Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malamalammm

do właścicieli kotków - pytanie

Polecane posty

Gość malamalammm

mamy od kilku dni kotka 1,5 r, wykastrovany uzywa kuwety, caly czas sie tuli, jest super jest tylko jeden problemik kotek ma NADZWYCZAJNIE WIELKI APETYT jak jemy przy stole, wskakuje i kradnie i ucieka jak kroje cos w kuchni wskakuje i kradnie jak mu nakladam do miski to nie da rady bo on skacze po mnie i mrauczy przerazliwie do tego w nocy szubruje w kuchni - nie mamy drzwi do kuchni buuu bo normalnie by sie zamknelo kuchnie i juz co zrobic zeby pomoc sobie i kotkowi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
moj tez ma straszny apetyt ciagle stoi przy misce, watpie zeby byl glodny mysle ze moj jak i twoj pewnie z nudow domaga sie jedzenia, tak sie przyzwyczail ze ciagle chce jesc, mysle ze to tak jak ludzie uzalezniaja sie od slodyczy, moze na noc zamknij go w jakims pokoju, zrob mu legowisko zeby nie wchodzil do kuchni, moj np spi w lazience, bo w przeciwnym razie nie dalby nikomu spac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbafbdndf
jesli je jakąś dziadowską karmę (typu whiskas czy inny royal) to kot może być najnormalniej w świecie głodny bo w tych karmach wartościowych dla kota składników jest mało. I wiesz, jeśli ten apetyt na Twoje oko jest patologiczny to dobrze byłoby iść z kotem do weta i krew mu zbadac (kotu, nie lekarzowi :) ). Wiele chorób manifestuje się takim obłędnym apetytem (np. cukrzyca, czasem inne dysfunkcje trzustki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesamowitee
proponuje zalozyc watek na forum miau.pl, tam na pewno dostaniesz dobre rady i wyjasnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
to jakie karmy wg was sa wartosciowe, wshisas ble, kitty kat ble, royal canin ble ?? wiec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot w zamkniętym pomieszczeniu
to nieszczęśliwy kot :( mam trzy koty i nie zamykam przed nimi żadnych drzwi oprócz wejściowych. Co do kota żarłoka, to nie wiem czym go karmisz ale zainwestuj w dobre karmy suchą i mokre, byleby nie wiskas czy kitekat, bo te mają 4% mięsa w tej masie i kot po prostu po zjedzeniu jest zaraz głodny. Kot powinien mieć karmę suchą dostępną 24h/na dobę świeżą zimną wodę a dobrą mokrą karmę wystarczy jak mu podasz rano i wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
nauczyli.... moj swego czasu tez miał tak ze do pokoju nie dał wejsc tylko pierw mu jesc dac:) ale teraz juz sie skonczyło:) i nie ma problemu... ile je dziennie i co?? czy ma stały dostęp do karmy czy mu wydzielasz porcje?? a i kwestia wagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abvb
dobra sucha? To jak zimny wrzątek - tak samo nie istnieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
moj ma na stale suche w misce ( od niedawna znowu mu wprowadzilismy suche jedzenie, bo moja mama wyczytala ze suche jest niezdrowe i faktycznie kot nie mial w ogole apetytu po tym, bo mu prawdopodobnie w brzuchu to pecznialo i biedak byl zapchany, teraz ma dobra karme) i mokre, a mimo to ciagle zebrze o jedzenie, jak ktos robi sobie kapanke to stoi i wyzera kielbase, mieso, ryby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
jeśli kot jest kastratem musisz mu pilnowac diety... bo ma tendencje do tycia a to b. niedobrze bo mogą wyniknąc problemy z nerkami i takie tam, nie zgadzam się ze kot ma miec ciągle sucha karme w misce... no chyba ze nie zje rannej porcji całej... :) moj dostaje 3 razy dziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kotka preferuje tylko suchą karme nic innego nawet nie ruszy a i tak zebra skubana przy stole a jak da sie jej kawalek czegos to i tak nie zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
no wiesz co innego sucha karma a co innego jakies mięsko;) moj kocur potrafi marchewke z groszkiem zjesc albo warzywa z ryby po grecku:) no ale jak ma ochote:) to co zrobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppp7
to u kotów normalne. Pierwszy raz słysze, że Royal Canin to zła karma, zwłaszcza, że używają jej również i hodowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no napiszcie w koncu jaka dobr
ja karma czyli jakiej firmy polecacie - tez mam kotka i mnie to interesuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
moj jest na royalu, ponoc brit nie jest zły i sie zastanawiam czy mu nie zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
moj tez na royalu, widze ze to jest dobra karma i kupuje mu ja mimo ze droga jest :O ale widac efekty moj ma na wyproznienia i nie lata do kuwety co chwile, nie gubi wlosow az tak, chociaz futro ma grube, mimo ze jest dachowcem, futro az mu sie zawija, smiejemy sie ze chyba jest z baranem skrzyzowany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llukie
kota od poczatku trzeba nauczyc ze jego jedzenie jest tylko w misce, nie wolno dawc z reki, albo przy stole jak sie je obiad itp. to nie bedzie problemow z zebraniem albo wyrywaniem jedzenia... kot naszych znajomych potrafi wskoczyc na stol i wyrwac jedzenie komus z reki... ale to jest ich wina bo go tak nauczyli, jak byl maly to bylo to dla nich zabawne i slodkie, a teraz jak jest duzy to sie zloszcza na niego... moj kot wie, ze jedzenie jest w jego misce i nigdzie indziej, nie potrafi nawet jesc z reki, jak cos robie w kuchni to przychodzi lasi sie i zaraz leci do michy i czeka, bo wiem ze tam dostanie cos dobrego... poza tym tak jak wczesniej pisano jesli kot jest wykastrowany to ma tendencje do tycia wiec ma wiekszy apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
ty sie smiej moj kociak to mix:) jest na karmie dla kastratów:) i na diecie:) mimo to dostaje czasem jakies miecho:) ale jest wybredny niestety i żadna np. wątróbka w gre nie wchodzi natomiast piers z kurczaka to i owszem:) jak był mały to nawet jajecznice jadł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
a moja kicia jest uzależniona od suchej karmy, ile by nie zjadła jak stuknę puszką w której jest karma to leci mało się na zakrętach nie zabije :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
moj wyczaja okazje jak sie naprzykład zostawia kanapki z jakąs dobrą wedliną to nie odpusci:) wędlinke zabierze:) cichaczem oczywiscie;) potem udaje ze to nie on:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
moj leci jak sie szuflade otworzy ze sztuccami bo zawsze mysli ze ktos wyjmie widelec, otworzy lodowke i mu karmy nalozy :D tak samo jak lodowka jest otwierana, tez leci, w ogole zauwazylam ze moj lubi jesc suche okruchy i herbatniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kieblasy to wieprzowina
koty tak mają :D sa niedobre ale przekochane :D nie dziwne ze mu pahcnie mięsiwkiem jak obiad jecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
herbatniki??:> moj z dziwnych nawyków to lubi sobie herbate łyknąc:) na piwo tez miał zapędy ale brat powiedział że dla siersciucha szkoda piwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abvb
zacznijmy od tego. Kto z Was bilansuje sobie dietę? Albo zywi się wyłącznie suchymi chrupkami/pastylkami, zbilansowanymi idealnie? Nikt? Jakos mnie to nie dziwi :) Po drugie - bezdyskusyjnym jest ze firmy produkujace kocie zarcie to firmy nastawione na zysk. Po trzecie - kot to miesozerca absolutny. Czyli podstawa jego diety sa bialka i tluszcze, weglowodany w diecie kota powinny stanowic gora 4%. Kot dostosowany jest do zjadania innych zwierzakow, nie patrzy z utesknieniem na dojrzewajace jablka, nie slini sie na widok lanu pszenicy oraz nie pasie sie w pokrzywach. Po czwarte - kot to zwierze pustynne i mało pije. A niedobor wody w kocim organizmie to pewne klopoty z pecherzem, potem z nerkami a potem juz z niczym bo na tamtym swiecie prawdopodobnie nei ma sie zadnych klopotow. Co trzeba wiedziec aby czytac etykiety karm. Po pierwsze - nei dac sie nabrac na 30% swiezego miesa jelenia z kanadyjskiej prerii - podana ilosc swiezego miesa to chwyt marketingowy z tego wzgledu, ze meiso zawiera ok. 70% wody a wiec po wysuszeniu bedzie go tyle, co kot naplakal. Chyba lepiej patrzec na ilosc bialka, tluszczy ( te skladniki to podstawa) oraz weglowodanow (jak wiemy nie sa potrzebne kotu ale sa tanie i pozwalaja na formowanie tych fantazyjnych gwiazdek czy kulek :) ). Jesli w karmie byloby 100% odwodnionego miesa to bialka byloby blisko 70%. Im mniej tym gorsza karma. A trzeba pamietac, ze nikt karmy z samego miesa nie robi: w koncu dzioby czy pierze sa tanie, sa pochodzenia zwierzecego i maja duuuzo bialka w sobie. Z tym, ze jest to bialko stosunkowo dobre - o wiele niebezpieczniejsze bo niszczace nerki jest bialko pochodzenia roslinnego. Juz o melaminie nei wspomne. Tyle. A teraz zycze szczescia w szukaniu dobrej suchej karmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
nooo herbatniki je, dostaje rozek od kazdego petit bera, kiedys zjadl mi spagetti z talerza, tzn ja jadlam on siedzial na stole, patrze a ten z 2 konca talerza sie czestuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może poprostu go tak
no tak:) zaraz dostanie nam sie za niepowiednie karmienie kotów:-) chociaż wychodze z założenia ze mu tez sie od czasu do czasu nalezy jakies urozmaicenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwak
no wiadomo, ze nie bedzie jadl co dziennie np slodyczy, bo mu zaszkodza, ale czasami mozna cos dac zeby mial cos od zycia :D zreszta ja uwazam, ze dobrze mojego karmie, ma juz 11 lat i nie choruje i jest zadowolonym kocurem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×