MOZE JUZ CZAS WYJSC NA ULICE

Ludzie dlaczego pozwalacie z siebie robic baranow? Dlaczego nie protestujecie i nie wychodzicie na ulice? Rzad ma nas za durni. Okradaja nas na kazdym kroku. Czy wy tego nie widzicie? W Polsce nigdy nie bedzie dobrze, dopoki nie zaczniecie protestowac. Co kilka lat rzadzi nowa partia w ktorej wciaz te same geby. Uwazaja ze zlapali Boga za nogi, bo przez nastepna kadencje nic robic nie beda a kasa leci do kieszeni. Oni zarabiaja w ciagu miesiaca tyle co nie jeden Polak w ciagu calego roku. Sobie daja podwyzki. a ludzie nie maja co dzieciom do jedzenia dac. Wyprzedali nasz kraj i zrobili z nas zebrakow Europy. Moze juz czas powstac z kolan?

Najbardziej mnie śmieszy jak podczas rocznic martyrologii solidarnościowej ubolewają jak to bohaterscy robotnicy ruszyli za PRL do masowych protestów, gdy rząd podniósł ceny produktów, bo od wielu lat nie były zmieniane. Z dzisiejszej perspektywy były to podwyżki niewielkie, ale było szumu. Takie podwyżki mamy dzisiaj codziennie w sklepach i dlaczego nikt lub mało kto protestuje? Wtedy robotnicy strajkowali rządając swojego udziału przy decydowaniu o podziale dóbr wypracowanych przez narodowe=państwowe fabryki. Czy osiągnęli to o co walczyli? Nie. W zamian za swoje protesty i umiłowanie Polski otrzymaliśmy bezrobocie i rozszerzającą się biedę.

Bydło do okradania...

Tez sie dziwie, ze w czasach kiedy za protesty mozna bylo trafic do pudla, ludzie potrafili sie zebrac i strajkowac. Dzisiaj mozna legalnie pokazywac swoje niezadowolenie, ale o dziwo nikt tego nie robi. Najwyrazniej Polakom pasuje, ze sa w ten sposob rzadzeni. Ja rozumiem, ze Polska to biedny kraj i nie ma az takich mozliwosci jak inne kraje Europy, ale gdyby byla dobrze rzadzona, moglibysmy wyjsc na prosta. Gdyby pieniadze z podatkow nie byly tak marnotrawione jak teraz na pensyjki rzadzacych, ich limuzyny, rozbudowana biurokracje. Dlaczego te durne glowy w rzadzie nie chca dobra wlasnego kraju i narodu? Nie potrafie tego zrozumiec. Dlaczego nie zmienia prawa tak, by latwiej mozna bylo zakladac firmy, zeby przedsiebiorcy nie musieli placic az takiego wielkiego haraczu na zus, zeby ludzie placili mniejsze podatki mogli wiecej zarabiac?

odpowiedź jest prosta wybieracie politykow ktorzy nie reprezentuja interesow Polaków

kąpani.

przed gmachem sejmu w akcie protestu?

tych bydlaków powiinno sie unicestwic

A którzy reprezentują, według Ciebie?

my rzadzimy wami polaczki i nigdy nie bedziemy bronic waszych interesów...powiem wiecej nasza żydowska propaganda ma celu to byscie wy zbałamuceni nasza manipulacja bronili naszych interesów będąc przekonani ze walczycie o swoje interesy!!!

i co wywalczył ten Wałęsa ? jaką wolność ? he he he he wolne soboty - u nas w mieście w fabrykach pracują też w niedziele, 24 godz/dobę wolne związki - jest zakaz tworzenia związków, to obiecują inwestorom prezydenci miast zero podwyżek - wszystko dorżeje strasznie, zależy też jakie produkty pensje maleją bo jest warunek -bierzesz tyle ile daje ale zwalniam jeden polityk kosztuje nas podatników 45 tys/msc a wy chodzicie ,głosujecie i jeszcze klócicie się który ma swoją obleśną doope posadzić na stołku

Tak, tak - wszystko drożeje (szczególnie elektronika). Straszne bezrobocie (spróbuj podejść do żebraka i zaproponować, że mu zapłacisz za wykonanie jakiejś prostej pracy). Pensje maleją (jak Yeti - wszyscy o tym mówią, ale nikt nigdy nie widział). Ludzie pracują po 24 h na dobę (w ogóle nie sypiają). Albo masz sklerozę, albo jesteś za młoda, bo po prostu nie wiesz jak było za PRLu.

dodam ze jestem zydem i popieram PO

a kto powiedział że ludzie pracują 24 godz/dobę rozumiesz słowo pisane czy masz skonczoną tylko podstawówkę ? powtarzam fabryki racują 24 godziny na dobę - nie wierzysz ? Przyjedź i zobacz,odaję nazwy -Gilette, Bosch, Wrangler,VF Polska,LG itd elektronika zawsze tanieje drożeje żywność w 2006 mleko modyfikowane kosztowało 8 zł, obecnie 15 zł, kleik ryżowy w 2006 1,50 obecnie - 4,5 zł i inne prodykty żywnościowe- widać że nie masz pojęcia o prowadzeniu domu i rachunkach podchodziłeś proponować żebrakowi pracę ? Pewnie alkoholikowi z denaturatem i nogą którą żrą robale - liczysz że zgodzi sie pracować ? do gimnazjum chodzisz ?

pozdrawiam walczących Nie wierze, ze nie widzisz tego wszechobecnego dziadostwa. Tych drog w opakanym stanie, pomomo tego ze placimy na nie wysokie podatki, biedy dookola, glodnych dzieci w szkolach, kolesiostwa w urzedach, chamstwa urzednikow panstwowych. Wystarczyloby, by do rzadu trafili ludzie, ktorzy chce dobrze dla Polski i nie mysla tylko o wlasnej dupie. Niestety jak widac to w naszym pieknym kraju nie jest mozliwe, gdyz polityka to jeden wielki uklad i uczciwych ludzi nikt do niej nie wpusci.