Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo nie wiem.....

Jak się zachować? Proszę o rady!

Polecane posty

Gość bo nie wiem.....

Za miesiąc przyjeżdża z Londynu siostra męża z mężem i dzieckiem. Okazało się, że nie będą mogli spać u jej siostry bo mąż tamtej pokłócił się z mężem tej, więc pójdą spać do hotelu. Gdy się dowiedziałam, to zaproponowałam jej pobyt u nas(to tylko 7 dni). Mamy małe mieszkanie, ale 2 pokoje, więc byśmy się zmieścili, a dzieci by się razem bawiły. Niby się zgodzili, gdy się nagle dowiedziałam, że będą u nas tylko jedną noc, potem jadą w odwiedziny do jej kuzynki, a potem wracają i będą spać w hotelu o czym dowiedzieliśmy się nie od nich, ale od tej kuzynki! Bo u nas jest ciasno, a oni lubią się położyć po obiedzie i w ciszy sobie poleżeć, mamy trudną sytuację finansową itd. Gdyby mi nie zależało, to w ogóle nie pozwoliłabym im nocować u nas, ale siostra obiecała mężowi, że pomoże mu i da mu pieniądze na wkład własny w nasze własne M-3. Mam wrażenie, że traktują nas jak hotel i zachowują się jak królowie, co mają nos powyżej uszu. Jest mi przykro.... Nie wiem co robić w takiej sytuacji? Powiedzieć, aby szli do hotelu od razu? Tylko, ze wtedy nam na pewno nie pomogą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale materialstka z ciebie...
czyli zależy ci na tym, żeby u was nocowali tylko dlatego, żeby wam kasę dali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym wolała nocowac w hotelu nawet gdyscie mieli z 5 pokoi:) Po pierwsze w hotelu człowiek czuje sie bardziej swobodny, jak u siebie. Po drugie tez lubie w spokoju poleżeć sobie, poczytac:) Nie wiem co Cie tak zbulwersowało, nie rozumiem tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z madoonna i nie rozumiem gdzie ty problem widzisz i dlaczego ci jest przykro??? przeciez wcale nie chcesz zeby u was nocowali? a siostra meza pewnie nie chce sie wam zwalac na glowe do ciasnego mieszkania na tydzien wiec czemu egoisci? nie rozumiem cie zpelnie... nota bene gdybym milala kase to tez bym wolala nocowac w hotelu bo czulabym sie swobodniej niz gniezdzic sie w czworke z dziecmi w dwoch pokojach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dlaczego wam nie pomoga jesli beda spac w hotelu??? co to ma do rzeczy??? przeciez to oni tak zdecydowali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz zastanów się na czym lub na kim Tobie zależy :) Gościach czy kasie. Bo mam wrażenie że na tym drugim :) Mnie gdyby było stać to wolę hotel.Z czystych powodów -jestem prawie jak u siebie więc robie co chcę.A wiadomo w gościach nie będę chodziła po domu w bieliźnie czy tez leniuchowała do 12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lionne nie pomogą jak ona ich wogóle do hotelu przepedzi o to jej chodziło:) a swoją drogą pewnie by woleli wogóle u nich nie nocowac tylko z grzecznosc tą jedną noc chcą przespac pewnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajkamajkla
najlepsze zdanie Gdyby mi nie zależało, to w ogóle nie pozwoliłabym im nocować u nas, ale siostra obiecała mężowi, że pomoże mu i da mu pieniądze na wkład własny w nasze własne M-3. oj gdyby sie siostra meza dowiedziała to by ja tąpnęło troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge taki mały off topic? potrzebuje rady:) banalnej:) tylko prosze sie nie śmaic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otuż nigdy nie farbowalam włosów i dzis kupiłam sobie szamponetki koloryzujące i w sumie nie wiem jak jes stosowac:) mam umyc i spłukac od razu czy potrzymac na włosach iles tam?:) i czy kolor zejdzie naprawde po kilku myciach?:) wiem ze to głupawe ale serio nie wiem:) a nie ma ulotki przy szamponetce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na czarne:) ale oka, juz wracamy do tematu:) bardzo dziękuje za rade:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są rożne szampony i różne szkoły :D Ile masz saszetek? Jak dwie to niekeidy trzeba je ze sobą wymieszać.Również druga może to być balsam który utrwali Tobie kolor i nakładasz po spłukaniu szamponu. Jak masz ciemne włosy to kolor za pierwszym razem może nie załapać. Najpierw musisz zmoczyć trochę włosy.Potem nanieś równomiernie szampon (oby z rękawiczkami :D :P) .Odczekaj parę minut.Potem spłukać i gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jedną saszetke:) i mam rękawiczki dobrze ze o nich wspomnialas;) włosy mam czarne swoje naturalne wiec moze nie zlapie:) ale sprobuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo nie wiem.....
A jak byscie się czuly gdybyście zaprosiły do ciebie rodzinkę, na początku się ogromnie ucieszyła, a potem jednak by wam powiedziała, że wolą spać w hotelu, no chyba, że jedną nockę, bo tak im wygodniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To potrzymaj trochę dłużej do 30 minut. I radzę uszyć jakiegoś gorszego ręcznika.Kiedyś tak się urządziłam z szamponem,a może farbą? że plamy są do dziś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie wiem.....Ale w końcu to decyzja nie tylko siostry :) Ty sie złościsz a co na to Twój mąż? - bo w końcu to jego siostra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam bym się cieszyła, że nie chcą mi na głowie siedzieć :P a tą szamponetkę no min. 30 min na włosach trzymaj, a i tak pewnie raczej nie chwyci, najwyżej włosy połysku dostaną. Co to za kolor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa, sorki, nie doczytałam. To mi rubin z Palette instant color nadawał delikatny połysk (naturalne włosy dosyć ciemny brąz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz po zabiegu nic nie widac:) zero totalne:) jestem skazana na bycie małą czarną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja chcialam odmiany tylko na chwile:) nie chce chyba farbowac farbą bo jestem leń i z odrostami by mi sie nie chcialo walczyc i bym wyglądała jak Jola rutowicz na wakacjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia33
Z twojej opowiesci wynika,ze bardziej przejmujesz sie tym ,ze siorka nie dolozy ci kasy do mieszkania,niz tym,ze bedzie spala w hotelu.Dla mnie to zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×