Na wesele... zespół czy dj? - Wasze wybory

Do Spanielki - ojeja... a to ty myslisz? ale fajnie... :p:p:p

Tooola powiem ci tak ze u nas dojezdzaja spory kawalek, spoory, graja cala noc do "kiedy ranne wstaja zorze..." i nastepnego dnia cale poprawiny... wszystkie 7 osob, bo na stronce jest 6 a bedzie 7 i 5500 zazadali, suma kolosalna aczkolwiek jak nas zaprosili do siebie i zagrali kilka kawalkow-to zrobili na nas ogromne wrazenie, moj facet powiedzial ze z nich w zyciu nie zrezygnuje, a uwierz ze juz wyrywalam sobie wlosy z glowy, tyle objezdzilismy ;)

Na dobry zespół nie szkoda pieniędzy :) Przecież to od ich umiejętności zależy 90% udanego wesela :) Pozdrawiam cieplutko :)

5500 to jeszcze znośnie i fakt, dobry zespół to podstawa :) Dziękuję za wszystkie komentarze i porady, jeśli jeszcze ktoś chce napisać swoje zdanie, to zapraszam :)

Posty koleżanki Spanielki czytam od dłuższego już czasu. Nie dlatego żebym się nimi zachwycał a wręcz przeciwnie - ogarnia mnie śmiech i jednocześnie serdeczne współczucie. Przeprowadziłem setki rozmów z Młodymi Parami i proszę mi wierzyć - to co wyprawia ta dziewczyna przekracza granicę mojej wyobraźni. Nie chcę nikomu źle wróżyć ale w tym przypadku niestety nie da się inaczej. Wiem to z wieloletniego doświadczenia - w całym tym bajzlu organizacyjnym musi być miejsce na trochę spontaniczności, trochę luzu. Wesela gdzie Młodzi wnikają w kaźdy najmniejszy nawet szczegół z reguły są nie udane. Mógłbym tu przytoczyć masę przykładów ale to można tylko dla osób reformowalnych a niestety autorka tych postów do takich się nie zalicza. Jedno tylko podpowiem: czy to się komuś podoba czy nie - wesele jest głównie dla gości. Życzę szczęścia na nowej drodze i obym nie był złym prorokiem.

To prawda :) Wesele jest dla gości a ślub dla Młodej Pary.

co do wesela dla gości - historia sprzed 8 lat - mój wujek na weselu mojej kuzynki na którym był DJ wyjął prawie połowę kwoty z koperty - własnie za tego dj-a

limonka nie kumam z ta koperta

mysmy tez wzieli dja ale nie z lenistwa. po pierwsze mam zle doswiadczenia z zespolami weselnymi. w pamieci mam wesela gdzie taki falsz odchodzil pozniej. a pozatym te polecone zespoly niesstety byly juz zajete. wiec zdecydoalismy sie na dja i mam nadzieje z nie bedziemy zalowac. ciesze sie zreszta ze poslucham sobie utwprow w oryginale :-) minus taki ze jesli w poznych godzinach goscie zaczna robic sobie npp. przyspiewski przy stole to dj raczej im do tego nie zagra.

chodzi o to, ze częście rodziny (zdecydowanej części - szczególnie ludziom w średnim wieku) dj bardzo ale to bardzo się nie podobał no i wujek, który wręczał kopertę młodym w trakcie wesela dał mniej niż zamierzał - głupota owszem, ja bym tak nie zrobiła no ale...

zatroskany zespol hmmm... ja naprawde nie rozumiem z czym cie urazilam i co ja wyprawiam takiego...? moze konkretniej bo nie jarze naprawde o co chodzi, wjechales ze mnie ze \"co ja wyprawiam\" no to co ja wyprawiam??? co??? bo uwiesiles sie na mnie a nie wiadomo za co, po co i dlaczego... i co chcesz mi zlego wywrozyc??? bo jestem bardzo ciekawa... chodzi o to ze ja wnikam w kazdy szczegol wesela??? ze nie mam luzu, spontanicznosci...??? z czego to wyciagnales??? to co nie mam sie zajomwac szukaniem zespolu??? mam to zostawic dla gosci tak??? niech sobie sami poszukaja :p wesele jest dla gosci ale i dla Mlodych tez, dla mnie jest po to zebym mogla sie cieszyc z moimi bliskimi z zaslubin, fakt mysle o gosciach przede wszystkim... jestem bardzo ciekawa o co ci chodzi bo piszesz a wiesz chociaz co piszesz??? co do dj, ja sie tez nadd tym zastanawialam, i to bardzo... i jak dla mnie moglby byc, widzieliscie te pierwsze tance zremiksowane z roznych piosenek? z zespolem juz nie ma szans :( sa plusy i minusy princessa ja cie rozumiem bo juz tez chcialam szukac dj, tylko jakims trafem trafilismy na ten zespol limonka**** to juz smieszne ale przepraszam Cie ten wujek, naprawde glupio postapil, ale wierze...

A mi się bardzo podoba pewien post, który znalazłam na jednym z forów ślubnych i pozwolę sobie go przytoczyć: \"Cóż, ja po raz kolejny twierdzę, że to jest dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy, która sie sprowadza w gruncie rzeczy do jednego: Słaby DJ i słaba kapela potrafią położyć każde wesele. Doby DJ i dobry zespół potrafią zrobić świetna zabawę. Koniec.\" @limonka*** Widocznie Twój wujek trafił na takiego słabego dja. Z djem jest jak z kapelą, jak dobrze poszukasz to znajdziesz osoby, które na pewno wesela nie położą, ale jak weźmiesz kogoś z łapanki, to czy to będzie zespół, czy dj to ryzyko klapy na weselu jest bardzo duże

...weselny dj ??nie ma w nim życia,podobnie jak w smętnej,nadętej kapeli,orkiestrze..Spontaniczność,twórczy wysiłek,radość z tego co się czyni,to jest to.Muzyka?,to poprawnie zagrane i dobrze dobrane tło,a do tego nie jedna ,ale kilka wesołych osób grających na instrumentach nie mających słabości do alkoholu:)

Czy zespół czy dj koniecznie poszukajcie na http://www.oprawa.gdziewesele.pl/Zespol-DJ/ Tam znajdziecie fajne oferty w przystępnych cenach wraz z opiniami i cennikiem usług!