Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapłakana kobieta

Siedzę i ryczę....

Polecane posty

Gość zapłakana kobieta

dzień do bani :O życie do dupy :( nie mam siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopcze Grzechu warty
czemu placzesz:( chodz przytule👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
a wszystko przez facetów oczywiście :O oni są nic nie warci 😡 :O pewnie ameryki nie odkrylam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy tacy sa. albo ten, ktory sprawil, ze plqaczesz, nie byl tym wlasciwym. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, prawda to stara jak swiat, nie ma co ryczec:) tez ryczalam i na nic mi to nie wyszlo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
wiem że nie był :O ale i tak ciezko zapomniec....ehhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płacz z powodu faceta ci nic nie da... lepiej poszukaj lepszy model :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
Levviatan --> dzięki, poszukam a przynajmniej sprobuje poszukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
nie kumam -> zeby to takie proste bylo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
A co sie dokladnie stalo??Co zrobil ze placzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopcze Grzechu warty
nie kumam:D ale mnie rozbawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
Oj nie odkryłaś zapłakana...czas goi rany, Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
aaa szkoda gadać...spieprzył się związek :O właściwie zakończył..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość być może....
a gdzie są tacy, przez których się nie płacze? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
ale jaka jest tego przyczyna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, ze nie jest proste. sam nie daje sie znalezc ;) kobieta jednak nie powinna byc sama - jest delikatniejsza i wymaga czulosci i ciepla. nic na sile. a o tamtym nie mysl - wyobrazenia i wspomnienia nie pozwola patrzec w przod. a przeciez tylko tam, na przedzie, moze na ciebie czekac ktos wartosciowy :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
być może takich nie ma, bo nie istnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
opowiedz co sie stalo:)Moze bedzie Ci troche lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsf
Związki się rozpadają bo taka kolej rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
zapłakana weź się w garść , możesz mieć 100 innych facetów, tamten widocznie nie był Ciebie wart jśli jest draniem to niech sobie krzywdzi inne, bądź silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
taka jedna dama --> nie ma za bardzo co opowiadac - zdradzil mnie ..:O i sie skonczylo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A która z nas nie ryczała przynajmniej przez jednego? (ja np juz przez trzech, więc wiem, co mówię) Powiedz sobie, że ta porażka jest po coś, co w końcowym efekcie okaże się dla Ciebie o wiele lepsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
A jeśli to Twoja wina to w nowym związku (jak rana się już zagoi) masz szansę być lepszą partnerką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane, cudowne kobiety. zastanowcie sie, czy tak naprawde placzecie przez mezczyzn? (nie mowie o patologiach, choc gdyby sie nad tym glebiej zastanowic...) najczesciej placzecie/my dlatego, ze wyobrazenia o czyms nie sprostaly rzeczywistosci i konfrontacja tychze okazala sie rozczarowaniem. placzecie/my, bo on/ona nie byl/la taka, smaka czy owaka. bo on/ona nie pokochal/la. bo nie zadzwonil, nie przyszedl/nie dal/nie powiedzial... tak naprawde cierpi zraniona duma i milosc wlasna. bo nie doceniono nas, bo nas nie chciano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam już łez
To świnia, jak większość facetów ale powiedzmy sobie jak bez nich żyć? ja nie potrafię, głowa do góry zaplakana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×