Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wplątana w .

NA KRAWĘDZI

Polecane posty

Gość wplątana w .
, bo zdaję sobie sprawę że nie tylko mi to się przydarzyło pod wpływem decyzji się przydarzyło, jeden pies jak to zwał Jestem ciekawa jak się uporali. To jest ukryte pytanie. roznie - w zaleznosci od sily charakteru i warunkow zewnetrznych czuję ,że mam zbyt słaby charakter by uporać się z tym tak, jak powinnam. szczery - naprawdę nie czepiajmy się szczegółów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czym sie rozni "przyjacielski seks", od kazdego innego seksu? hmmm ? blagam o odpowiedz....( bo nie zasne ) zaczyna sie od herbatki a konczy uscisnieciem dloni i slowem "czesc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczery - naprawdę nie czepiajmy się szczegółów ty to nazywasz "czepianie szczegolow" ja "nazywanie rzeczy po imieniu" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
absolutnie nie prowokacja, możliwe, że ktoś też tak pisał, to jest moj pierwszy topik tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
do eM. - dziękuję bardzo. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykwadracikowa
zawsze szczery a czym sie rozni "przyjacielski seks", od kazdego innego seksu? hmmm ? blagam o odpowiedz....( bo nie zasne ) zaczyna sie od herbatki a konczy uscisnieciem dloni i slowem "czesc" Zawsze szczery z coraz większą ciekawością śledzę Twoje wypowiedzi na forum ten tekst - maximum antykwadracików :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"..... Dzisiaj pierwszy raz zdałam sobie sprawę z tego, że bardzo się zadłużyłam, do tego stopnia, ze jestem w stanie działać pod wpływem impulsu..........." zadłuzyłaś sie?... kazal ci na dowod milosci i oddania zaciagnac kredyt bankowy? no ale w jakiej walucie ? bo to istotne , szczegolnie teraz w dobie kryzysu ekonomicznego... echh milosc zaslepia:O hehehe kobieto, a czego ty oczekujesz? wspolczucia? wsparcia?, "poklepania " po ramieniu i powiedzenia... walcz o niego.. o "te milosc".... moze cie rozczaruje.. ale ode mnie tego nie "uslyszysz".... nie chcialabym nigdy miec takaiej"kolezankli" ( pozal sie Boze) jak Ty... ot co...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
predatorka dziękuję bardzo. A jeśli "zadłużenie się" - chociaż w mowie potocznej - jest dla ciebie skojarzeniem tylko i wyłącznie z długami, to cóż współczuję ci bardzo. Ale z pełną troską pocieszę ciebie - wyjdziesz z tego zadłużenia, tylko więcej pracy zamiast siedzenia na kafe :) czemu to kobiety są takie zjadliwe ? hm ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja napiszę tylko tyle...opanuj się póki jeszcze jest czas... bo nie dość że on Cie rzuci, to mąż Cię rzuci i będziesz sobie całe życie pluła w brodę. Dla faceta seks to seks, nie licz na to że on Cię kocha i uwielbia. Nawet jeśli tak jest dzisiaj to jutro nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozszerzajac zrenice ze zdumienia, pelnym obaw glosem zapytam: czy jest tu ktos oprocz autorki, komu sie zadluzenie nie kojarzy z dlugiem tylko z "przyjacielskim seksem" ? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
idź precz :> szczery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wplątana w . predatorka dziękuję bardzo. A jeśli "zadłużenie się" - chociaż w mowie potocznej - jest dla ciebie skojarzeniem tylko i wyłącznie z długami, to cóż współczuję ci bardzo. Ale z pełną troską pocieszę ciebie - wyjdziesz z tego zadłużenia, tylko więcej pracy zamiast siedzenia na kafe czemu to kobiety są takie zjadliwe ? hm ??? no tak byc moze moje szare komorki nie pojmuja inego znaczenia slowa "zadluzenie", ale wiesz co ja bardzo jestem "chlonna" wiedzy... wiec jesli mozesz wyjasnij mi prosze jak ja moge to inaczej zrozumiec... moze dzieki tobie czegos nowego sie dowiem i bede ci za to dozgonnie wdzieczna:):) a co do twego ostatniego zdania... eee tam kobiety nie sa zjadliwe... tylko ja.... no nie uogolniaj tak:):) a poza tym coż.... mam alergie na glupote i stad ta moja rzeczona zjadliwosc... ( ale taka malutka - jeszcze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
a kysz !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
predatorka A ja napiszę to co już dzisiaj pisałam - nigdy nie bądź siebie taka pewna. Nie chwal się mądrością bo nie wiesz co zrobisz jutro. zakochanie się - potocznie rzeczone zadłużenie, ech i wolałabym żeby spotkało mnie zadłużenie takie finansowe niż te emocjonalne. Z tego pierwszego zawsze można się wytaraskać - to znaczy wygrzebać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczery.. jaki ty rozspiewany .. chyba cie do szansy na sukces zgolosze:P PS... czekam na wyjasnienie znaczenia innego niz podalam wczesniej slowa "zadluzony" autorko.... haalloooo:)!!!! juz nie szukaj w necie , tylko pisz co tam ci w glowie siedzi bo jestem niebywale ciekawa:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
energiczna dziękuję pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wplatana.... nie zdluzenie... tylko raczej zadużenie.... mala roznica.. ale jakze znaczaca... potocznie w moim swiecie zakochaniem mozna nazwaz zaduzenie, a nie zadluzenie:) wiec coz... dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
predatorka :) a ty szukasz w necie ??? każdy sądzi ponoć wedle siebie :) napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
ach taaak :) predi fakt ! to chyba nawet kilka razy napisałam :D no widzisz to wszystko przez to zakochanie dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie
wplątana to zwykła szmata!!!! jesteś zerem i ejdyne co mnie w tej sytuacji pociesza to fakt,że takie sytuacje się mszczą i że do końca życia będzie cie wpierdalać sumienie!!! i szczerze koleżnako tego ci z całego serca życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wplątana w .
aleś ty u góry tam niedobra :D ale cieszę się, że sprawiłam ci radość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdłużenie to ani
zadłużenie ani zadużenie. Idźcie baby lepiej spać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triple zero
lol dla takich tematów wchodze na to forum :) {cool] {czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadłużenie mnie rozbawiło
autorko przeczytałam twój topik i wyjątkowy facet dobrze ci poradzil. Weź i poczekaj, nie mów nic nikomu, a tamtemu daj wrócić do żony. Nie rób scen. Mi również przydarzyła się podobna historia. Oczarował mnie pewien żonaty facet. ZADURZYŁAM się w nim bez pamięci, ale to trwalo jakiś czas i minęło. Oboje wrócilismy do swych połówek bez dramatów. Chcesz powiedzieć jej i swojemu mężowi, powiedz, ale wiesz z czym się musisz liczyć. Najlepiej zostawić sprawy swojemu biegowi. Nic nie rób więcej jak spiep...ć nie chcesz. Szkoda też dzieci, pamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BY MY BABY
wplątana, doczytałam wszystko, pierwsza powiedz mu,że to koniec (zrezta mówiłaś,że on już się wycofuje), ale w ten sposób nie wystąpi u Ciebie syndrom porzuconej kochanki, a to już dużo dla Twojego samopoczucia, unikaj z nim wszelkiego kontaktu do momentu,az stwierdzisz (na 100%), że się wyleczyłaś, będzie ciężko, ale dasz rade POWODZENIA :D 3maj się i życzę samych mądrych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już ktoś napisał - dla takich tematów wchodzi się na kafe... a do autorki - jeśli komukolwiek powiesz - swojemu mężowi, kochankowi czy jego żonie - ucierpisz najbardziej ty sama, wszyscy się odwrócą i jeszcze zniszczysz im życie. ciebie będą ludzie prędzej czy później, bardziej lub mniej dyskretnie ludzie wytykać palcami i opinia pójdzie - przyjaciółki już nie znajdziesz żadnej. więc jeśli cokolwiek chcesz zrobić dobrego - odpuść. wiem, że ciężko jest zostawić faceta, przy którym czujesz, że nic poza wami nie istnieje i nic nie jest ważne, ale pomyśl racjonalnie: czy chcesz rozp!erdolić wszystkim życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×