Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blizny

Co myślicie o tej kuracji?

Polecane posty

Gość blizny

Witam. Mam duze pozostalosc po tradziku i pani dermatolog przepisala mi cos takiego: 1 dzien zorac, 2 pasta robiona taka biala i znowu to samo zorac, pasta itp. i to mam robic na noc. natomiast rano na zmiane mam stosowac raz brevoxyl raz skinoren. do tego cynk w tabletkach i wit.b6. Czy miał ktoś taką kuracje? myślicie że pomoże na blizny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory migdałek
Dobra pani dermatolog... Bo kiedy ja poszłam do faceta to powiedział mi że albo albo (2 wyjścia). Tzn 1. bardzo droga kuracja antybiotykowa (rzędu 1000zł miesięcznie) przez pół roku, albo peelingi które on sam prowadzi (ma taki specjalistyczny gabinet) i wydatek też coś koło tego. Skończyło się na tym że podziękowałam grzecznie, a on spojrzał na mnie jak na idiotkę i przepisał jakąś maść w tej chwili nie pamiętam nazwy, ale kosztowała 20 zł i g**no dała. Męczę się cały czas... Mam zamiar iść do mojego lekarza rodzinnego i poprosić żeby przepisał mi coś. Bo zauważyłam że po niektórych antybiotykach które brałam w zeszłym roku stan mojej cery bardzo się poprawiał. I tyle. A teraz morał: Nie wierzcie lekarzom... Tamten dermatolog chciał sobie zarobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizny
walczysz juz tylko z bliznami czy z trądzikiem tez? u mnie jest strasznie duzo blizn... czerwonych i to wyglada gorzej niz tradzik. krosty w tym momencie sa 2 male

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory migdałek
Właśnie z jednym i z drugim. Ale myślę że gdybym pozbawiła się krost to blizn także by nie było... ja mam jeszcze coś w rodzaju takiej kaszki na rękach i od tego też mam blizny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleo_3
no własnie co z tymi kaszkami na rękach?? ja twarzto mam nawet spoko... no nie jest ok ale da się żyć, za to ręce mam nieciekawe, dużo kaszek które mnie denerwują, wyciskam je, robi sie strup i blizna gotowa... jak z tym walczysz?? wybiore się do dermatologa ale lepiej już mieć jakiś plan, o co zapytać, co sądzi np o jakichś lekach.... odpisz proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunkakakaka
Ja tez mialam problem z tradzikiem(ktory narazie nie powrocil po malej kuracji). Uzywalam przez jakis miesiac masci Brevoksyl i pilam ziola bratka. Oczywiscie najpierw mnie cholernie wysypalo, ale teraz jest swietnie. Na twarzy zadnej krostki, nawet okropnych podskornych sie pozbylam. Jestem w szoku. Niestety tez mam male pozostalosci po tradziku. Nie sa to blizny, ale przebarwienia. Chociaz moge powiedziec, ze i ten brevoksyl je w pewnym stopniu wybielil i jest lepiej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory migdałek
Ten brevoksyl jest na receptę? Z tą kaszką mam taki sam problem. Wyskakuje krostka którą tylko ja widzę wyciskam i przebarwienie gotowe. Najgorzej jest latem kiedy to opalę i blizny robią się ciemniejsze... Pomyślałam żeby iśc z tym do psychologa bo u mnie to jest jak nałóg to wyciskanie, ale nie mogę się wybrać... a krostki mam na całym ciele. Najwięcej na czole, rękach, plecach i dekolcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niunkakakaka
Brevoksyl jest bez recepty i kosztuje ok 20 zl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizny
brevoxyl jest bez recepty :( jej nie wiem jak z tymi bliznami sobie radzic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×