Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uczennica17

Ciąża a szkoła?

Polecane posty

Gość uczennica17

Wiecie coś może na temat tego czy dyrekcja szkoły może wydalić z niej nastolatke w ciąży?? Mam 17 lat i spodziewam się maleństa, jest to co prawda dopiero 1wszy miesiąc ale już się martwie. Zaznaczam ,że chodze do jednej z 2najl szkół w mieście, jestem na wymagającym biolchem profilu i bardzo zależy mi na maturze a także dalszej nauce. Co robić ? Informować o moim stanie wychowawcę czy ukrywać tak długo jak się da?? Makabrycznie boje się wydalenia ze szkoły :(( Proszę o jakieś rady.. Czy ktoś był w takiej sytuacji , jestem uczennicą 2giej klasy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mojej szkole jest dużo dziewczyn w ciąży, i nie ukrywają tego :) szkola powinna pomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kusssa
Jak mozna byc tak nie odpowiedzialnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana nie mogą Cię wydalić ze szkoly. Jest nawet taki przepis chroniacy ciezarne uczennice i studentki z tego co wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej zaszłam w ciążę w klasie maturalnej rok temu. Postarałam się o nauczanie indywidualne.Przydzielili mi bez żadnych problemów.Nauczanie kontynuowałam oczywiście w domu.Brzuszek rósł a ja zdałam maturę.Od następnego roku planuję iść na studia,wszystko eis fajnie ułożyło Jesteśmy z mężem i synkiem bardzo szczęśliwi .Więc głowa do góry bo nie mogą Cię wydalić ze szkoły,to nie te czasy.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny ze stycznia 1993 r., szkoła powinna udzielić uczennicy w ciąży urlopu oraz innej pomocy niezbędnej do ukończenia edukacji, by nie powodować opóźnień w nauczaniu. Takze walcz o swoje, masz do tego prawo. 3maj sie bedzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeee
nie mogą Cię wyrzucić jesteś pod ochroną ,nawet muszą w razie czego Ci pomóc :) to Ty chyba zakładałaś wczoraj topik o wpadce,powiedziałas juz rodzicom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica17
Dziękuje wszystkim za ciepłe słowa , a co do negatywnych to spodziewałam się tego. Właśnie przez takie osoby pojawiają się myśli o najprostyszym rozwiązaniu czyli zabiciu tego jeszcze nienarodzonego dziecka, ale ja będę się trzymać bo na szczęscie mam oparcie mojego chłopaka ,niestety musze zasmucić niektórych nie puszczam się po krzakach ale mam chłopaka od 4 lat, sex był normalą koleją rzeczy , może i za wcześnie ale stało się więc nie będę teraz rozstrzygać tego czy to za wcześnie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ludzie kochani - to nie twoja sprawa, po co komentujesz ten temat skoro nie masz nic ciekawego i madrego do powiedzenia? Osodzasz dziewczyne nie znajac jej ani jej sytuacji. Zajmij sie swoim zyciem i swoimi sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica17
tatuś bardzo pełnoleti i szczęśliwy ,że będzie dzidziuś ja też bym była gdyby nie zmartwienie tą szkoła .I tak palnowaliśmy zostać razem więc maluszczek tylko nas w tym utwierdza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
w dzisiejszych czasach nie wydalaja za ciaze ze szkoly, jesli bedizesz sie dobrze uczyc i nie uczekiwac zeby patrzeli na ciebie inaczej bojestes w ciazy, nie bedizesz sie ciagle usprawiedliwiac ze nie umiesz bo w ciazy to wszyscy Cie zrozumia i nawet bedizesz miala latwiej, gorzej jak zaczniez ciaze wykorzystywac zeby nie byc pytana itd wtedz moga byc problemy, ale jak nie to napewno nauczyciele ci pomoga, sama pochodze z rodziny nauczycieli i moja mama ma wlasnie tkaie podejscie, ja robie tak samo na studiach, nikomu nie mowilam ze ejstem w ciazy, chodze na zajecia w maire mozliwosci i ucze sie ile sie da, a latwo nie mam do 4 miesiaca byl koszmar bole brzucha, wymioty itd teraz zostalo do porodu 3 miesiace i jest ciezko lae ucze sie normalnie zaliczam sesje, nie wymawiam sie coaza i wszyscy na mnie patrza dobrym okiem a jestem w ciazy blizniaczej a na studia dojezdzac 7h samochodem tylko ze ja nie mam 17 lat i jestem na studiach ale i tak mysle ze bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie kochani
szkoda, że wcześniej nie nachodziły cię myśli aby się zabezpieczyć chyba na takim mega wymagającym biol-chemie uczą skąd biorą się dzieci???? a seks, owszem jest pewną koleją rzeczy, tyle tylko, że jak ma się 17 lat to koleją rzeczy jest BEZPIECZNY SEKS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja rowniez jestem na studiach i staram sie o dziecko:) uczennica 17 Ktory to miesiac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkxcxcx
uczennica17 - dasz rade, pomoga ci w szkole i w domu tez:) gorzej jakby to byla 1 klasa a tak juz praktycznie rok zostal bo do czerwca jeszcze nie urodzisz to jakos przechodzisz ten rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica17
1wszy miesiąc dopiero co zrobiłam test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
to ze masz 17 lat i jestes w ciaz hm troche wczesnio ale to twoja sprawa, twoja wpadka, ja jestem juz mezatka ponad 3 lata i tez to byla wpadka teraz choc wiadomo to inna sytuacja bo jestem 3 lata po slubie, jednak dzieci nie planowalam jak narazie no ale stlao sie studii nie rzucilam i staram sie wszystko pogodzic choc latwo nie jest, mysle ze ty z twoim podejsicem tez dasz rade bo z tego co piszesz nier jestes az taka glupiutka, dasz rade!Trzymam kciuki, bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
a co rodzice? pomoga? czy jak dacie sobie rade? dziecko to odpowiedzialnosc wiec napewno potrzebujesz pomocy! Swoja droga ja tez poznalam mojego meza jak mialam 17 lat a nasz pierwszy raz byl jak mialam juz 18 po pol roku znajomosci wiec w sumie tez moglam wpasc, choc sie zabezpieczalam, ale jak wiadomo nic pewnosci nie daje sama sie o tym przekonalam ;-0 tak ze nie neguje i nie wysmiewam - rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie kochani
no nia wątpię, że tatuś szaleje ze szczęścia oprócz dziecka, będzie miał jeszcze uczącą się małolatę na utrzymaniu koniec imprez, szczeniackiego, beztroskiego życia - ogrom powodów do szczęścia ja życzę wam tylko, aby za 5-10 lat wasza miłość była tak samo silna, i abyście nadal mocno wierzyli w to, że chcecie być razem, bo z obserwacji wiem, że różnie z tym bywa a prawo do wydawania opinii czerpię stąd, że mam o wiele więcej lat niż wy i o wiele więcej w życiu widziałam no i jeszcze stąd, że jest to forum, które służy do wypowiadania własnych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczennica17: może się załapiesz na wrzesień:-) wiec zapraszam na wrześniówki. Powinno się obejść bez durnych komentarzy. Co do liceum, to chodziłam do jednego z najlepszych w województwie i porszę sobie wyobrazić, że w 1 roku w klasie maturalnej trafiło się 7 dziewczyn w ciązy. 7 na 34 osoby:-) Klasa dostała przezwisko "Klasy matek Polek":-) I jakoś liceum renomy nie straciło, poziom kształcenia się nie obniżył. Naprawdę nie rozumiem komentarzy, które nic konkretnego nie wnoszą. Oceniać jest łatwo, szkoda, że nie siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczennica17
do : o ludzie kochani , czyli uważasz albo raczej Pani uważa z uwagi na różnice wieku ,że lepiej wykonać aborcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
do o ludzie kochani ja znam pare przypadkow ze ludzie wyszli za maz z milosci i sie rozstali wic z tym roznie bywa a tacy z wpadki sa i zyja szczesliwi - nie oceniajmy bo pytanie nie brzmialo czy beda sie kochac za pare lat bo tego nikt nie wie nawet Ty , tylko co zrobic ze szkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ludzie kochani - ale autorka nie potrzebowala opini na temat tego co zrobila tylko dotyczacej sytuacji w szkole. Daruj sobie wywody ze jestes starsza, mam rodzine, rodzicow mam sie na kim wzorowac i sluchac rad. Uwierrz mi moja mama wczesnie wpadla z tatem i sa do teraz bardzo szczesliwi. Wspolczuje Ci zgorzkniala kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczenica17 odpuść sobie konwersację. Na 100 dowiesz się co miałaś robić wcześniej, ale co teraz to już nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ludzie kochani , przypominam Ci że człowiek to tylko człowiek i zawsze popełnia błędy.W większości dzieci nie jest planowana.Jakby wszyscy tak pilnowali tej antykoncepcji to w dzisiejszych przyrost naturalny byłby znikomy.Każdy wie ,że kobiety teraz są ambitniejsze i czekają do póxnych lat aż zajdą w ciąże.Dzięki temu ,że niektórzy o tej antykoncepcji zapominają (oczywiście nie mówię że tylko z takiego powodu się rodzą ludzie) Poza tym powiem Ci że u mnie zawiodły tabletki pigułki i prezerwatywa razem wzięte.Nie wiem jakim cudem to się stało.Prezerwatyw po prostu pękła reszta stała się samoistnie.Ginekolog miał tylko wytłumaczenie ,że to był okres kiedy mój organizm był tak płony jak nigdy dotąd. Nie wiem z kąd to wytrzasnął ,ale coś w tym jest .Ale wracając do tematu .Poziom szkoły nie ma nic wspólnego z tym czy się współżyje czy nie.Nauka a sex to 2 różne sprawy i spokojnie się je da połączyć.Chyba nikt nie oczekuje ,że w dzisiejszych czasach dziewczyna 17 sto letnia która ma chłopaka od 4 lat będzie czekała do ślubu.Nie róbcie sobie jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie kochani
teraz już nic nie zrobisz moja droga ja nie popieram aborcji i nie zamierzam cię do niej namawiać zastanawiam się tylko dlaczego wcześniej nie zastanawiałaś się nad konsekwencjami tylko teraz, gdy już przesrałaś swoje życie zaczynasz się zastanawiać i jeszcze okłamujesz siebie i wszystkich naokoło, że jest super P.S. na wrześniówki też potrafię wleść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ludzie kochani : nie wątpie:-( tylko na konkretnych topikach jest mniej komentarzy w stylu: "trzeb było myśleć wcześniej". W dodatku isnitje większe prawdopodobieńswo, że zostaną zignorowane:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ludzie kochani
proszę wszystkich aby powrócili do wątku głównego i zajęli się 17-letnią pytającą a nie mną, gdyż to nie ja mam problem ja mam prawo do swojej opinii i diagnozy domorosłych psychologów mi nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Violetta 29l
do o ludzie kochani to ja tez sobie przesralam chyba zycie, dziecka nie planowalam, zabezpieczalam sie a wszystko zawiodlo i beda blizniaki o cholera przesralam sobie zycie :-( Durne sa takie gadki !!!1 dla mnie wcale nie jestes bardziej doswiadczona zeby dawac takie rady skoro takie bzdury piszesz!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×