po jakim czasie powinien sie okrślić facet, kyóu się umizguje do mnie w pracy

skad to sie bierze, ze baba sie tak wkręca, no powie mi ktoś? :( Bo ja chyba zginę w tym życiu z tej głupoty i pragnienia uczucia.:/

juz nawet nie tyle boli, ze to znow nie ten, tylko boli to rozczarowanie, ze mialam go za fajnego goscia a to zwykly mąciciel jest, no zwykly facet jednym słowem.

napiszcie mi cos jeszcze jak mozecie, bo mam dola :( Nikt mnie chyba nie traktuje w tym zyciu powaznie :/

Umizguje się>? - Azaliż wyjdziesz panna za mnie? - A zaliż waćpan to wyjdę.. :P

Scarlet, nie miej do siebie pretensji. To normalne, że jak masz swoje lata, jestes sama, to i masz pewien głód uczuć. A to znaczy że możesz się wkręcać, bo szukasz, czy to \"ten\" i jak ktoś miły się pojawia to myslisz, ze to on. Skoro zobaczyłaś, że facet jest tylko miły, bądź miła dla niego - ale już się nie wkręcaj. Czyli oderwij się od niego z tą myślą, ze to ten. I dalej sobie żyj. To trudne, ale nie niemożliwe. To taka nauczka od losu, żeby nie podchodzić do każdej takie relacji z mężczyzną od razu pod kątem tego jedynego. Moze trzeba, zebys się dystansowała do relacji z mężczynami. No nie wiem. Nie przejmuj się co inni myślą. Otzrąsłaś ię, głowa do góry! Ze swoim kolega żartuj, ze owszem świetna partia z tamtego - miej luz do takich sytuacji.

Koralowa--no dzięki za słowa otuchy :) ...ale zobacz, ile to energii wymaga sformułowanie takiego inteligentnego żartu czy riposty...:o łeeee szkoda na to energii

kot Behemot--->:D