Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sTukot

Bierzmowanie.

Polecane posty

Gość sTukot

Czy ktoś z Was też żałuje tak jak ja, ze poszedł do bierzmowania?? Okropnie jestem na siebie zła, że uległam presji rodziców i dziadków i dałam sie w to wplątać. Cyrk, przemoważ rózowego biskupa, "złoty" krzyż na szyji za 50 zł, świadek wymawia imie z mega powazna miną jednoczesnie trzymajac reke na ramieniu bierzmowanego, i to tym po drugiej stronie dla utrudnienia ..:D Paradowanie w rządku, klekanie, wstawanie, robienie krzyza na czole i wody z mózgu. Jestem taka zła, a było to w tatym roku w maju. Ostatnia klasa gimnazjum. A od tego roku wypisano mnie z religii - taki był warunek pójscia do bierzmowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sTukot
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiyka
e pojdziesz do bierzmowania to wypiszesz sie z religii? e to szczerze Ci powiem ,ze rodzice mysla nielogicznie. Bierzmowanie to dojrzalosc chrzescijanska. Moim zdaniem nie powinno byc organizowane w szkole masowo kazdy powinien przystapic kiedychce kiedy bedzie gotowy, bo potem takie cos wychodzi wlasnie. Albo biora to bierzmowanie zeby slub spokojnie wziasc w przyszlosci. A ludzie sluby tez biora w kosciele tylko dlatego, ze ladnie, ze fajnie, a nie dlatego ze Bog.. eh zalujesz? chrztu tez zalujesz i komuni da sie anulowac te sakramenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I do tej pory przeżywasz? Jeśli nie wiesz na czym polegał ten sakrament to rzeczywiście szkoda że do niego przystąpiłaś. Idąc twoim tokiem myślenia można równie dobrze powiedzieć że ś;ub czy pierwsza komunia to szopka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obyś tylko takie problemy miał
BZDURAMI SIĘ ZAJMUJESZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie przystepowalam
i n ie zaluje. denerwuje mnie ta cala szopka w kosciele dla sasiadow i rodzinny. na chrzet/komunie wplywu nie mialam ale slubu w kosciele miec nie bede NO WAI (tak tak to jest lolspeak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też kiedyś bierzmowana
A ja bardzo chciałam iść na bierzmowanie. I poszłam, pomimo, że moja chrzestna nie chciała przyjść bo suię żarła z moimi rodzicami i pomimo, że nie miałam ładnego ubrania. Do tej pory pamiętam moją starą, niebieską spudnicę. Miałam niezadbaną fryzurę. Wpisałam jako świadka moją sąsiadkę, która zgodziła się być moim świadkiem. A gdy stałam w kosciele, już w rzędzie i już podchodził biskup do naszego rzędu, nagle stanęła moja chrzestna za mną i sąsiadka odeszła, a ta położyła mi rękę na ramieniu. No więc mam bierzmowanie okłamane, bo świadkiem była inna osoba niż w rzeczywistości. Nasza katechetka kazała nam wpisać imię bierzmowanego. Nie wiedziałam jakie są do wyboru. Moja koleżanka znała piosenkę :"Anna Maria" no więc wpisała takie dwa imiona. Zmałpowałam po niej i wpisałam to samo. Katechetka zbierając karteczki na religii powiedziała, że można mieć tylko jedno imię i kazała nam skreślić drugie imię. No i mam Anna. Całe to moje bierzmowanie było z przypadku, a tak mi na nim zależało. Ja nie miałam , jak ty, szopki przed sąsiadami. Moi rodzice olali moje bierzmowanie. Tak bardzo chciałabym wspominac ten dzień miło ale jak sobie przypomnę to mnie wykręca. I jeszcze katechetka kazała nam , dziewczynom, podnieść grzywki i je spinkami przypinać na łyso, żeby biskup nakreślił krzyż i nie musiał grzebać w naszych włosach. I jak my się mogliśmy czuć, kiedy u wszystkich były pryszczate czoła?! Zazdroszczę ci, że miałaś piękną uroczystość , taką na pokaz i pewnie ubranko jak z wybiegu dla modelek. Szkoda, że nie możemy się zamienić , jak ci tak nie zależało na bierzmowaniu. To ty mogłabyś stać tam w kościele na moim miejscu w tej spudnicy jak ci i tak było wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×