Myrevin 76 Napisano Styczeń 28, 2009 Nie dokarmiacze nie przebywają tyle czasu z nimi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Styczeń 28, 2009 ja dokarmiam te łobuzy :O kupie se nowe rajtuzy :P kaptur naciągnę na czoło i będzie mi bardzo wesoło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz..... 0 Napisano Styczeń 28, 2009 I tak cię poznają, bo podobno radar mają :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrevin 76 Napisano Styczeń 28, 2009 I ktoś napiszę Gdy Luśka w kapturze gołębie odżywia już knuje jak ją obsrać kompania fałszywa :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mawronka 0 Napisano Styczeń 28, 2009 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Styczeń 28, 2009 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Atrakcyjny Kazimierz. Napisano Styczeń 28, 2009 Luśce to brak piątej klepki więc ma włosów zlepki coś białego coś gęstego zamiast pomóc śmieją się z tego :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz..... 0 Napisano Styczeń 28, 2009 Gołębie są niewdzięczne i ch...we, podasz im rękę, nasrają na głowę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrevin 76 Napisano Styczeń 28, 2009 siedząc wygodnie przy komputerze i myszy i monitorze możemy doradzić jedynie wizytę u fryzjera to jej pomoże. :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz..... 0 Napisano Styczeń 28, 2009 Lusesita kochana, to nie męża śmietana, to dar z góry od jakiejś kreatury. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mawronka 0 Napisano Styczeń 28, 2009 a co Wam dziś na rymy się zebrało ? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Styczeń 28, 2009 jakże to przykre doznanie zakończę dzień na bananie... :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fannky 0 Napisano Styczeń 28, 2009 kupa na głowie nikt mi nie powie a ja spaceruję i dobrze sie czuje teraz dobre rady na kafe się sypia a ja się czuję jak na śmietniku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze zostaje ciechocinek Napisano Styczeń 28, 2009 zal.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myrevin 76 Napisano Styczeń 28, 2009 przez wzgląd na wygląd Luśki koafiury nie podejrzewajmy o to żadnej kreatury :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz..... 0 Napisano Styczeń 28, 2009 weż co najmniej stowkę i kup wiatrówkę. Gdy na miasto wychodzisz, lufą po niebie wodzisz. Jak się nawinie ptaszysko, to mu wyładuj w łożysko. Lusesita dumnie z wiatrówką paraduje, zaden osraniec juz się pewnie nie czuje. Ogarnia trwoga móżdżek maluśki, zaczynają czuć respekt do Luśki, Kupa w jelitach im zamiera, żaden przez tydzień nie wysra się teraz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lusesita de Milagros Dolores 1 Napisano Styczeń 28, 2009 te ptaki srają amoniakiem mogą się teraz obejść smakiem kupię na nie armatę i przerobię na watę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
....pomawiacz..... 0 Napisano Styczeń 28, 2009 albo na wkład mięsny w turecką ciapatę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 16, 2015 Ha, ha, właśnie dołączyłam do autorki tego wątku i dzięki temu, co tutaj napisaliście, przeszło mi zdenerwowanie, a zaczęłam się śmiać do rozpuku. Dzięki! :-D Ale na pewno szczęścia to nie przynosi, bo nie po raz pierwszy mi się to zdarzyło, a moje życie to ciąg pechowych zdarzeń. Dlatego nie wierzę, że to ma przynosić szczęście. Ale pomarzyć o tym zawsze można. :-P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach