moją dziewczynę do pracy. Mówię do niej rano: ja idę teraz spać, dzwoń po 13-stej , żeby mnie obudzić, bo mogę zaspać... Doskonale wie, że jak już śpię to końmi mnie z łóżka zwalać. Budzę się godzina 14.20... Zrywam się, dzwonię do niej, pytam: czemu nie dzwoniłaś? Usłyszałem: "Skoro sam się nie obudziłeś na 14-stą, to znaczy, że wcale nie miałes ochoty po mnie przyjeżdżać, a ja cie prosić nie będę..." I strzeliła focha... Nosz kurwa mać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze przed okresem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A budzika to w telefonie nie masz? Też bym tak pomyślała, że nawet Ci się nie chce budzika nastawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bys jej nie powiedział ze miała Cie obudzic to by miała prawo strzelic focha ale tak gdy jej powiedziałes powinna zadzwonic i zrozumiec ze jestes zmeczony i sam sie nie obudzisz.To Ty powinnies strzelic focha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paweł86
mnie głupi budzik nie obudzi, nic na to nie poradzę, że śpię jak zabity... i ona doskonale o tym wie. to, że zaspałem, to nie wynika z tego, że mi się nie chciało i sobie znalazłem sposób by ja olać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguna
haha budzik cie nie obudzi a dzwiek dzwonka juz tak ;p przeciez to ta sama glosnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, głośność może być różna. Ja mam budzik ciszej, bo inaczej to się boję, że się wystraszę i nie śpię przez budzik:-)No to wytłumaczenia nie ma... Może taki nastrój ma, że... My czasem tak mamy, że coś nam po głowie chodzi, a wy w ogóle nie kumacie... Może coś w tej pracy nie tak i się na Tobie wyżywa? Wypytaj ją i udawaj, że focha nie widzisz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To trzeba było ustawić
na głośniejszy, pacanie. I leniu na dodatek. Nie wiem, kto tu jest nienormalny. Gdyby ci zależało, ustawiłbyś budzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli w końcu po nią w ogóle nie pojechałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fertke
Co za dziwny układ. Lepiej by było gdybyś Ty się wyspał, a ona jak widać i tak poradzi sobie sama :) A co to święta krowa żeby ją z pracy odwozić? Szanuj swoje zdrowie, a brak snu mu nie sprzyja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ludzie, a co ma do tego glośnośc dzwonka??? Dopinacie się do rzeczy nie istotnych. Nie zadzwoniła, bo szukała pretekstu, żeby się doczepić i zarzucić, że jemu niby nie zależy, bo wolał spać, niż przyjechać :) No proste - co Wy kobiet nie znacie? :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do rudej Grażyny
Nie ustawił budzika, tylko obarczył odpowiedzialnością pannę. Z lenistwa? A może z innej przyczyny? A może szukał pretekstu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaydka udajesz głupią
czy jesteś nią naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fertke
E tam, skoro ustalili ze ma zadzwonic, to powinna zadzwonic i tyle. Po prostu jej sie nie chcialo z nim widziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"E tam, skoro ustalili ze ma zadzwonic, to powinna zadzwonic i tyle" oczywiście, że tak. Jak się umawiam, to dzwonię, a jak nie mam zamiaru zadzwonić, to to mówię wprost, a nie szopki jakies odstawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makutra
Gdy się chce zbić psa, kij się zawsze znajdzie... Gdybyś przyjechał na czas, na pewno znalazłaby inny powód, żeby się obrazić. Uwielbiam teksty w stylu "jeśli czegoś nie zrobiłeś, to znaczy, że w ogóle nie miałeś ochoty" :D PS/Żeby nie było wątpliwości - jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
moze kolega zaproponowal jej podwiezienie to nie zadzwonila, bo kolega ladnie pachnial a zeby zagluszyc sumienie trzeba chlopa opierdolic, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro
A do pracy jak sie budzisz, jak NIC Cie nie obudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autor napisał: Mówię do niej rano: ja idę teraz spać, dzwoń po 13-stej , żeby mnie obudzić, bo mogę zaspać... To jeszcze nie znaczy, że ona się zgodziła zadzwonić... Nie wiadomo, co sobie już wtedy pomyślała. Może uznała to za wymówkę jakąś albo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredfhr
Na nocki chodzi wiec rano raczej wstawać nie musi. Czyli NIC go nie budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro
Każesz dyrektorowi dzwonić do siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdanie problem leży zupełnie w innym miejscu. Byc może zdarzyło się Tobie kilka razy spóźnić lub nie dojechać na umowione spotkanie. Chyba nie jest to jednorazowy foch :) Porozmawiaj z nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro
Napisał, ze jest po nocce, ale nie że cały czas pracuje na nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joozio
miala obudzic , to miala. umowa prosta - przyjedz po mnie - obudz mnie. nie dosc ze sama nie moze sie przywiesc to jezcze nawet nie chcialo sie jej dzwonic. albo zapomniala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skoro
rude loki - ja też tak myślę. Coś facet nawala i teraz się po prostu dziewcyna wkurzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Każesz dyrektorowi dzwonić do siebie\" też mi analogia :O Od kiedy to w związku jedmno jest dyrektorem, a drugie podwładnym??? :O szkoda słów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylsd
Bo ta dziewczyna chce miec pieska co za nia wszedzie gania :P Tak, to on powienien do niej wydzwaniac i blagac ja o podwiezienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×