Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1047107510801085109110901100

Co sądzić o 30 letnim facecie mieszkającym z rodzicami

Polecane posty

Gość 1047107510801085109110901100

Czy ktos taki dla was od razu jest skreslany jako ciamajda czy wrecz ciota ? A moze to nic nie oznacza bo nie jestescie materialistkami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy, nie mozna uogolniać. Jesli facet ma prace mieszka z rodzicami, im to nie przeszkadza to jest ok. Jesli nie ma pracy, zyje na garnuszku rodzicow, nie pomaga im - jest skreslony. To tylko dwa przykłady a przecież moze byc ich mnostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
sądzić tyle że nie lubi mieszkać samotnie. ja też mieszkałam długo z rodzicami. żaden facet się nie zadokował wystarczająco długo żeby z nim mieszkać, a co za frajda wracać po pracy do pustego mieszkania i nie miec do kogo gęby otworzyc?... o ile nie ssie od rodziców i nie pozostaje na ich utrzymaniu, i nie będzie ciągnął dziewczyny do mieszkania z nimi razem na kupie to OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę, że ma wyrozumiałych rodziców, i nie ma własnego zdania. Moje chłopaki sami uciekli , bo im ojciec, czyli ja dyktował co mnie robić, a ich cholera brała, i wcale się temu nie dziwię, bo sam też szybko dałem dyla z chaty na swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sądzić można różnie
i nie chodzi u o materializm, błędnie rozumujesz facet mieszkający z rozicami może miec sporo kasy, dużo więcej niz ten co mieszka sam, bo kasa na utrzymanie mu nie idzie, nawet jak się dokłada do rodziców tu chodzi o cos innego - zaradność życiową, której niestety mieszkając z matka i ojcem się nie ma szansy nauczyć może byc mądry, fajny, może mieć pracę i pieniądze, ale dopóki się nie wyprowadzi i nie zacznie SAM się utrzymywać, dopóty nie bedzie dojrzały i zaradny życiowo niestety ja mieszkałam długo z rodzicami i chociaz mi się wydawało jaka to jestem mądra i zaradna (też pracowałam, dokładałam się do czynszu itp) ale dopiero kiedy zaczęłam mieszkac sama, nauczyłam się planować wydatki, bo jak mieszkasz w domu, to nie myślisz o takich pierdołach jak na przykład wc kaczka, proszek do prania czy spinacze na bieliznę - to poprostu jest w domu, nawet nikt nie wie skąd ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam w domu rodzinnym. Mam wsłasną kawalerkę, którą komuś wynajmuje. Kasę z wynajmu daje do domu, więc nie zyje na czyjś koszt. Pensję mam dla siebie. Może na jesień/ zimę tam się przeprowadzę. Ale pod wartunkiem, że będe miał z kim tam zamieszkać. Na razie jestem sam, więc samemu w 4 ścianach nie chcę wpadać w jakieś dołki. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
kwestia osobnicza. niektórzy myślą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samanthaspade
Jezeli mieszka z rodzicami z wygody, bo zal mu kasy na wynajem, bo woli isc na latwizne, to zdecydowanie omijam takich niedojd. Jezeli rodzice wymagaja opieki, to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam faceta
ktory ma 28 lat pracuje od rana do 18 i zarabia porzadna kase, jezdzi samochodem za 50 tys, stac go na wyjazdy na narty w alpy i na inne szalenstwa,jest bardzoooo zarADNY I MIESZKA z rodzicami bo nie ma czasu szukac mieszkania a po 2 wpada do domu tylko aby zjesc i sie przespac..do tego daje ladna kase rodzicom na zakupy itp i nigdy nie powiedzialabym ze jest niezaradny po prostu zyje praca i tyle,jak znajdzie kogos to pewnie pojdzie na swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia piękniusia
DRAMAT DRAMAT DRAMAT !!!! Facet w tym wieku powinien mieszkać SAM !!! Choćby po to aby mieć gdzie sprowadzać dziewczyny na sex. Ja np. nie wyobrażam sobie że chce mi się bzykać i idę do faceta który mieszka z rodzicami i zamykamy się w pokoju na kilka godzin i krzyczymy podczas seksu a wszystko słychać w całym mieszkaniu :( . Ciekawa jestem gdzie posuwają panny (choćby jednonocne) ci kolesie o których pisałyście ze mieszkają ze starymi. Jadą do hotelu płacąc 400 pln za noc ??? A poza tym racja - mieszkanie uczy samodzielnosci i jesli 30stolatek nie mieszka sam to JEST PO PROSTU ŻYCIOWĄ CIPĄ KTÓREJ TRZEBA POD NOS WSZYSTKO PODSTAWIAĆ !!! Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojej obserwacji wynika, ze kwestia mieszkania z rodzicami to: kwestia po pierwsze wygodnictwa. Mamusia zrobi obiad, moze nawet popierze, albo i wyprasuje. Taki ktoś moze nawet sporo zarabiać, ale jest tak uzalezniony od obiadu u mamy, ze nijak z takim sie dogadac. Po drugie kwestia fianasowa: w domu taniej, wiadomo. Sa nawet tacy, którzy za telefon stacjonarny w tym wieku nie płacą. Mama reguluje ten i inne rachunki. Po trzecie kwestia więzi emocjonalnej z matką. Jest tak do niej przywiązany, ze no po prostu dnia bez niej nie przeżyje. Więc co tu mówić o wyprowadzce. Rzadko za mieszkaniem w tym wieku idzie rzeczywiscie dojrzałość. Bo dojrzały człowiek po prostu w pewnym wieku CHCE się wyprowadzić. Bez wzgędu na to jak bardzo będzie musiał zacisnąc pasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbab
autorze troche śmieszne że mieszkasz z rodzicami, no ale nie każdemu dobrze sie powodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×