jak myslicie

jestem z chlopakiem od prawie 2 latz zawsze widywalismy sie czesto zostawal u mnie nawet przez tydzien. nie bylo dnia bez przerwy bez czułego eska. teraz coraz rzadziej pisze nie przyjezzdza tak czesto juz dawno nie zostal na noc. naszee eski ograniczaja sie do 10 dziennie(a kiedys bylo zdecydowanie wiecej). i teraz pytanie czy mnie zdradza badz czy mozesie zakochał a moze jeszcze cos innego?? pomozcie???

co to za zarty ja potrzebuje rady a tu ktos sie za mnie podszya to juz chamstwo

...powiedział do mnie tata gdy przykleiłam sobie sztuczne wąsy:o

idioci sa wsrod nas

niewątpliwie jestem jedna z nich

autorko tematu tak się zdarza ze najpierw szaleje za tobą a potem po prostu zachowuje się jak normalny człowiek w stosunku do ciebie

znudzilas mu sie juz :(

czyli tak jak myslalam wypalilo sie... czy pora to konczyc czy jeszcze poczekac

a ile masz lat??? kazdy związek z czasem wedrze sie rutyna:O

21 wiez jestesmy 2 lata a znamy sie od 5:( smutno troche

mam cha nadzieje ze to rutyna a ze nie znalazl sobie innej

kurde nie wiem co ci poradzic :o to jest najgorsze gdy para sie juz soba znudzi :O

no ale dzieki:) pozdrawiam

moim zdaniem to idiotyzm z tymi "eskami", nie dziwię się, że mu sie znudziło. dziwię się tylko, że dopiero po dwóch latach! Ja z moim facetem rzadko kiedy do siebie piszemy smsy, za to codziennie rozmawiamy przez telefon (ale nie godzinami, parę minut). Widujemy się parę razy w tygodniu, a jak nie ma czasu, to raz. Cóż, zauważ jak się zachowuje podczas spotkania. Bardzo łatwo wyczuć, czy coś się zmieniło. Może faktycznie po prostu ma dość smsowania, a nie Ciebie. Sama wyczujesz.

tylko ze to on w wiekszosci pisze a ja odpisuje. to nie jest tak ze ja jestem jakas nachalna czy cos ja rozumiem ze kazdy z nas ma swoje zycie. ale zanie pokoilo mnie to bo wiem jak kiedys bylo a jak jest teraz. nie wymagam od niego zeby codziennie do mnie przjezdzal