Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zagubiona18

Co myslicie o tej sytuacji?! on mnie uderzyl

Polecane posty

Gość Zagubiona18

Klocimy sie od dluzszego czasu. Jest cudownie, dopoki nie rozpocznie sie klotnia. Bywa, ze czasem sie nawet poszarpiemy. Potem znowu jest pieknie... Wczoraj poklocilismy sie znowu. Rozplakalam sie, chcialam sobie zrobic krzywde pilniczkiem (bo placz na niego nie dzialal), on wtedy podszedl do mnie i chcac mi zabrac pilniczek mnie poszarpal. Wykrecal mi rece i mnie zlapal mocno za szyje. Nie pozostalam dluzna i scisnelam go za jaja i tez go zlapalam za szyje i podrapalam do krwi. Wiec szarpaniny ciag dalszy. mowil do mnie "Co lubisz to jak Cie tak szarpie?! lubisz to? czemu mnie do tego zmuszasz?!". Potem moja reka uderzyl mnie w glowe. Plakalam, a on mowil "no rycz kurwa". Potem mnie uspokajal a kiedy usiedlismy i palilismy fajke, niespodziewanie sprzedalam mu liscia a on mi oddal. Pierwszy raz w zyciu. Jak tylko to zrobil to zaczal sie caly trzasc i sie rozplakal i chcial mnie pocalowac a ja mu splunelam w twarz z calej sily wiec sprzedal mi kolejne dwa liscie. Potem kazal mi sie uderzyc ile wlezie, plakal i mowil zebym mu poobcinala te rece. i tak chyba godzine. ja juz go nie uderzylam. Powiedzial ze nie chce ze mna byc bo robi mi tylko krzywde. Dzis od rana chodzi i placze po katach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ku....wa
masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
bo mnie poszarpal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz duze stopy
jak to czytam, tylko jedna mysl mi sie nasuwa- Z PRZODU LISC, Z TYLU LISC, A W SRODKU GLAB :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co kolejna awanture wszczynalas? usiedliscie spokojnie, paliliscie a ty mu znienacka w pysk, nie dziwie sie, ze oddal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz ze to prowokacja :D nie wierzę że takie idiotki jak ty istnieją. jednak jeżeli to prawda powinnaś się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUZ. 2
dobrze ci tak hahahahahahahhahaahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pachnie mi to patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups...........................
Ja nie wierzę w to :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Prosze, mowicie co myslicie. On ciagle powtarza "wiem, ze mi nigdy nie wybaczysz". Ale ja chce byc z nim. Nie jestem w stanie uwierzyc jak dwoje ludzi, ktorzy sie kochaja, robia sobie taka krzywde do cholery! To uczucie jakfacet rzuca Toba jak marionetka... chcialam go upokorzyc. Chcialam mu sprzedac liscia, zeby wiedzial, ze ja sobie nie pozwole na takie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ty upokorzyłaś siebie ... plunąć komuś w twarz? to jakas patologia :O i jeszcze opisujesz dokladnie jaką krzywde mu zrobiłaś, "scisnęłaś za jaja i podrapałaś na szyi" ... to powod do dumy kretynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
To jest tak, ze on ma wiele wiecej sily ode mnie. Jezeli przekroczyl pewna granice, to bedie mnie prał. Wiekszosc osob tak pisze na forach, kiedy zagladam na podobne tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chcialaś sobie zrobic krzywdę pilniczkiem :D:D:D to mnie najbardziej rozbroilo :D oboje jesteście siebie warci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Szczegolowo sytuacje opisuje, bo jakbym tego nie napisala, to bym wyszla na niewinna. A wszyscy teraz wiemy, ze to nieprawda. I bez takich epitetow prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Tak, mam zapedy autodestruktywne. Wiesz, ja zaczynam płakac, a on nie to ze to ignoruje. On z tego drwi. Chcialam sobie wlaczyc komputer to mi zabronil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzcie sie leczyc
obydwoje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzaly galy co bralyyyy
ale jesteście TOTALNIE POJBANI POZDRAWIAM całą wasza rodzine i przodków - przekazali wam niezwykle geny :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Z checia poszlabym sie leczyc, bo kuzwa nic chyba nie pozostaje innego. A co najlepsze- mozna powiedziec, ze klotnia o pierdole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź się nie tłumacz, tylko zastanow sie nad swoją głupotą i upośledzeniem. po pierwsze dajesz się ponizać i sama sobie też to robisz. nie masz za grosz klasy :O Obydwoje potrzebujecie porady PSYCHIATRY. i nie nazywaj tego co jest miedzy wami "związkiem" masz 18 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Nie wiem czy mam obwiniac siebie, jego czy oboje. Nie wiem czy powinnam z nim zostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Ann, Tak, zwiazek jakich wiele. Na codzien normalni, czasem sie posprzeczamy-ale jedno pomarudzi, drugie pomarudzi i gra. Ale czasami... Ludzie nie robia tak kiedy sie kochaja. Poza takimi sytuacjami. One zdarzaja sie od jakegos czasu. Moze miesiaca. To narasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
tak, mam 18. On 20. A Ty wreszcie pokaz swoja klase i przestan mnie wyzywac od kretynek. Forum to publiczne miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiaa, związek jakich wiele... nie chcesz mi chyba powiedzieć ze wiele związków dusi się nawzajem, drapie do krwi i pluje sobie w twarz ... nadal zostaje przy swoim. patologia, patologia, patologia. Rozstańcie się bo to będzie narastało. moze i go kochasz ale pomyśl ze jemu bedzie lepiej bez takiej frustratki jak ty ... i Tobie rowniez bez takiego damskiego boksera. bo tak go nalezy nazwać. Twoj facet to sierota, damski bokser ... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
Nie dusilismy sie :D bez przesady:) Nikt sie wiecej nie wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chcialam sobie zrobic krzywde pilniczkiem (bo placz na niego nie dzialal), on wtedy podszedl do mnie i chcac mi zabrac pilniczek mnie poszarpal. Wykrecal mi rece i mnie zlapal mocno za szyje. Nie pozostalam dluzna i scisnelam go za jaja i tez go zlapalam za szyje i podrapalam do krwi. Wiec szarpaniny ciag dalszy." patologia, więc czego się spodziewasz??? Czytając coś takiego, nawet nie potrafię stwierdzić czy facet robił dobrze, czy źle lejac Cie, bo jesteś chyba gorzej popaprana od niego. Najpierw sama sie doprowadz do emocjonalnego porządku, a potem wymagaj od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona18
no i dzieki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego najlepszym rozwiązaniem bedzie rozstanie. zrób mu przysługę i pozwól odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh.. Nie powiem chyba nic więcej.. Jak tylko tyle : W pewnym sensie Cię rozumiem... Podobno sytuacje nie są mi obce. To jest zwykła przemoc. A Ty swoim zachowaniem tylko i wyłącznie go prowokujesz niestety.. I najlepiej szybko od niego odejdź.. To nie przeminie. Będzie tylko gorzej. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×