Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfythyty7

MYSLE O SAMOBÓJSTWIE BO MAM TAKIE PROBLEMY JAKICH NIKT NIE MA KOGO ZNAM..

Polecane posty

Gość gfythyty7

nie mam pracy a mam juz 26 lat..nie wiem co dalej będzie .. cierpie na fobie spoleczną i to mi uniemozliwia prace mimo ze chce bardzo pracowac i marze tylko o tym by miec prace.. mysle by sie zabić wlasnie przez to..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
w tym roku bronie magistra ale nie mam doswiadczenia i to jest najgorsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kqsisdj
Do dzieła więc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liviaaaaaaaa
jeżeli Twoje problemy to tylko fobia społeczna i bark pracy to ja mam gorsze od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
nie wiem co robic..:(:( najgorsze ze kazdy z mej rodziny mnie poniza i potępia ze nie pracuje..mama ciagle mi mowi ze nie znajde pracy nigdy..nie wiem jak sobie z tym poradzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liviaaaaaaaa
ciesz się ,że masz za co żyć mimo braku pracy i rodzice Ci pomagają. Wytłumacz mamie ,że masz teraz ciężki rok bo musisz obronić pracę magisterką , a potem będzie Ci łatwiej znaleźć pracę. Poza tym koniecznie idź do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam guzy
a ja mam guzy w piersi, właśnie dostałam wyniki biopsji i okazało się, że są takie same jak te przez które 5 lat temu zmarła moja mama - na początek amputują mi pierś, aha - mam 20 lat. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
mama mi pomaga ale nie chce pomagac i ciagle wypomina mi kase ,..nie daje mi na nic tylko na szkole..na nic wiecej..ale i tak mi wypomina ciagle i przez to mam doła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
ty masz guzy w piersi kochana a ja mam tez problemy ze zdrowiem ..mam bakterie która jest niemozliwa do usuniecia i w kazdej chwili moze mnie sprzatnać wiec nie tylko problemy z pracą mam.oprócz tego mam depresje straszliwą i nerwice lękową ..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno zrób
jak ci tu radzą - idź do psychologa, to ci naprawdę moze pomóc bo sama sobie z tym nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie problemy jakich nikt nie ma kogo znam :o aż się wszystkiego odechciewa...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ha i oprocz psychologa jeszcze oderwij sie za wszelka cene od rodzinki, matka plujaca tylko ze nigdy pracy nie znajdziesz UCIEKAJ OD NIEJ NAJDALEJ JAK SIE DA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
mama ciagle mi mowi ze nie znajde pracy i ze sie nie nadaje do zadnej a to mnie bardzo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojdz do psychologa (on wyciągnie Cię z dołka psychicznego, doda wiary w siebie, w Twoje możliwości, oraz zmotywuje do działania). Pracy spróbuj poszukać na własną rękę , ewentualnie pójdź do panstwowego urzedu pracy i już ich w tym głowa, żeby coś dla Ciebie znaleźć. Spokojnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu uciekaj od niej:o naprawde dziewczyno to dla twojego dobra, powiedz matce zeby cie w dupe pocałowała...naprawde nie zartuje, niektore osoby nie powinny miec w ogóle dzieci.... moja matka ma podobnie..ja od m,alego slyszalam ze jestem mała, mam krotkie nogi:o ze jestem dzikusem:o i w ogole nie dorastałam do piet kuzynom i sasiadom nawet jesli stanelabym na rekach i klasneła nogami...... na dzien dzisiejszy mam prawi zerowy kontakt z rodzicami, do matki sie prawie w ogole nie odzywam, moze to i patologia ale dzieki temu moja samoocena wywindowała do góry czego tobie tez zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfythyty7
dziekuje za wsparcie..:( w sumie mama jest dobra bo mi daje pieniadze i pozwlaa mieszkac za darmo w naszym domu..nie wiem czy powinnam myslec zle o niej..ona zawsze na wszystko dawala mi..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emtry
mam podobnie :O tylkoze ja mam 28 lat...i moge znalezc pracy i w domu mnie ponizaja :O jeszcze gorzej niz ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja matka niestety, to kawał gnoja i tłuka. Odwala robotę antypsychologiczną, byłabyś inna, gdyby stara miała rozum. Myśl, jak się usamodzielnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerwa nie zawsze...nie zawsze... nie ma co usprawiedliwiac matki...widzacz e dziecko ma problemy zamiast pomóc...ja autorke rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilia24
nie wiem co to za matka.. matka powinna wspierać swoje dziecko także finansowo jeśli tylko ma na tyle pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu poprawę może
przynieść tylko psychoterapia połączona z odizolowaniem sie od toksycznego srodowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przerwa mojej tez to przeszkadza, chciala mnie nawet do psychologa zaciagnac nie wiem dlaczego:o mojej wszystko we wszystkich przeszkadza....dlatego jĄ OLEWAM! i od tej pory jest bosko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja mam guzy
jesteś młoda, a młody organizm ma siły dla wałki z chorobą, pilnie szukaj ratunku, na razie nie zgadzaj się na amputację. Zacznij odżywiać się zgodnie ze swojej gr krwi, musisz brać Wit C ale TYLKO NATURALNĄ!!! Pisz i pytaj, postaram się śledzić ten topic. Pamiętaj, że natura ma lekarstwa na wszyskie nasze choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja mam guzy...
Trzymaj sie cieplo dziewczyno! Nie poddawaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×