Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanta gazowana

MOJ FACET OGLADA SIE ZA INNYMI.......

Polecane posty

Gość Sratatatatatatatatata
SilentSpy w koncu jakis normalny facet na forum:) Ja tez nie wiem co to zazdrosc bo mojego partnera nie podniecaja inne kobiety,sa dla niego calkowicie aseksualne,nie oglada sie za innymi,mowi ze inne sa dla niego jak zwykly mebel. A wierze mu bo wiele razy mialam tego dowod,poza tym mnie inni mezczyzni tez w ogole nie kreca wiec na wlasnej skorze wiem ze czlowiek moze byc tak uwarunkowany ;) A znam jeszcze dwoch takich chlopakow ktorzy maja tak jak moj,chlopak kolezanki a drugi to moj kumpel ;) Moja rada do takich kobiet-zmiencie faceta i to juz bo wpadniecie we frustracje,nerwice,depresje,ciagle podejrzewania,kompleksy,potem mysli samobojcze :-O Bedziecie nieszczesliwe,nie bedziecie ufac bo gdzies tam w glowie bedzie mysl "a moze teraz mnie zdradza?".A jak wasz chlop pojdzie na wieczor kawalerski,pojedzie gdzies sluzbowo i jakas tandetna dziwka bedzie sie do niego kleila?...:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xKamyk
:D kolejna posiadaczka ciiiipki Obudz się. Nie sądze aby mu sie nie podoba 18-nastka która jest dla niego 12340 x atrakcyjniejsza od Ciebie. Poprostu mówi tak z szacunku i litosci (przesadziłem :P) do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xKamyk Ja wiem, że tobie łatwo pisać, bo jesteś facecikiem i macie te swoje wytłumaczenie "ze macie rozglądanie się w genach' tak jak i zdradzanie ;) Ale gdyby twoja laska śliniła się na widok innego typa w twoim towarzystwie non stop to podejrzewam ze bys się w końcu wkurwił ;) więc nie pisz mi tu o genach, cipkach i jajach, bo takie jest tłumaczenie każdego faceta, który chce się jakoś wybronić. Mój facet się nie rozgląda za innymi i przez to uważasz ze nie ma jaj, ale nie jedna panienka by sobie takiego właśnie życzyła. Wybacz, ale jak rozglądanie się za innymi jest oznaką tego, że ma się jaja to dziękuje za takiego facecika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xKamyk Ty się rozglądaj dalej za innymi, jak znajdziesz taką laskę co jej to będzie widzieć no to nie a sprawy. Chociaż raczej taka laska to będzie taki typ, która też będzie odwzajemniać się tym samym, bo wątpię, żeby jakakolwiek znosiła takie coś. Ale mnie to nie tyczy, ja żyje sobie z wierną "cipką" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xKamyk
Monisiu :) Masz w 100 % racje. Tylko czy wy nie patrzycie w obecności chłopaka łapczywie na przystojniaka? Nie chodzi aby się ślinić na każda przechodząca obok samice. Napewno oczko mu uciekło już nie jeden raz. Przykro mi dziewczyny, ale piszecie absurdy.. Oczywiście nie dopuszczam do takich sytuacji aby z partnerka obrucić sie za przechodząca dziewczyna o 180.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xKamyk no ale kurde, autorka pisze o tym, że on przy niej ogląda w necie laski, że komentuje ich widok na ulicy, że są ładne i komentuje aktorki, no to ją coś trafia, bo ona tego nie robi przy nim i oczekuje tego samego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xKamyk
Jeśli tak to brak szacunku.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil takie popatrzenie się na inną nie robi na mnie wrażenia :P uciekające oczko, chociaż nigdy nie widziałam tego, jakoś mi nie przeszkadza ;) Piękno jest po to by je podziwiać, ale z umiarem, nie żeby krzywdzić osobę, którą się kocha albo dawać jej do zrozumienia, że są ładniejsze, że czegoś jej brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil wiesz, mój facet mówi zawsze mi tak jak ta kolezanka wyżej napisała, że inne go nie interesują itd. itp. a ja mu zawsze odpowiadam, że i tak wiem swoje, wiem jacy są faceci :P i generalnie jest dobrze, póki nie robi nic takiego przy mnie ;) jak sobie łazi sam, to niech się rozglądanie, przecież i tak wiem, że mnie kocha :D a do tego nie widzę jak to robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xKamyk
:P Moniczko ja to samo mówiłem mojej dziewczynie.. Sam wiedziałem jak jest :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :P dlatego dobrym rozwiązaniem jest przyjęcie takiej zasady w każdym związku ;) wystarczy porozmawiać, a facet który szanuję swoją dziewczynę to powstrzyma się od komentowania innych lasek i rozglądania się za innymi przy swojej lasce ;) 'czego oczy nie widzą temu sercu nie żal' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki a jak na plaży spojrzy na jakąś laskę to tez brak szacunku, zawiąz mu najlepiej oczy i prowadź jak kalekę, nie wierzę, że jak ulicą idzie jakiś extra facet to idąc ze swoim nawet na niego nie spojrzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FACECI się nie oglądają JSZCZOCHY tak. To tak jak ze zdradą: FACET jak powie slowo to coś ono znaczy, a jak powie \\\"Ślubuję miłość, wiernosć ...\\\" to ziemia drży. Jszczoch ojszczy wszystko i wszystkich przyjaciół, kumpli, ciebie też jak tylk mu się jszczać zachce. Ci, którzy się przy Was oglądają za innymi nie są nic warci i same zobaczycie, że taki związek prędzej czy później się skończy, a Wy nadal będziecie sobie zarzucać, że to w Was coś jest nie tak, a to nieprawda, to tylko zależy od FACETA, radzę znaleźć wartościowego z zasadami bo jesteście tego warte, a nie psa, który podąża za swoim instynktem. Wszystko zależy od wychowania moje drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeee
nie bylabym z takim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flurescencee
Przerazajace, ja nie patrze w ogole na innych facetow, w ogole, bez wzgledu na to czy jestem w tym momencie z partnerem, czy nie. Uwazam, ze moj ukochany jest idealny, zajebiscie przystojny i mld razy bardziej wole patrzec na jego tylek i jego nogi, albo przystojna twarz gdy jestesmy razem niz na innych kretynow (chyba nie lubie facetow... kobiet tez ;)) Boze, nie wiem jak mozecie to wytrzymac. Czemu nie poszukacie takich, ktorzy beda dbac o was, ktorzy nie tylko powiedza "jestes jedyna", ale rowniez beda was tak traktowac? POszukajcie, wcale nie jest az tak trudno znalezc. Nie badzcie w toksycznych zwiazkach bo to chore, meczycie sie, bez sensu... Nie wyobrazam sobei zeby moj spojrzal na jakas czy to w realu, czy w internecie. Po prostu tego nie robi i nie uwazam ze jest niedorozwiniety, badz ze jest pantoflarzem, ma klase, szacunek i zalezy mu na mnie. A nie jak 99% bydlakow, jest zwyklym zwierzeciem pedzacym za instynktem, sick!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeee
moj ma swoje wady, ale tak nie robi nigdy.. intynkt instynktem ale nie jestesmy zwierzetami a gdzie kultura i szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem doskonale autorkę tego topiku, też miałam takie sytuacje , oglądał się ukradkiem , myślał że ja tego nie widzę aż doszło do tego że się zakochał w takiej jednej....Faceci już tacy są, nie wierzcie we wszystko co wam mówią, to są tylko słowa a czyny to inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeee
zaden z facetow z ktorymi bylam nie ogladal sie za innymi nawet jak mialy cycki i dupe na wierzchu generalizujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwiekszymi draniami sa ci przystojniacy macho, którzy gdzie tylko się nie pojawią, już mają do okoła tłumy najlepszych panienek. Do autorki topiku: zacznij robić to samo, zacznij siie perfidnie ogladac, za inymi...komentowac ich, lekko sie usmiechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carolineeeeeee
playboye ogladali ale panny z ulicy to ich nie ruszaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xkamyk ma stuprocentowa racje.kazdemu facetowi podobaja sie ladne dziewczyny,ew. w pierwszej szalonej fazie zwiazku gdy uprawia sie sex 15 razy na dobe to moze byc slepy na inne. BALABYM SIE,ze cos jest nie w porzadku z moim facetem gdyby NIGDY nie ogladal porno i NIGDY nie popatrzyl na ladna laske. oczywiscie ostentancyjne gapienie w mojej obecnosci byloby niegrzeczne. rozumiem wasza zazdrosc,bo jestescie mlodziutkie.jednak MUSICIE zachowywac sie z godnoscia-czyli kompletnie ignorowac takie zachowania-ktorych w waszej obecnosci nie powinno byc-(i to mozecie powiedziec chlopakowi). w przeciwnym razie sprawicie wrazenie bidulek,a bidulki wywoluja litosc lub niechec,na pewno nie podniecenie...ani nie szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasa
Faceci nie mogą się tłumaczyć że tacy już poprostu są. Jeśli jego partnerce jest przykro to takie tłumaczenie z jego strony jest draństwem delikatnie mówiąc. Szukajcie mężczyzn którzy nie będą robili wam przykrości oglądając się za innymi. Po co w ogóle z takim być? Chcecie żeby wam było przykro przez całe życie? Jak on tego nie zrozumie to nie jest nic wart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest to samo jak by kobietom zabronić narzekania i wyszukiwania sobie problemów ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój facet też się ogląda za innymi, ale to mogę jeszcze zrozumiueć, też się oglądam za ładnymi dziewczynami, albo fajnie ubranymi, za facetami jakoś się nie oglądam, bo 1 na milion facetów jest przystojny... Ale najgorsze jest jak facet sie gapi w towarzystwie swojej dziewczyny na inną kobietę. Raz w restauracji taki jeden facet się na mnie ciągle gapił a koło niego siedziała żona! Ja bym nie chciała takiego faceta :/ Poza tym jak idę z chłopakiem np. na mieście a on się obejrzy za inną, to ta laska ma na pewno satysfakcję z tego powodu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc tak: to że chłopak spojrzy się na dziewczyne to nic złego (zreszta jak sie idzie na dworzu lub siedzi to przewaznie sie spoglada na innych ludzi) , złe jest dopiero to gdy spojrzy ponownie, odwróci się bądź patrzy dłużej. Chłopaki myślą trochę inaczej niż my... Jedni wiedzą odrazu że takie zachowania nie podobają się ich partnerce, a inni nie zdają sobie sprawy że ranią tym swoje partnerki. Wtedy trzeba porozmawiać o tym z nimi ale nie w sposob np "masz sie przestac na nie gapic bo sama bede sie gapic na innych albo z toba zerwe!!!" bo to moze tlyko pogorszyc sprawe. Najlepiej wytluamczyc im na spokojnie ze to rani wasze uczucia, ze czujecie sie mniej atrakcyjne itd itp. Jesli mezczyzni ktorzy z wami sa was kochają to zrobią co nalezy aby nie ranic waszych uczuc. Ja sama czasem biore swojego chlopaka wlaczam mu zdjecie jakiejs aktorki, piosenkarki itp ktora mi sie podoba i pytam sie co o niej sadzi i on wtedy zawsze mowi mi ze one wszystkie tak wygladaja bo maja kase i sa max lansowane przez stylistow i gdyby mnie tak wylansowali to bym byla chodzacym idealem i ze zreszta bez wylansowania lepsza jestem od niej wedlug niego. Milo takie rzeczy czasem uslyszec i bczasem lepiej samej wlaczyc mu taka fotke niz patrzyc jak sam nam pokazuje. Wazne jest tez aby czasem sprawic swojemu oddanemu chloapkowi troche przyjemnosci, zadbac o siebie i zalozyc cos seksownego. Nie dosc ze bedzie mial przy sobie ukochana kobiete to jeszcze taka seksowna. I nie przejmujcie sie zbednym tluszczykiem gdyz wielu to lubi. Dziewczynom ktore maja takich chlopakow ktorzy usprawiedliwiaja sie tym ze tak juz poprpstu maja wspolczuje i radze zakonczyc to gdyz chlopak nie zwierze a tez czlowiek i jesli kocha to wcale nie musi sie ogladac za innymi. Moj to mi tak tlumaczy to: "najwazniejsze jest uczucie ktore nas laczy, ciebie kocham, masz wszystko czego bym chcial, a po co mialbym cie zdradzac? co ma takiego inna kobieta czego nie masz ty?" a teraz kilka slow do chlopaka ktory twierdzi ze jesli chlopak nie patrzy na inne to nie ma jaj- nie wszyscy sa tacy sami tak jak w przypadku diecwzyn- sa takie ktore po dobrej zakretce dadza dupy a sa ktore sa wierne do konca!to ze chlopak kochajac swoja dziewczyne nie oglada sie za innymi nie znaczy ze nie ma jaj. Tak jest w przypadku mojego chlopaka- moge sie nawet zalozyc ze ma wieksze jaja od ciebie. I czesto okazuje sie ze cipki sa bardziej lojalni niz ci supermenowie ktorzy coraz czesciej okazuja sie frajerami. No to chyba tyle. Troche tak nie pokolei i chaotycznie to napisalam ale mialam troche tego do wygarniecia ze az mi sie ukladac tego po kolei nie chcialo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trecee
Wczoraj przeczytałam artykuł dotyczący badań przeprowadzonych na mężczyznach. Otóż podzielono ich na 2 grupy i pierwszej z nich pokazywano zdjęcia atrakcyjnych kobiet natomiast drugiej kobiet przeciętnych. Jak się okazuje pierwsza grupa po obejrzeniu zdjęć zaczęła być bardziej krytyczna w stosunku do stałej partnerki oraz związek , z którego byli dotychczas zadowoleni , zdawał się im mniej satysfakcjonujący. Może gdzieś znajdę ten artykuł to wkleję link. A co sądzicie , że mąż ogląda aż takie małolaty , że wybiera takie akurat przedziały wiekowe 14-16 lat.Ogląda zdjecia tych małolat na portalach typu sympatia , fotka.pl, mixer itp..czesto wchodzi na czaty i oglada masturbujące się dziewczyny , przy czym ma właczona przykładowo fotke jakiejsc pietnastolatki i jednoczesnie kamrke , której cały obraz wypełnia czyjaś wagina wraz z tym co dana osoba w danej chwili z nia wyprawia. oglada jeszcze filmy na Youtobe typu: zobaczcie co potrafia zrobic njebane małolaty, albo pijana nastolatka przewraca sie i sika lub dziewczynki w szatni. Czy to normalne?Szczerze powiedziawszy to mnie najbardziej martwi i „zniesmacza”. Przecież w rozwoju się nie cofnę. Nie mogę być z kimś przy kim nie mogę się spokojnie zestarzeć. A co by było jakbym miała raka i wycieli mi pierś, albo macicę lub zostałabym oszpecona w pożarze lub wypadku. Czy poszukałby wtedy sobie atrakcyjniejszej . Zamieniłby mnie na „lepszy model”? Nie mogę być z kimś kogo uczuć nie jestem pewna. Kto tak postępuje . To mi uwłacza. Jestem inteligentną , ładną oraz zgrabną kobietą. Świadomą swojej atrakcyjności i seksualności oraz tego jak działam na mężczyzn. Kochałam go, ufałam . Gdybym wcześniej wiedziała o jego „hobby” nie zdecydowałabym się na dziecko. On skrzętnie ukrywał swoje skłonności. Wydawało mi się , że jesteśmy idealnym małżeństwem. Kochaliśmy się bardzo często . Oboje lubimy urozmaicać swoje życie erotyczne. U mnie to było z serca u niego być może częstość zbliżeń była podyktowana podnietami z netu. Nic nie wskazywało , że jest jakiś problem . Kochaliśmy się przez cały okres ciąży , która mi bardzo służyła i miałam wrażenie, że jeszcze więcej mężczyzn się za mną ogląda. Mąż też mi o tym wielokrotnie mówił. Jedyne co mi mogło dać do myślenia to to ze wściekał się , gdy siedziałam długo na kompie i on nie miał do niego dostępu oraz to , że potrafił siedzieć na nim do późna w nocy lub wstawać bardzo wczesnym rankiem ,by „przejrzeć wiadomości ” , a gdy go nachodziłam to się wściekał i miał przeważnie otwarta wciąż ta sama stronę sportową. Że tez wtedy się nie skapnęłam. Gdybym wiedziała nigdy nie zdecydowałabym się na dziecko z nim. A teraz , gdy mam już u boku moje wyśnione (roczne) maleństwo i wydawało by się , że do szczęścia niczego nie powinno mi brakować odkryłam , że tyle czasu mnie oszukiwał. Bardzo dobrze się ze wszystkim ukrywał . Kasowa historii i pliki coocke. Ja naprawdę jestem otwarta w sprawach sexu i na wiele bym przystała , ale ale oglądanie cichaczem gimnazjalistek to poniżej mojej godności . Moje koleżanki maja córki w ich wieku. Boli mnie to tym bardziej , że mąż jet ode mnie młodszy o 1,5 roku. Kiedy się poznaliśmy sądził , że jestem od niego młodsza i na odwrót . Do tej pory bardzo młodo wyglądam . Przeważnie nikt nie wierzy , że mam już swoje lata. Co o tym sadzicie? Nie chce się starzeć bojąc się panicznie każdej nowej zmarszczki. Kocham mojego synka , ale przychodzi mi do głowy myśl o rozwodzie. Mam ogromny żal do męża. On twierdzi, że to jest od niego niezależne i nie potrafi się powstrzymać i bardzo się tego wstydzi a ja nie potrafię go zrozumieć i postawić się w jego sytuacji. Mówi , że kocha mnie i dziecko itp.. Ja mam mieszane uczucia. Wiem jak przemyślanie potrafił się kryć z tym wszystkim. Mam przed oczami jego napady złości , gdy nieświadomie przerwałam mu „sesje” ( głupia nie rozumiałam co robię nie tak).Wiem , że robił to gdy ja umierałam ze strachu o dziecko , gdy miało wysoka gorączkę. Nawet wtedy nie umiał się opanować. Nie wiem co siedzi w jego głowie i brzydzę się tym co zrobił. Świat na chwilę stanął mi w miejscu , ale znam również swą wartość i mam poczucie swojej atrakcyjności . Teraz , gdy stałam się matką jestem bardziej świadoma swej kobiecości niż kiedykolwiek wcześniej. Dobrze mi samej z sobą , ale co z moim synkiem . Czy pomyśleć o rozwodzie i szukać szczęścia , gdzie indziej ? Czy będę jeszcze kiedyś w stanie komuś zaufać. Co myślicie o tym. Jakie jest wasze zdanie na ten temat . Czy to normalne dowiedzieć się po 10 latach małżeństwa, że facet , którego się ubóstwia , któremu urodziło się przed rokiem ślicznego , mądrego synka , któremu koledzy zazdroszczą atrakcyjnej żony , od kilku lat kręcą gimnazjalistki i po kryjomu ogląda je przy każdej okazji w necie ? Piszcie proszę....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trecee, da się wyczuć, że jesteś mądrą, świadomą swojej wartości kobietą. Nie pozwól, by słabości Twojego męża zaważyły na Twojej samoocenie. Myślę, że Twój mąż nie tyle jest zafascynowany młodością tych ogłupionych szczeniar szmacących się w necie nawet nie mających świadomości tego, jak się tym upodlają, ile że jest uzależniony od cyberseksu i powinien to leczyć! na dzień dzisiejszy taki człowiek nie nadaje się ani na partnera ani na ojca i dobrze byłoby, aby został o tym poinformowany. Albo idzie na kurację od uzależnienia albo szukasz nowego partnera i ojca dla Waszego dziecka. I tak nie możesz na niego liczyć, bo gdy synek jest chory, jego bardziej zajmują gołe tyłki jakiejś szczeniary. Współczuję Ci. Zastanawiam się ciągle, dlaczego dziś patologia stała się normalnością? dlaczego dziś tak powszechne stało się zwykłe kurewstwo wśród młodzieży i nawet dzieci? co do tematu, wszyscy są skłonni twierdzić, że to normalne, iż facet wiesza się wzrokiem na innych. Ja uważam, że rozsądny, szanujący swoją kobietę mężczyzna, umiejący trzymać swoje popędy na wodzy, nie uwiesza się lepkim wzrokiem na każdej mijanej atrakcyjnej kobiecie. Dziś bez problemu obmacuje wzrokiem inną, jutro gdy nie będzie Cię obok przejdzie do czynów. Hiszpańskie przysłowie mówi, że oczy są narzędziem gwałtu męzczyzny na kobiecie Coś w tym jest. Wiadomo, że nie da się ominąć każdego wzrokiem i czasami nawet kobiecie powędrują oczy za czyjąś mini czy wielkim dekoltem. Ale jest różnica między rzuceniem wzrokiem a obmacywaniem każdej co bardziej atrakcyjnej lub krzykliwie ubranej kobiety. Facet który nie jest nim tylko z nazwy szanuje uczucia partnerki i nie robi tego, co ją rani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×