Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Życiowa decyzja - zręczyny

Poważna życiowa decyzja

Polecane posty

nie no ja wszystko rozumiem - sama mam tatusia nadopiekuńczego, ale tekst... ja sie nie zgadzam... mnie powalił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sobie tak myślę
myślisz, ze mnie nie? zastanawiam się tylko dlaczego ojciec tak zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ja się nie zgadzam na mieszkanie przed slubem razem ani na ślub w tym roku, za krótko się znacie\" no text dobry :D Prawdopodobnie to tatus tutaj rozdaje karty i rzadzi kiedy ,jak i z kim ... W koncu wyłozenie pokaznej sumki na wesele obliguje do pokazania reszcie swiata ze dziecko jest odpowiedzialne i stanowcze... i ze potencjalny rozwód był by hańba i niemiłosierna skaza na rodzinie X :P Stad pewnie nakazy i zakazy tatusia odnosnie badz co badz prywatnego zycia dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc pytanie brzmi
jak temu zaradzić? co z rodzicami? skoro oni maja takie podejście do dziecka swoją drogą chłopcze żal mi Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
jak po miesiącu można wiedzieć, że się kogoś KOCHA?? przecież to jest jeszcze chemia, zakochanie, nie MIŁOŚĆ :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więc pytanie brzmi
po jak długim czasie według Ciebie można stwierdzić, że się kogoś kocha? Ty masz podejście jak jego rodzice- poczekajcie jeszcze ważne jak dobrze się znaja a nie jak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się po prostu wie
Jeśli partner/ka okazuje Ci miłośc i zrozumienie w najgorszych nawet dla Ciebie sytuacjach, w beznadziejnych okolicznościach, gdy wspiera, pomaga, przytuli, pocieszy. To jest prawdziwa miłość. Gdy jest źle, niedobrze, gdy jedno z Was cierpi lub oboje. I Wtedy ta druga osoba Ciągnie partnera/kę do góry, by nie stoczyła się na dno. To jest miłość jak to mawiają „miłość i sraczka przychodzą z nienacka ”:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do -->to sie poprostu wie... masz racje ale trudno to stwierdzić po miesiącu znajomosci....jak sie ma rózowe okulary to swiad wyglada inaczej i wierzy sie ze wszystko sie uda....a zycie pisze rozne scenariusze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można i po dwóch tygodniach stwierdzić czy się kocha czy nie - a miłość (ta prawdziwa) i różowe okulary nie mają ze sobą nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje koleżanka spotkała faceta. Po 3miesiącach związku wzięli ślub. Stwierdziła że woli go poznawać po ślubie niż przed nim. Teraz minęło 2 lata od kiedy są małżeństwem i szczęśliwszej pary nie widziałam. Może warto zaryzykować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Może warto zaryzykować..." zaryzykować to mogę wysyłając kupon totolotka, ryzyko niewielkie, ale małżeństwo to juz poważna sprawa....chyba ze dla kogoś rozwód to pikuś, to rozumiem ze moze tak do tego podchodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz mi kolego
rozmawialiście już ze swoimi rodzicami na ten temat? jakie jest ich zdanie w tej kwestii? Spotkali się wasi rodzice wcześniej? pewnie nawet się nie znają :) może warto zrobić tak by najpierw Twoi rodzice pogadali o tym z Wami później pogadacie z jej rodzicami o tym temacie a następnie jak już się dogadacie, to zorganzujcie spotkanie Waszych rodziców i spotkacie się już we wspólnym gronie :) jak sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×