czy ktoras z was brala leki uspokajajace bo facet ja zostawil lub nie chcial?

czy tylko ja jedna;(

Ja 2 tygodnie zylam na Walerianie ;) dobrze, ze nie mialam kota :)

a ja biore juz 6mc:(

zamiast brac wezcie se podetnijcie zyly lub otrujcie gazem bedzie spokoj z desperatkami i lachociagami

Kiedyś jak miałąm 16 lat,o on mnie nie chciał....Brałam wtedy jakieś kropelki uspokajające od mamy bo ciągle płakałam.

do powiescie sie Eeeee tam ;) A potem przechodzi

nie, my jesteśmy normalne.

nigdy nie bralam (po co sie truc?:O )

a ja to wariatka? co na to poradze ze nie umiem sobie z tym radzic:(

każdy przeżywa na swój sposób i każdy jest normalny no chyba, że własnie ugotowalas sobie ulubionego chomiczka swojego eks na kolacje:-)

no proszę Cię szesc miesięcy żrec piguły bo chłopak jej nie chciał?... pół światu tego kwiatu, nie ten to inny. kto to widział w młodym wieku (bo autorka chyba jest młoda - ile masz lat?) tak histeryzowac?...

sama nie wiem co mi jest juz go od tych 6mc nie widuje a mimo to takie mysli sie sie klebia w glowie ze musze cos na uspokojenie polknac mam 24 lata

Współczuje się tak mordować !! Nigdy nie brałam, ale też nie mówię nigdy..

wiesz z czego sie bierze Twój smutek? myślałaś nad tym? odrzucenie przez chłopaka to nie jest powód do tak wielkiej traumy - może to odrzucenie nałożyło się na jakies inne zdarzenia z twojego zycia? przeszłosci? myslę, że warto odrobić lecję - i warto zbadać czemu jest z Toba tak, a nie inaczej powodzenia:-)

wlasnie nie wiem dlavczego tak jest nic takiego sie nie wydarzylo pare razy bylam odrzucana nigdy tak nie reagowalam

ja brałam ale straciłam dziecko przez gnojka brałam antydepresanty i leki nasenne ale to była wyjątkowa sytuacja kup "Nerven drage", ziołowe ale skuteczne i zmień tok myślenia!!!!!

jak mam zmienic? i tak czuje sie teraz beznadziejna skoro mnie olal:O nie umiem sobie radzic przeroslo mnie to

daj sobie czas :) czas jest najlepszym lekarstwem. i nie uciekaj przed tym - olal, to olal. pozwol bolowi przez siebie przejsc. teraz najbardziej cierpi milosc wlasna - dlaczego on mi to zrobil?! za miesiac to przycichnie, za dwa - minie. zbliza sie wiosna, warto miec nadzieje :)

to trwa juz przeszlo 6mc....a ta zlosc nienawisc caly zcas nie wypelniaja do niego do siebie do wszystkich...

nienawisc z jakiego powodu? zabil kogos? skrzywdzil ciebie? sama sie krzywdzisz tkwiac w tym stanie. i po co? bo ktos okazal sie tym, kim zawsze byl? dziewczyno, glowa do gory, piers do przodu i ZYJ! nie za dlugo wegetujesz?

złośc i nienawiśc są w przypadku porzucenia naturalnymi uczuciami pewnie czujesz się jak ściera do podłogi????? zrób coś, aby zacząc się podziwiac ja zbudowałam sobie śliczny dom :D

samyyy, maly teścik. powiedz nam jakie są Twoje dobre strony, zalety, pozytywne odchyły?

czy wy wogole wiecie, czym jest nienawisc? nienawisc to milosc, tylko w druga strone. i, tak jak milosc mozna mylic z zakochaniem, tak nienawisc ze zloscia.

ale ta nienawisc mnie przeraza nigdy taka nie bylam nienawidze siebie za to ze on mnie olal ze nie bylam w stanie go zatrzymac czuje sie jak sciera masz racje glupia brzydka naiwna .. bo przeciez jakbym byla \"cudowna i fajna\" nie olal mnie by wtedy zalety? kiedys myslalm ze je mam teraz wiem ze to bylo glupie myslenie nie mam zalet zadnych nic mi nie wychodzi wszystko spieprze zawsze:O zieje nienawiscia do najlizszych krzywdze ich rozwalam zwiazki robiac na zlosc..utrudniaajc i w ten sposob moja nienawisc do siebie sie poglebia bo bledne kolo a ja nie widze wyjscia sorry ale musialm sie wygadac..ten bol mnie przeraza wypelnia mnie cala nie panuje nad nim nie panuje nad swoimi emocjami:O

do nie kumam nie jesteś czasem z Tarnobrzega..?

no to jak nie masz zalet to chlop odrbze robi ze Cie nie chce. sorry ale nie mam litosci dla histeryczek, ktore swoją wartosć potrafią potwierdzić WYŁĄCZNIE byciem w związku.

Michał..?

o faceta? leki na uspokojenie? nigdy w zyciu.... :O nie no nie dajmy sie zwaiowac drogie panie....

frufru nie ma zalet bo wpadla w depresje jak ja olal

bielecki - nie :)