pierdy podczas seksu

hm... a są faceci którym to przeszkadza? jak reagujecie, gdy coś takiego sie zdarza?

u mnie szczególni się to zdarza w pozycji od tyłu...cholernie mnie to krępuje

jakja była we miescie i sie ze mno bzykoł mój chłop to też mnie we środku popierdywało że aż się trzesło wszystko

podszywaczu powyzszy bardzo Ci dziekuje za udzielanie sie ale juz spadaj stad

moj facet powtarza ze mu to nie przeszkadza i w ogole si e dziwi ze mnie to krepuje.

mnie najczesciej to spotyka gdy leze na plecach a chlopak zalozy mi moje nogi na swoje ramiona. pozycja bardzo przyjemna ale nie moge sie tym cieszyc w pelni bo wiem ze wkrotce pojawia sie pierdy

wlasnie... milo by bylo przeczytac opinie facetow na ten temat...

no wlaśnie :P

Taaa...mi też się to zdarza od niedawna...Ale mamy bekę z tego z moim facetem...Choć nie ukrywam...sprawa baaaaaaardzo krępująca;P

normalna ludzka fizjologia nic krępującego

ja tak mam, praktycznie za każdym razem. najgorzej od tyłu, z nogami w górze, ale popierduję tez na jeźdźca. w sumie to przytrafia mi się to w 80% przypadków. i nie mam na to wpływu..

CZESC PIERDZIOSZKI!!! :) MOJA JADŹKA TEZ PIERDZI Z POCZATKU MNIE TO WKURZALO ALE SIE PRZYZWYCZAILEM I JEST OK!

Jejuuuu nie wytrzymam dluzej, musze sie przyznac... pewnego razu, w trakcie standardowego podczas naszych wstepnych gierek rekonansu mojego Misia w te nizsze tereny, wymsknal mi sie taki baczek. Niby ok, bo to nie pierwszy juz raz, ale Misio wyjrzal spomiedzy moich ud caly umazany na czekoladowo... mowie wam, myslalam, ze sie spale ze wstydu!!! Spodobalo mu sie jednak i od tamtej pory jest upowszechniamy ta praktyke przy kazdej mozliwej okazji :D

z mojej pupy też wytryskują łakocie, nie pojedynczo, ale naraz cale krocie!!!!!