Chyba ze mną jest coś nie tak...

Czesc:)Nie dawno urodziłam śliczna dziewczynke w tej chwili ma 4.mc i 2tyg. Byłam u ginekologa 2miesiace temu, chciałam zeby mi przepisał tabletki antykoncepcyjne. Dał mi "cerazette" wziełam tylko jedno opakowanie, strasznie zaczełam po nich tydz, i miałam zaraz dostałam miesiaczke z tym ze trwała ona okolo po nad pol miesiaca, skonczyla sie i za tydzien znow miesiaczka ktora trwała tydzien, po tem mi sie skonczyła i tu mam znow problem, bo slyszalam gdy po odstawieniu tabsów, organizm szaleje, poprostu straszna mam ochote na swojego meza!:)mogłabym sie kochac z nim cały dzien, ale tak srednio to kochamy sie 2razy dziennie kazdy dzien...o mezowi sie to podoba, ale mnie to juz denerwuje, bo moj ukochany nie moze kolo mnie przejsc bo odrazu mysle o sexie z nim...czy to skutek odłozenia hormonów? I co jeszcze kochamy sie bez zadnego zabespieczenia, ale on po kazdym razie konczy na zewnatrz. Ale jak sie kochamy w jeden dzien dwa razy to za tym drugim razem tez sa plemniki czy nie? Bo w sumie nie przeszkadzało by mi to jakbym zaszła w ciaze, ale troche sie musze podpytac was dziewczynki:)

Hm, jeśli kolejna iąża by ci nie przeszkadzała, to ok... kochajcie się bez niczego... ja bym się tak szybko nie odważyła ;) no ale Wy to Wy :) a co do ochoty na seks,na męża - ja miałam podobnie ale kilka tygodni po porodzie kiedy jeszcze nie wolno współzyć. myslałam,że szału dostanę!! niestety,jak już skonczył się czas połou, odechciało mi się (tez brałam mimipigułki). potem nic nie stosowałąm,ale nie szło nam nic, nie mozna było we mnie wejśc, mimo róznych żel nawilżających, mimo długiej gry wstepnej... w sumie od porodu do pierwszego prawdziwego seksu po mineło az 6 miesięcy.u mnie powodem braku hcęci i nawilżenia było karmienei piersią. o jak skończyłam karmić, zaraz poem dostałąm peirwszy okres i wraz z nim libido :)

* połogu, chęci i inne..

i oczywiście, że pleminiki też są za 2 razem...:O

echhh po pierwsze tyć a nie tydź po drugie krwawienie z odstawienia nie miesiaczka po trzecie tak to moze byc skutek hormonow po czwarte tak mozesz zajsc

Wszystko z Tobą w porządku :) Jak zaczynałaś brać tabletki to miałaś zbyt małą dawkę hormonów w organiźmie (sztuczne hormony z tabletki zapobiegają wydzielaniu się tych naturalnych i w rezultacie organizm jest kierowany tylką tą niewielką dawką hormonów z tabletek). A co za tym idzie często zdażają się plamienia (nawet dosyć obfite) nawet do 2 miesięcy! I jak już się bierze tabletki, to zazwyczaj spada libido (właśnie przez to że jest mało hormonów). Często dziewczyny narzekają, że jak zaczęły brać to im ochota przechodziła. A po odstawieniu hormonów libido skacze w górę i stąd ta chęć na męża ;)

Ja biore cerazete juz koncze 2 opakowanie.Lekarz uprzedzal mnie,ze moga sie dziac rozne rzeczy typu pllamienia miedzy miesiaczkami itp.Wydaje mi sie,ze nie przytylam po nich,a przynajmniej nie ,az tak jak ty piszesz.C do tej checi na sex..U mnie akurat narazie to nie dziala ,bo wciaz je biore..zobaczymy jak przestane .W sumie nie mam nic przeciwko,zeby zaszalec heheh.Co do plemnikow..no coz mowi sie,ze one sa niedojrzałe jak a czesto jest uprawiany sex.

To super! a ja myslalam ze ze mnie jest sexholik maz tak mnie nazywa hehe:)gdy moj mezulek przychodzi z pracy to wtedy sie kochamy, a pozniej tak kolo godziny 22:00 jak mała zasnie, to chyba do tej pory WYDAJE mi sie plemniki obumra, no ale jakbym byla w ciazy to tez bym sie cieszyła jeszcze takiego jednego bobaska:):)dziecko to dar bozy!

Autorko - przy dobrych warunkach to plemniki nawet kilka dni mogą sobie siedzieć w Tobie cichutko ;) Ostatnio na Discovery był program o bliźniakach dwujajowych, z których każde miało innego tatusia (poparte badaniem DNA) - kobitka w ciągu 3 dni kochała się z dwoma facetami. Ale fakt - ponoć częste stosunki nie pozwalają plemnikom na odpowiednie wykształcenie się.

A tak apropo, ja nie rozumiem jak mozna sie kochac z dwoma facetami dzien po dniujakies szalenstwo!! ja jestem pod slubie rok, ale w zyciu bym mojego kochanego meza nie zdradziła...czyli nasze ciało i plemniki sa nieprzewidywalne. taka jest chyba teza.