Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mika10201

Nie umiem kochac.....................

Polecane posty

Mam 21 lat i nigdy nie mialam chlopaka tylko kolegow oni pewnie uwarzali mnie za dziewczyne ale ja nie zadnego nie przedstawilam rodzicom ze to jest moj chlopak nie zebym sie wstydzla ale to ze nie uwarzalam ich nie kochalam ich byli sa wspaniali maja fajne charaktery ale w zadnym sie nie zakochalam lubialam ich towarzystwo dobrze sie czulam ale nic wiecej nas nie laczylo, no bylo ich tylko 2 i osobno ,co przyszli do mnie na kawe pogadalismy i tyle ale nic do nich nie czulam nie potrafilam sie zakochac i nie wiem czy jestem w stanie.Traktowalam ich jak kolegow nie potrafilam sie zakocha w zadnym z nich...Chcialabym miec chlopaka ale musze go kochac a nie potrafie powiedziec sobie zakochaj sie w nim kurcze zeby to bylo takie proste serce nie sluga...czasem mi sie ktos spodoba ale na krutka mete bo zaraz juz przestaje..Nie potrafie byc z kims kogo nie kocham bo bede ranic ta osobe,...Wiec chodzi mi o to czy ja sie kiedys zakocham??....chcialabym kiedys zalozyc rodzine miec meza i dzieci.......ale nie potrafie sie zwiazac z kims co go nie kocham to nie prawda ze milosc przyjdzie z czasem probowalam i nie dziala..jak mam sie zakochac....chce byc z kims z milosci a nie zobowiazku a nie ze tak trzeba czy cos w tym stylu moje kolezanki juz maja chlopakow mezow i dzieci a ja nie potrafie.......czasami ktos ze mna poflirtuje moze chce cos wiecej o demnie jakies spotkanie ale ja tego nie chce i uciekam boje sie czasem szczegolnie zranienia moze boje sie zakochac ale bardzo tego pragne sie zakochac wzajemnoscia.....czy istnieje milosc od pierwszego wejzenia chyba nie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do takich wnioskow doszlam
dopiero w wieku 30 lat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do takich wnioskow doszlam
dopiero wtedy sie zastanowilam czy ja moze nie potrafie kochac... Po czym w niedlugim czasie znalazl sie ten jedyny ;) Wiec wiek 21 lat to nie pora na narzekanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam na wsi wiec kazda starsza kobieta mysli ze jak skonczy sie 20 lat to juz pora zeby zalozyc rodzine szczegolnie moja babcia jak spotykalam sie z jednym chlopakiem to juz po mies chaial zeby rodzice sie spotkali nie podoba mi sie to niedoszlo do spotkania bo skonczylam znajomosc juz przy drugim sie nie oddzywala ale pewnie swoje myslala i moja mame namawiala dobrze ze moja mam mysi tak jak ja nie namawia mnie do czego czego nie chce.Moje kolezanki z podstawowki mam juz zalozona rodzine niektore wyjechaly z kraju do pracy a inne maja dzieci bo sobie powpadywaly i sa same z dzieckiem ja tego nie chce.Nie szukam faceta z ktorym bede mies czy rok ale z ktorym spedze reszte zycia i bedziemy sie mocno kochac i szanowac.Wiem ze mam 21 lat i jestem mloda i nie spiesze sie.Jak narazie nie przeszkadza mi ze jestem singlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3
wszystko ładnie pieknie ale ile tu błędów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Marian z Kotłowni
Nie masz się co śpieszyć masz trochę czasu , wystarczy że szukasz . Co złego jest w szukaniu prawdziwej miłości ? Nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to najważniejsze :) Panie purystki językowe..... patrzcie jak same piszecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1-2-3
patrzę no i ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×