Jak sobie radzicie po rozstaniu?

kaniuga wyslalam zobacz czy doszlo ;) No mnie tez to ciekawi :) Nigdy nie mial takich pomyslow

wstrzasnieta i zmieszana Ty tez go troszke zranilas Ja bym jednak sie spotkala i porozmawiala na spokojnie no ale to moje zdanie Ale życze Tobie szczescia

ramona - mowia,ze rutyna zabija zwiazek,ze trzeba partnera zaskakiwac no i Twoj eks jak widac zablaysnal pomyslem:)oby byl ciag dlaszy tego wszystkiego:)

kaniuga: wybacz, ale ja go tez prosilam o spotkania, niestety nawet nie raczyl mi odpisac, czy ma ochote sie spotkac,nie odbieral telefonow, jak dzwonilam.Bo podobno byl zajety. Przez szesc tygodni sie nie odzywal, mial w d...ie to,co sie ze mna dzieje, a ja czekalam,na Walentyki tez sie nie odezwal, to znow ja musialam pierwsza zrobic krok. Wiec wybacz, ale skonczyly sie czasy, ze bedzie tylko tak, jak on chce. Do tej pory mial zawsze zagwarantowane, ze jak tylko chcial sie spotkac, to ja mu nigdy nie odmawialam. Zeszmacic jest sie bardzo latwo, ale odzyskac poczucie godnosci juz nie jest tak prosto...

kiciaku no oby byl ciag dalszy bo jak narazie dosyc ladnie to wygląda no ale to sie okaze jak napisze o ile napisze oczywiscie

Napisal do mnie:ok rozumie i bardzo Cie przepraszam za wszystko i w ogole ze istnieje...Co ja mam mu odpisac na to????

wstrzasnieta - popieram,trzeba znac swoja wartosc bo jesli my nie mamy szacunku do samych siebie to nie oczekujmy tego od innych,A prawdziwe uczucie przetrwa wszystko,czesto tylko potrzeba czasu mniej lub wiecej to sprawa indywidualna niektore pary schodza sie po tygodniu rozlaki,inne po roku a jeszce inne zakladaja rodziny by po kilku lub kilkunastu latach wrocic do pierwszej milosci także na milosc nie ma reguly.Sa tez takie przypadki gdzie okazuje sie,z eto nie byla milosc..No coz,takie zycie...

wstrzasnieta - on tak napisal:przepraszam ,ze istnieje???

tak, on tak napisa, przepraszam, ze w ogole istnieje

ramona - a o ktorej macie sie spotkac?Bo jesli dzisiaj tez on ma dac zanc o ktorej sie spotkacie to moze Ty wyskocz zpropozycja ,ze np.mozesz sie z Nim spotkac o tej i o tej bo pozniej nie mozesz?

tak, on tak napisal, przeprasza, ze w ogole istnieje

kiciaku ja nie moge On mial dzis napisac i mielismy sie umowic co i jak wiec czekam Jesli nie napisze to nie bedziemy sie widziec i kropka wczoraj pisal caly czas ze dzis napisze mi szczegoly hmmmmm wiec czekam ja tylko mu napisalam ze ma mi napisac z wyprzedzeniem

a jak znowu mi w nocy napisze ze nie dal rady sie odezwac bo dopiero wrocil z pracy to go chyba zabije :O

wstrzasnieta -skad ja to znam,tez tak mialam ale nie rozumiem do dzisiaj czy to jest tak,ze my mamy sie czuc winne i tlumaczyc Im,ze nie maja za co przepraszac,ze nam na nich zalezy?czy to jest moze Ich wolanie o pomoc? a jesli tak to dlaczego nie chca tej pomocy?bo ja tez dostalam jakis miesiac temu wiadomosci od mojego eks,ze ma klopoty,ze jest mu ciezko a ja zadreczalam sie jak Mu pomoc,pisalam ale nie opdisal,dzwonilam ale nie odbieral:(

kiciaku no moj tez tak robil zobaczymy co dzis wywinie :P

ramona - no jak by znow wywinal Ci taki numer jak wczoraj to niech spada!no ale dzien sie jeszce nie skonczyl to niech dzwoni,pisze...kurcze ciekawosc mnie zzera co przyniesie dzisiejszy dzien:)

Droga Pomaranczko Po pierwsze nie Samanto jak juz to Ramono a po 2 chcesz komus cos nie milego powiedziec prosze bardzo mnie to nie rusza Moze jestem glupia ale oceniaj siebie a nie mnie wiec Tobie juz podziekuje

ramona - ale najgorsze jest to,ze ja naprawde chcialabym Mu pomoc bo znam Go tyle lat i wiem,ze skoro pisze,ze ma problemy itd.to jest mu ciezko ale On nie powie o co chodzi a ja jasnowidzem nie jestem i drecze sie tym,zamartwiam co sie z nim dzieje:(skoro nie chce mi powiedziec o co chodzi to dlaczego w ogole pisze,ze jest Mu zle itd?Aj faceci...kto ich zrozumie?

Ramona-przepraszam.nie chce być niemiła,ale gośc ma cie w nosie.czy ty naprawde tego nie widzisz??może jestes tak zasepoina ,że masz klapki na oczach???gośc cie zradza,olewa,nie przychodzi chociaż sie umawiał.w nocy wysyla jakiegos eska a ty juz w skowronkach.jesli o taka miłość ci chodzi-to gratulacje

heh wiecie co ja chyba podziekuje za dzisiejsze spotkanie nawet jak napisze nie bede pisac na topicu o co chodzi

now łasnie.może w końcu pokaż mu,że nie będzie tańczyl jak mu zagrasz.niech on raz poczuje sie tak jak ty np.wczoraj.napisze-odpisz.dziekuje ale dziś niesty nie mam czasu.niech on zacznie sie troszke strać.

Zenujace heh No to dziewczynki nie czekajcie juz za czescia dalsza bo jej nie bedzie Heh kurwa smieszne Ten czlowiek mnie zadziwia

ramona - mam nadzieje,ze nic sie nie stalo,ze taka decyzja?

stalo sie ehhhh no nie wiem czy pisac to tu na topicu Ehhhh no ale cóz nawet jak napisze niech sie Buja Idiota :O:O:O:O:O Zenujace :O:O

Ramonka co się stało? Dowiedziałaś się czegoś o nim? Napisał Ci cos??

jak wszyscy.

ramona - co sie stalo????

on nie widzi ze ja jestem na GG bo jestem niewidoczna I On ma taki opis z tyt piosenki Macie linka na ta piosenke http://cnb88.wrzuta.pl/audio/5dSZ2Vax3H/mesajah-_ladna_i_cfana co to do cholery ma byc to sie kurwa mnie tyczy?? Idiotaaaaaaaaaaaa

czemu myślisz ,że to tyczy sie ciebie?może wcale nie.a tak na marginesie.miał sie odewac dzis prawda?i co ma to w dupiee.czyz nie????rMONA LUBISZ SOBIE TAK CZEKAC I CZEKAĆ?