Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość DOŻYNKA

czy wasz mąż dotyka wasz brzuszek?

Polecane posty

Gość DOŻYNKA

mam pytanie czy istnieje cos takiego ze mezczyzna boi sie brzucha ciezarnej zony brzmi to smiesznie ale moj maz bardzo zadko dotyka moj brzuszek nie interesuje go jak dzidzius kopie a przeciez to takie przezycie!jestem w 22tc dziecko planowalismy po 2 latach staran udalo sie zaczelo sie od tego ze na poczatku ciazy nie chcial sie ze mna kochac bo sie bal sam nie wiedzial o co mu tak naprawde chodzi w sumie dobrze ze nie kochalismy sie na poczatku bo ciaza zagrozona i mogloby dojsc do tragedii ale wyczytalam i pytalam sie swojej ginekolog ze wielu mezczyzn kiedy dowiaduje sie o ciazy partnerki nie chce sie z nimi kochac poniewaz jest to instynkt ochronny strach przed zrobieniem dziecku krzywdy. ale martwi mnie to ze nie interesuje sie moim brzuszkiem kopniakami itp.nie stracil zainteresowania narodzinami nie moze sie doczekac dziecka zakupow remontu pokoiku!jest na to jakies wytlumaczenie czy ja juz wymyslam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOŻYNKA
pozazdroscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dotykał brzucha ale nie tak namolnie.Ze zawsze i o każdej porze dnia i nocy :D Zazwyczaj wieczorem.Kiedy już można było się spokojnie położyć i zrelaksować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super viper
Mój dotyka bardzoooo rzadko. Nie dlatego, że mu nie zależy tylko taki już jest. Jak byłam w pierwszej ciąży to też nie interesował się w ogóle ciążą... nie ekscytował się ruchami, maleńkimi śpioszkami, usg, nie czytał książek itp... Za to jak urodziło się dziecko to zwariował na jego punkcie. Od samego początku chciał się nim zajmować, przewijać, karmić. Do tej chwili (syn ma 4 lata) za Małym świata nie widzi. I teraz jest tak samo. Jakby nie było ciąży. Czasem jak leżymy w łóżku i dziecko zaczyna fikać to położę jego rękę na brzuchu ale nie wariuje jak poczuje kopniak. Natomiast jeśli chodzi o sex to zarówno w pierwszej jak i drugiej ciąży kochaliśmy się do samego końca. Mąż jest bardzo aktywny seksualnie i nie zaniedbuje tej sfery naszego życia. Jedyna różnica, że jest bardziej delikatny i uważny... pyta czy mnie nie boli, czy mi wygodnie, czy nie przygniata brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są faceci ktorzy panikują :) moj tez panikuje i mowi ze sie boji. Owszem dotyka brzuszka ale wtedy tylko jak dziecko kopie albo jak mu mowie zeby dotknął :P Nawet wczoraj mowie do niego tato poglaskaj brzuszek a ten na to ze nie bo ma suche dlonie i sie boi :D:D hehe dzis dzwonie i pytam co ci na obiad zrobic a ten na to Zuzie mi zrob :D czyli czeka i juz chce miec przy sobie dziecko ale inaczej to okazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój żadko dotyka. Jestem w 29 tyg ciąży i pamiętam tyko że 4 razy dotkną brzuszek. Raz wieczorem kiedy położył to synek zaczęło wariować. Dwa rano na przywitanie. Trzy po południu przyłożył skarpetkę i cztery z zniechęcenia przyłożył renkę. Oczywiście on się bardzo cieszy ale taknzabardzo nie dotyka więc muszę z nim chybaporozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Mój jak nie było widać jeszcze brzucha, a nie było widać bardzo długo to jedyne co to czasem przystawil głowę do brzucha. Jak już było widać to dotykał i mówił do brzucha. A jak koplo to już przez cały tydzień dotykał żeby go tylko kopało hahaha później jakos mu ta ekscytacja przeszła to trochę mniej, czasami całuje brzuch na dobranoc, a mnie nie(co mnie nie raz zbulwersowalo, ale to hormony w ciąży) a czasami i brzuch i mnie. Albo czasami tylko do mnie sie przytuli. A czasami przytuli mnie i trzyma za brzuch. Nie wiem od czego to zależy... Zmienny jaj baba 😄 a jak się ekscytuje jak puszczę taka piosenkę co ZAWSZE się przy niej rusza... Na początku nie wierzył, bo mówil, ze to pewnie przypadek. Ale puściłam jak się wgl nie ruszało i zawsze się zaczynało ruszać i się zaczął cieszyć, ze madre dziecko hahaha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój mąż smaruje mi brzuch codziennie wieczorem i w pierwszej ciąży i teraz w drugiej. Zawsze mowil do dzieci, czekał na ruchy i cieszył się z nich. Po pierwszym porodzie tulil się do brzucha i mówił, że to najcudowniejszy brzuch na świecie bo tam był jego synek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A fuj

Jesteście obrzydliwe.🤮

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×