Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Limuzine

Nie chce seksu przed ślubem.

Polecane posty

Gość gość
jaka milosc??? ja tam chce sex wszedzie z ekstra ciiiiikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 13.25 tak na pewno jesteś facet i to niewierzącym haha, widać katolicka cnotko że wstydzisz się nie tylko swojej płci ale i wiary. Jak zawsze osoba o normalnym rozsądnym i realnym podejściu do związku = osoba myśląca tylko o seksie. Haha weźcie nawiedzeni katole stwórzcie jakieś jedno państwo i tam zamieszkajcie a normalnym ludziom dajcie święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popęd seksualny to naturalna rzecz u każdego zdrowego człowieka, dlatego Kościół dawno dojrzał w tym doskonałe narzędzie manipulacji. Wystarczy na każdym kroku demonizować seks, utożsamiać go z czymś brudnym, przeciwnym "czystości" żeby wkręcać wierne owieczki w poczucie winy. I wy dalej w to wierzcie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z katolikiem o seksie to zawsze usłysz od niego "myślisz tylko o jednym", "opierasz wszystko na seksie", "nie umiesz kochać, chcesz tylko seksu". To ludzie kalki, z tymi sami tekstami bez umiejętności samodzielnego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
aha, jeszcze chciałam odpwoiedziec na pytanie autorki: Nie, nie wytrzymałabym z seksem do ślubu, za bardzo mnie mój mąż podniecał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupole~~!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o wytrzymanie do ślubu tylko o ryzyko. Bez jaj że mam najpierw przyrzekać miłość do końca życia a dopiero potem poznać w pełni partnerkę. Zwolennikom takich rozwiązań proponuję umówić się na ślub z osobą z Internetu, miłość i tak będzie potem, a co tam, a nóż się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie najlepiej poczekac z tym do slubu, wtedy ma sie te pewność ze to ten wlasciwy facet. ******* Większej głupoty jak żyję nie słyszałem, tak na pewno ślub ci zagwarantuje że to ten właściwy facet, haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego zawsze to o katolikach mówi się że mają swoje wartości i ma się je szanować? A jak ja jestem ateistą to moich poglądów już nie trzeba szanować? I z jakiej racji miałbym odrzucić swoje ideały jak choćby to że uprawiam seks kiedy kocham i chcę a nie pytam się księdza czy mi wolno dla dziewczyny, która uznaje seks dopiero po ślubie? Bo jej poglądy są ważniejsze niż moje? Jak chce to nie niech znajdzie kogoś o podobnych poglądach, a mnie da spokój. Zaraz usłyszę "jak kochasz to poczekasz", czyli czysty szantaż emocjonalny, to wam powiem dokładnie to samo: "jak kochasz to się ze mną prześpisz". Jak ja jestem dla was pusty i zboczony to wy jesteście dla cnotkami niewydymkami, i co miło wam? Tak wiem, nie jest was wart jak wy to mówicie. I dobrze, wy też nie jesteście mnie warte skoro chcecie mnie zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A petting przed ślubem też jest zabroniony? Nie jestem wierząca i nie wiem - dlatego pytam.Może pieszczoty i wzajemne, stopniowe poznawanie swojego ciała do dobra alternatywa? To pozwoli określić potrzeby i temperament partnera a jednak do stosunku nie dojdzie.A w noc poślubną - zamiast stresu i wstydu byłaby kulminacja i dopelnienie wcześniejszych doświadczen. I jeszcze jedno.Autorko ja pierwszy raz pocałowałam się mając 20 lat a na seks zdecydowalam się rok później. Akurat u mnie wynikało to z moich przekonań -chcialam kochać, ufać i być kochaną. Nie żaluję.Minęlo 10 lat i tworzymy rodzinę -ale ślubu nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieszczoty też są zabronione,tzn. takie bardziej zaawansowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie? Lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli nie chcesz to nie uprawiaj - co za problem? znajdz kogos kto mysli tak samo i po sprawie;-) Natomiast mi to zajezdza (taka postwa) niegotowoscia do zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej jest trzymac cnote do slubu, mysle ze na lekkie pieszczoty mozna sb pozwolic, ale najlepsze rozwiazanie wspolzycie po slubie gdyz jesli dojdzie do ciazy to dizecko ma rodizcow, a tak jesli sie nie przypasujecie i dojdzie do ciazy to co brac slub z musu bo dziecko, beznadziejnie. mowie to jako mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja także nie chce sexu przed slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie psiz swoich pogladow na kafe tu są same cepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"epiej jest trzymac cnote do slubu, mysle ze na lekkie pieszczoty mozna sb pozwolic, ale najlepsze rozwiazanie wspolzycie po slubie gdyz jesli dojdzie do ciazy to dizecko ma rodizcow, " x dziecko zawsze ma rodzicow - tylko ze moga oni zyc osobno. proste. x "a tak jesli sie nie przypasujecie i dojdzie do ciazy to co brac slub z musu bo dziecko, beznadziejnie. mowie to jako mezczyzna" x w dzisiejszych czasach malo kto decyduje sie na takie rozwiazanie - lapanki na ciaze byly modne w poprzednim stuleciu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej jest trzymac cnote do slubu, mysle ze na lekkie pieszczoty mozna sb pozwolic, ale najlepsze rozwiazanie wspolzycie po slubie gdyz jesli dojdzie do ciazy to dizecko ma rodizcow, ***** Albo rodziców rozwiedzionych jeśli małżeństwo zawarte w ciemno się nie powiedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchaj ich piepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jeśli mężczyźnie będzie na Tobie zależało to poczeka do ślubu.A skoro według wielu osób "trzeba" sprawdzić się przed ślubem, bo dopasowanie itp., bo inaczej to rozwody itd, to oznaczałoby ,że rozwodzą się ludzie, którzy czekali z tym do ślubu. Ludzi powinno łączyć coś więcej niż seks. On jest tylko dodatkiem, a nie wyznacznikiem trwałości związku. Autorko popieram Twoje podejście.Sama też tak uważam.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdego zdrowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jeśli mężczyźnie będzie na Tobie zależało to poczeka do ślubu.A skoro według wielu osób "trzeba" sprawdzić się przed ślubem, bo dopasowanie itp., bo inaczej to rozwody itd, to oznaczałoby ,że rozwodzą się ludzie, którzy czekali z tym do ślubu. Ludzi powinno łączyć coś więcej niż seks. On jest tylko dodatkiem, a nie wyznacznikiem trwałości związku. Autorko popieram Twoje podejście.Sama też tak uważam.Powodzenia. ******* Czyli chcesz na siłę zmieniać swojego partnera i zmusić żeby przyjął twoje poglądy? Ohyda :P. Jak twój mąż po ślubie okaże się impotentem albo że seks góra raz na 3 miesiące to wtedy sama się przekonasz na ile ważny w związku jest seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak coś co jest ważną częścią związku można nazywać tylko dodatkiem? Zaufanie też jest tylko dodatkiem? Zrozumienie też jest tylko dodatkiem? Niektórzy ludzie to na prawdę debile, zwłaszcza katole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem i też myśle tak jak autorka ale boje sie ze takich kobiet jest mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzicie ze to prowo? Mloda atrakcyjna wolna i nie uprawia seksu?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chcesz na siłę zmieniać swojego partnera i zmusić żeby przyjął twoje poglądy? Ohyda jezyk.gif . Jak twój mąż po ślubie okaże się impotentem albo że seks góra raz na 3 miesiące to wtedy sama się przekonasz na ile ważny w związku jest seks gościu, a kto tu mówi o zmienianiu partnera. Jestem w związku i mój mężczyzna pewnie chciałby więcej, gdybym mu pozwoliła, ale zna moje zdanie i powiedział,że będzie czekał tak długo jak trzeba, bo mnie kocha, MNIE, a nie "tylko" moje ciało. I co z tego ,że może będzie chciał raz na 3 miesiące, związek nie opiera się na seksie , on jest tylko dodatkiem i nie można go porównywać do zaufania i innych ważnych odczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym, w życiu jest różnie i czasami tego seksu nie ma przez jakiś czas: choroba itp. i wtedy co? związek się rozpadnie? Ludzi powinno łączyć coś więcej niż seks i tego typu przyjemności.Może sam się o tym kiedyś przekonasz, jak nie będziesz mógł tego robić, a twoja żona powie ci, że odchodzi właśnie z tego powodu. Autorka ma wolność wyboru i nie rozumiem dlaczego "wiesza się psy" na ludziach, którzy chcą czekać z tym do ślubu.Każdy ma wybór i trzeba go szanować a nie wyśmiewać.Gdzie tolerancja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×