mam 19 lat i chę miec dziecko

mam nie całe 19 lat, moj chłopak 24 nie mogę odpędzić od siebie tej mysli od roku jest to moje nawiększe pranienie chociaz wiem ze powinnam poczekać

Lepiej poczekaj. Daj sobie na pieluchy jeszcze czas. To co teraz czuje minie ci za jakiś czas.

ja mialam 19 lat jak urodzilam synka byl planowany i wyczekiwany jestem bardzo szczesliwa mieszkam za granica mamy swoj dom maz ma dobra prace na wszystko sami zapracowalismy :) teraz planujemy drogie dziecko :) a wlasciwie staramy sie :)

zaplanuj tez kupienie slownika ortograficznego, przyda ci sie :P drugiego*

dziekuje bardzo za troske :) widze ze sa ludzie ktorzy nie potrafia zniesc faktu ze ktos potrafi radzic sobie w zyciu mimo mlodego wieku :P

emamcia a jak urodziłaś dziecko to byłaś już mężatką czy jeszcze nie? czasami ma to duże znaczenie a poza tym nie każda z nas mieszka zagranicą.

emamacia to ze slownikiem nie mialo nic wspolnego z tym ze sobie doskonale poradzilas :D

ja też urodziłam w wieku 19lat. nie powiem że planowałam :p ale oczywiście nie załuje wszystko się super ułożyło.ale szczerze to nie jest wiek idealny (według mnie ) na dziecko, troszke za wczesnie

a co za różnica czy mężatka

przybywam z daleka :D dokladnie :D

kochana jak wyjechalam za granice nie mialam nic bylam w 3miesiacu ciazy nie wiedzialam nawet czy bede miala gdzie urodzic dziecko nie bylo latwo jednak nigdy sie tym nie przejmowalam bo wiedzialam ze ja i moj L damy sobie rade mamy dwie rece i glowe na karku wiec napewno nie siadziemy i nie bedziemy plakac tylko wezmiemy sie do roboty tak tez zrobilismy :) wszystko co mamy mamy dzieki sobie sami na to zapracowalismy w ciagu 2 lat mezatka nie jestem nie mialam zamiaru brac slubu w ciazy dlatego ze marzy mi sie inny slub nie z obowiazku :)

mysle ze w zyciu powinno sie realizowac swoje marzenia i pragnienia.jesli tego bardzo chcesz macie z czego utrzymac dziecko nie widze problemu.wiek tu nie ma nic do gadania

nie bede sie tlumaczyc bo ortografie znam a ze pisze szybko to bledy sie zdarzaja :p

inek a co za różnica czy mężatka Jak dla mnie duża różnica

a niby jaka?

ja też slub miałam PO urodzeniu, śmieszy mnie to całe szybkie wesele zanim brzuch będzie widac hihi i tak wiadomo że seks był przed ślubem :)

no właśnie jaka ?

dla mnie to chore hajtac sie tylko dlatego ze dziecko ma sie urodzic.jesli ludzie nie sa siebie pewni to po co im to.wlasnie przez takie wpadkowe sluby tyle rozwodow jest

takie wiejskie poglądy co sąsiadka powie hehe no chyba ktoś już naprawde chce....dla siebie a nie dla innych itp

Mam 19 lat i w sierpniu zostane mama i napewno sa plusy i minusy bycia mam w tak mlodym wieku. Kazdy przypadek jest inny, kazda para inaczej do tego podchodzi i kazdej w zyciu sie inaczej uklada wiec nasze rady sa tak naprawde nieistotne bo nie wiadomo jak bedzie u was. Ale jesli planujesz dziecko to mozesz ich wysluchac i przemyslec to dobrze moze nawet skorzystac z nich ale ta decyzja ma przede wszytskim byc twoja i partnera. My tez rozmawialismy o dziecku ze jak by sie \"cos\" stalo to juz na zawsze bedziemy razem i bedzie kolorowo ... ale niestety nawet kilkuletni zwiazek nie wytrzymal tego :( slowa to zupelnie co innego niz czyny i teraz zostalam SAMA:( nie jest lekko ani przyjemnie ale mam rodzine przyjaciol. Postanowilam urodzic bo mojego zuczka bede miala z miloscia mojego zycia i choc wylalam przez niego wiele lez wiem ze musze dac rade i chociaz ja stac sie odpowiedzialna za ten czyn. Dlatego naprawde zastanowcie sie bo rozczarowac sie nie jest wcale trudno ...

Kamila a w jakim wieku jest ojciec dziecka?jak dlugo byliscie ze soba?

no właśnie, niestety w tym wieku często zdarza się tak że chłopak jednak okazuje się nieodpowiedzialny :( ja na szczęscie trafiłam na super faceta ale tyle wokół mnie związków się rozpada...

bo zapomniałam wziac tabletke antykopcepcyjna, a teraz mi sie przypomnialo :)

ojciec dziecka ma 20 lat bylismy ze soba 3 lata i odszedl od innej nie patrzac na to ze jest tez dziecko ktore bedzie potrzebowac :( moze jest to mlody wiek na to zeby ostac ojciec ale jezeli kobieta musi sie nauczyc odpowiedzialnosci to mezczyzna tez powinien. Myslalam ze sie znamy dobrze ale jak widac nie znalismy sie ... :(

to prawda facet raczej potrzebuje wiecej czasu na taka decyzje moj L sam nie byl do konca przekonany chcial aby najpierw byl dom praca pozniej dziecko :) zawsze byl odpowiedzialny :) ma 29 lat ja 21 i jest wspanialym ojcem niestety nie kazdy jest taki facet potrafi byc super zawroci dziewczynie w glowie a pozniej zostawi :(

Kamila wspolczuje :( jedyne co moge napisac to brawo dla ciebie za taka postawe widac ze jestes odpowiedzialna i napewno dasz sobie rade nie bedzie latwo ale bedziesz kiedys dumna z siebie zobaczysz :) a 20 lat to naprawde mlody wiek jak na ojca :(

Dokladnie niestety mi sie w jakis sposob nie udalo ale moze u Vivienne900 bedzie inaczej to jest kazdego indywidualna sprawa i nikt nie ma prawa potepiac jedynie co mozna poradzic. Jest mi ciezko bez pomocnej dloni ojca dziecka ale nie ma rady trzeba mocno stapac po ziemi dla tego dziecka ktore bedzie moim oczkiem w glowie. Nie wyobrazam sobie tylko jak "K" przyjdzie poznac dziecka bo moim zdaniem ojcem nie jest sie od dnia porodu czy kilka lat pozniej tylko od dnia poczecia tego dziecka. Pewnie jeszcze nie jedna lze wyleje przez niego ale coz musze zagryzc zeby i to wytrzymac.

Nie boje sie tego ze nie bede mogla wychodzic do klubow czy innych wypadow zawsze bylam domatorka wiec mi nie bedzie zal tego ze gdzies nie wyjde nie pojde. Dlatego Vivienne Ty sama musisz sie zastanowic jaka Ty jestes czego moze Ci byc zal czego brakowac bo splodzic dziecko jak widzisz po moim przykladzie nie jest trudno ale co potem ?! jaka bedziesz matka dla niego czy bedziesz umiala zrezygnowac z mlodego zycia? na wiele pytan musisz sobie odpowiedziec, poznac nie tylko partnera ale rowniez siebie. Ale ja oczywiscie zycze Ci jak najlepiej. Napisz jaka podjelas decyzje jak juz bedziesz wiedziec :)

Kamila biedactwo współczuje ci ze trafiłas na takiego smarkacza ale napewno dasz sobie rade i powiem ci ze strasznie ci zazdroszcze ze nosisz pod sercem takiego maluszka z moim facetem jestem 2,5roku a mysli o dziecku przesladują mnie od około roku, strasznie pragne naszego maluszka i mój chłopak tez chociaz wiem ze on by wolał raczej zeby najpierw był ślub. ja jestem go na 200% pewna i wiem że zawsze bedzie ze mną, jest kochany. ale wiem tez ze nasze życie wywróciło by się do góry nogami, jak nie trudno się domyślic nie mamy własnego mieszkania, więc pewnie musielibyśmy zamieszkać u rodziców, tylko wadomo ze ja by wolała u swoich tu gdzie teraz mieszakm, on u swoich. ja jestm przed maturą wieć nie mam żadnego źródła dochodu oprócz rodziców,tylko ze nie mogłabym pozwolic na to by nas utrzymywali. mój chłopak pracuje ale kokosów tez nie zarabia al jak wiadomo na dziecko potrzeba sporo pieniązków. to są takie moje minusy