mąż ma szefa geja

Mój mąż pojechał w delegację z szefem, który jest gejem. Zaczynają mnie nachodzić idiotyczne myśli...

:D

Pewnie oglądałaś "Tajemnice Brokeback Mountain", leciało ostatnio w tv;)

a co? nie ufasz mężuniowi ;) :p

mąż siedział kiedyś w więzieniu więc to nie jest mu obce naprawde sie boje:O

Tak nienia , oglądałam ten film:) ale to przecież śmieszne, to co ja sobie wyobrażam. to wszystko przez ten film:)

lee przestan moj ma 2 szefowe lesby hihihihihihih

Widziałam ten film i przyznam, że to mnie trochę nakręciło...

wiem, że to idiotyczne ale mój mąż podoba się szefowi. widać to! zawsze się tak do niego szczerz

:)) Ale do tego trzeba dwojga...

wiem, wiem... a jak go zgwałci:):):) śmieję się ale takie myśli też przychodzą mi do głowy

mąż był gwałcony we więzniu już ale wspomina to z uśmiechem na twarzy i z przymrózeniem oka ale mówił ze szef jest obleśny i nie possał by jego dzidy:D

To napisz mu sms-a żeby się nie schylał pod prysznicem:P A tak poważnie, bez przesady, gej to taki sam człowiek jak każdy inny i wcale nie musi się rzucać na wszystko co się rusza:P

Mylisz się:) Gej nie jest normalnym człowiekiem:)

Nie? A to dlaczego?

Bo to jest zboczenie:) A zboczeniec nie jest normalny:)

nienia, masz rację !!! gorzej by było gdyby pojechał z jaką super laską:) daję sobie już z tym spokój

No pewnie że byłoby gorzej!!! Lepiej wykorzystaj ten czas, zadbaj o siebie i zrób mu niespodziankę jak wróci.... Z homofobami nie dyskutuje.

Tak,tak każdy kto nie jest pedałem jest homofobem Słowa nie można powiedzieć:O Ale to dobrze bo nie Mam czasu na dyskusje o zboczeńcach:P Zastanawia Mnie tylko skąd na świecie tylu pedałów skoro nie potrafią się rozmnażać:D???