Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapłakana kobieta

Siedzę i ryczę....

Polecane posty

Gość taka jedna dama
Prosze:) Wiem jak sie czujesz bo ja tez miesiacetemu sie rozstalam:)Podobna sytuacja.Wyplakalam sie kilka dni, przemyslalam sobie wszystko, obrzydzilam sobie tego frajera i jest oki:) Stwierdzilam, ze przez takiego doopka ja sobie zycia psula nie bede!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kumam, właśnie on nie chce gadać, jest zamkniety masakrycznie w sobie, a obraża się o każdą błahą rzecz. Zawsze mówił, że milczy bo musi wypalić się w nim złość, ale czy tak będzie i teraz.... Pierwszy raz postąpiłam tak, że ja też milczę. Nie wiem jak on to odbierze, mam cichą nadzieję, że go to zmobilizuje, chociaż może byc różnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka jedna dama gratuluję determinacji, też bym tak chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
dama -> gratuluje tez bym tak chciala, wiem ze to ode mnie zalezy , musze sie postarac by stanac na nogi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
Cortina -dobrze myslisz:)nie dzwon do niego w ogole nie kontaktuj sie z nim.Ty z tego co zrozumialam juz nie raz kontaktowalas sie pierwsza.Wiec teraz tego nie rob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kocham nie kumam
ja zem byla pierwsza do kochania nien kumam. inne w kolejke:classic_cool: nie kumam _ powiedz ze ses jezd tylko moj:classic_cool: [usta\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
zapłakana kobieta - przeplakalam kilka nocy, powieki mialam jak nadmuchane...I powiedz sama czy warto zalamywac sie przez takich doopkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
dama -> nie wiem czy warto...chyba nie .... tylko to tak boli ze czlowiek daje siebie komus innemu a on tego nawet uszanowac nie potrafi :( to boli najbardziej, ze czlowiek taki glupi czasem jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
a skad wiesz ze ty pierwsza sie w nim kochasz?Ja kocham go od dawna!:P Tylko ze nick inny;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
nie kumam -> widze ze niezla tu walka o Twoje wzgledy sie rozgrywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kocham nie kumam
co za EEEEE ja cie kocham:D na prawde:Dbedziesz moj ? zgodz sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
zapłakana kobieta -ja wiem ze boli, mi calkiem nie przeszlo, miewam takie momenty i zaczyna mi sie chciec ryczec, ale sama sobie wmawiam, ze nie jest tego wart.po co mam tracic moje zycie na myslenie o nim.pieprzyl(sorki)jakas laske, nie pomyslal o tym jak bardzo mnie tym zrani(juz nie wspomne ze moge sie o tym dowiedziec)wiec nie jest wart moich lez, juz nie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kocham nie kumam
o juz lepiej:) milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
dama -> wiec wniosek taki ze musze wziac przyklad z Ciebie, musze go sobie obrzydzic i tyle. Gdzie ta wiosna jest? ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzie, idzie :) tylko, jak to kobieta, lubi sie stroic ;) i spozniac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
ja Cie kocham bardziej:P Wyjdz za mnie, plisssssssss!!!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
nie kumam -> nie kazda sie spoznia :P a ze stroic sie lubi...coz taki juz jej urok, trzeba jakos wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki chcesz pierscionek? i z jakim oczkiem? a wesele huczne czy kameralne? a sukienka jaka: beza czy syrenka? chcesz zspol czy dj'a? o czyms zapomnialem? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaplakana - wiem, wiem :) nareszcie widze usmiech :) to dobrze :) szkoda lez - pomysl o tym, ze lzy powoduja zmarszczki :P nie szkoda ci twarzy na zalobe po kims takim? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
zapłakana kobieta -przyjdzie szybko:)Tylko musisz o niej myslec, a zima jak to zima, mysl o wiosnie, o szarej zimie zapominaj;) Nie kumam- oswiadczylam sie a Ty nic...:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
nie kumam -> robie co moge zeby usmiech sie w koncu pojawil :) zapewne szkoda lez na tego drania..ale co poradzic ze serce wybralo...to teraz serce musi wywalic tego ........:P dama-> oswiadczyny? takie publiczne? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
nie kumam- orkiestre chce:P Moze byc Galilleo, graja na weselach. Nie wazne czy bedzie huczne, byle bys tancowal z przyszla zonka do rana bialego:P A pierscionek...lubie niespodzianki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to, ze serce ma trudnosci z logicznym "mysleniem" ;) ot, taki "organ", ktory uprawia swoja polityke... najczesciej dywersyjna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna dama
Zostala suknia....to moze swiadkowie cos doradza?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłakana kobieta
serce swoje a rozum swoje:O dama-> proponuje cos skromnego acz oryginalnego zarazem :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najczesciej placzecie/my dlatego, ze wyobrazenia o czyms nie sprostaly rzeczywistosci i konfrontacja tychze okazala sie rozczarowaniem. placzecie/my, bo on/ona nie byl/la taka, smaka czy owaka. bo on/ona nie pokochal/la. bo nie zadzwonil, nie przyszedl/nie dal/nie powiedzial... tak naprawde cierpi zraniona duma i milosc wlasna. bo nie doceniono nas, bo nas nie chciano. brawo... sedno sprawy... niestety serce nie sługa i dlatego gdy coś nam zaczyna \"nie pasować\" w partnerze trzeba zacząć patrzeć obiektywnym okiem :) by później nie beczeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×