Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość selene_

Może ktoś mi pomoże

Polecane posty

Gość selene_

Nie wiem gdzie umieścić temat, ale że tyczy się on mojego zdrowia umieszczam go tutaj. 4 miesiące temu zaczęłam pracować. Stres, stres, stres. Demoniczny szef, wredne babska w biurach to moja teraz mój chleb powszedni. Zauważyłam, że od pewnego czasu mam ogromną ochotę na słodycze, ale tylko o określonych porach. 7 rano i 16 po południu dostaje wilczego apetytu ale tylko na słodycze. Potrafię zjeść niewyobrażalne ilości słodyczy. Zaobserwowałam też, że ma to miejsce gdy mam wychodzić do pracy i zaraz po powrocie. Rano jestem zesteresowana a po południu stres mnie puiszcza i wtedy dawaj wyżerka. O żadnej porze dnia nie mam takich dolegliwości, w ciągu dnia mdli mnie na widok słodyczy. Staram się jeść regularnie, ale szlak trafia ok 16. Wiem też, ze wahania cukru odpowiedzialne są za napady wilczego głodu, dlatego też jem co 3 godziny małe porcje i guzik. Stres może być przyczyną takich zaburzęń, a może ukryta cukrzyca bo jestem nią obciążona genetycznie. Z każdym dniem czuję się coraz gorzej, zarówno psychicznie jak i fizycznie. W ciągu 4 miesięcy przytyłam 8kg ale tylko na brzuchu, który wylewa się ze spodni. Już nie mam siły. Mam 4 dni urlopu ale to za mało aby wypocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selene_
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×