właśnie takie wszystkie są...

tak i prawda jest tylko w tym co mowi autor, bo on jest siwetym-wszystkowiedzacym, ot takie polaczonko, 2w1:)

Predatorka - Ty chociaż umiesz się z tego uśmiać :) nie okazujesz zbytnio nerwów z powodu tego, co piszę, tak więc przypuszczam, że nie jesteś taka jak wszystkie kłamczuchy :P

nie, dziewczyna po prostu ma Cie gdzies:) a ja jak najbardziej, biore do siebie to co piszesz. a zreszta:O

będąc skromnym... mógłbym stworzyć połączonko minimum 10w1, a nie tylko 2w1 jak piszesz moja droga :)

Bierzesz to wszystko do siebie? Dlaczego? Boli Cię to, bo Ciebie też się to tyczy?

rodo duzo w Tobie goryczy...co tak zabolało?

oczywiscie ,ze nie okzauje nerwow, bo tez i nie jestem zdenerwowana...:) ale usmiecjnieta:):) o tak:D mniej wiecej:) pozdrowienia dla autora:):)

Co tak zabolało pytasz, a jak myślisz? Bo ja myślę, że rozstanie z kobietą, która naprawde kochałem i nadal kocham... poddałem ją próbie i okazało się, że potrafi mi kłamać w żywe oczy... :( nie chcę i nie potrzebuję kłamstwa w swoim życiu...

poddałeś ją probie? och, nieładnie z twej strony, taki brak zaufania...

wyobraz sobie autorze, ze po prostu wkurwia mnie takie uzalanie sie, jakie ty teraz tutaj nakreslasz, gdzie jedziesz po kobietach, jakie to my jestemy beznadziejne. i mloze innym razem bym nawte nie zjarzala na ten watek, nic nie napisala, tylko pomyslala"kolejny biedny, dobry chlopiec, ktory o cale zlo bwinia kobiety" i poszlabym dalej. a widzisz, dzis tak nie mam. dobra, nie chce sie wiecej wypowiadac w tym temacie. jestes najmadrzejszy. nawte przyznam ci racje dla poprawienia twojego humoru, tak, jestemy sukami, ktore chca miec tylko penisa w swojej waginie i lubimy kase i szybkke samochody i chamow.tak!to my jestemy winne! pozdrawiam!

Predatorka - co do Twojego podpisu... ja nie boję się inteligentnych kobiet, a wręcz takiej bym na całe swoje życie poszukiwał :) byłoby wręcz idealnie mieć taką właśnie kobietę przy swoim boku ;)

rodo i slusznie zrobiles....

alena 123 - nie ładnie, ale napewno skutecznie... dlatego nie można nikomu ufać w 100%, nie wiem czy mnie rozumiesz... :(

człowiek gdzieś musi dać ujście swoim emocjom... a co do chamstwa, kobiety tego nie znoszą.. ja uciekam jak najdalej

bez zaufania nie zbudujesz związku...

a czy ja jestem chamski?

drogie panie.. tak tu krytykujecie autora, unosicie sie, po co? a czy my baby nie uzalamy sie nad soba? co drugi temat tu to opowiesci dziwnej tresci dziewczynek zranionych przez niedobrych panow, a kolejne to te, ktore klamia oszukuja. ect ( patrz tematy poswiecone kochankom) wiec troche obiektywizmu bym zalecala... malo tu bylo razy wypisywane bylo, że faceci to swinie ect... wcale nie jestesmy lepsze od mezczyzn:( a ze on cierpi, ze jest mu zle.... to chyba normalne.. ze nie tanczy z radosci... wlasnie sie dowiedzial,ze ktos kogo kochal -oklamywal go...

zawsze powtarzałem, że na zaufanie trzeba sobie zasłużyć... jej się do tej pory nie udało, niestety...

sorki, coś mi się przypomniało...

o jedno" bylo" klepnelo mi sie za duzo:O echhh sorki:)

Dziękuję Predatorka za wsparcie... prawda jest właśnie taka, że muszę się gdzieś wyżalić :( nie wszyscy faceci są tacy sami, bezuczuciowi... mi np aż się łzy w oczach same pojawiają jak o tym wszystkim myślę... i możecie mnie wyśmiać, że jestem mięczakiem a nie mężczyzną, proszę bardzo... niewiele rzeczy jest w stanie mnie juz bardziej przygnębić... ps. drogie panie, więcej cierpliwości...

nio pięknie - ,,drogie panie więcej cierpliwości? hmm.. a panowie gdzie wasza cierpliwość?

Wiem, że jest nietaktem pytać się Ciebie alena123 co Ci się przypomniało, ale jestem jednak ciekaw... w końcu to miejsce gdzie każdy może uchylić rąbka tajemnicy odnośnie swojego życia i wspomnień... to jak? Powiesz?

rodo, tu nie idzie o wsparcie czy jego brak...ale zwyczajnie nie lubie hipokryzji... przykre to,że wiel kobiet wlasnie takimi jest:O ale jeszcze bardziej przykre jest to,że stwerdza to inna kobieta:(

rodo niestety nie mogę napisać...czytam to forum z nudów nie mam zamiaru nic o sobie..

hmm... mądrze mówisz Predatorka, nie powiem, że nie :)

no ok, nie nalegam... w takim razie powodzenia życzę ze wszystkimi problemami pojawiającymi się w życiu...

:) wybacz nie podziękuję

alena to znaczy,ze nie chcesz sobie radzic ze wszelkimi ewentualnymi problemami zyciowymi? ze nie dziekujesz za dobre slowo? hmmm

Chyba pierwszy raz pojawiła się uśmiechnięta minka w Twojej wypowiedzi :) tak to cały czas widziałem tylko 3 smutne buźki w Twoim podpisie pod wypowiedziami... bardzo dobrze ;)