Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy może mnie to wykończyć

Czy może mnie to wykonczyć ?????????????????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość czy może mnie to wykończyć

Mam 23 lata , nigdy nie miałem dziewczyny , zero kontaktu z płcią przeciwną ( nigdy nie pocałowałem w usta , nie przytuliłem się , nie dotknąłem żadnej dziewczyny ). Jedyny kontakt to buziak w policzek ( 3 buziaki ) jak przyjeżdżałem w odwiedziny do cioci i odjeżdżałem. Odrazu zaznaczam że nie jestem zerem. Chodzi o to że mam takie swoje zasady. Np: Chcę mieć tylko jedną ! dziewczynę w życiu. Jeżeli poznam jakąś interesującą dziewczynę to najpierw przez długi czas będę ją poznawał i dopiero gdy będe pewny że to ta to zacznę zabiegac o jej względy. Możliwie jak najpóźniej pocałuję ją , przytulę itd. Z seksem na pewno poczekam do ślubu. Chodzi o to że wszystko chcę przejść tylko z tą jedyną. Kompletnie wszystko ! Pierwszy buziak pierwsze przytulenie pierwsze słowo "kocham Cię" WSZYSTKO !!!!!!!!! Odrazu wyjaśnię dlaczego tak postanowiłem. A zatem : Nie ma dla mnie czegoś takiego jak zakochac się dwa razy , lub więcej. Miłość jest jedna , ta prawdziwa! Reszta to tylko zauroczenie a tak naprawde strach przed samotnością. Wszystko to co robię opieram na religii. Moje pytanie : Czy sądzicie że może mnie to wykonczyć ? Bardzo uczuciowy jestem i bardzoi pragnę miłości ale do tej pory nie angażowałem się bo zawsze coś przeszkadzało mi w dziewczynie. Mam duzo pewności siebie bo nie jestem ani brzytki ani głupi , dziewczyny mnie podrywają i wykazują zainteresowanie więc chyba jest wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolega mojego faceta tez mial taki poglad na zycie jak Ty i obecnie jest 35letnim prawiczkiem, bardzo nieszczesliwym, bo pragnie bliskosci, ale dalej czeka na ta jedna jedyna :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamaia
Myślisz jak pensjonarka. Masz marzenia jak panny z dobrego domu w XIX wieku. Nie mówię, że to coś złego, każdy ma prawo do własnych poglądów i zasad, ale osobiście uważam, że przez to możesz się po prostu bardzo w życiu rozczarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
własnie tak się zastanawiam czy warto tak dalej :( Męczy mnie to niemiłosiernie już ale szkoda mi się zeszmacić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zeszmacic" ??? dlaczego uwazasz spotykanie sie z dziewczyna na randki jako "zeszmacenie"??? Gdy poznajesz dziewczyne, nie musisz zakladac, ze bedziesz z nia cale zycie. Kto wie, gdy ja poznasz lepiej, okaze sie, ze swietnie sie rozumiecie. Daj sobie i dziewczynom szanse na szczescie. Kolega mojego faceta ma wymagania: panna musi byc piekna, inteligentna, ambitna, rozwijajaca swoje pasje.... i jezeli od razu nie zauwazy u laski wszystkich tych cech, to nawet z nia nie gada. A gdy juz taka spotyka, to zazwyczaj dostaje kosza. Wyluzuj koles, nie kazda dziewczyna ktora zapoznasz musi byc "ta jedyna" - randki sa po to, by poznawac ludzi i by samemu poznac, czego szukamy u partnera, a czego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
randka owszem ale bez przytulania , całowania itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt Ci nie kaze przytulac sie na pierwszej randce. moze masz za duze wymagania? czemu masz taka presje by nie byc z nikim innym, tylko ta jedyna? to takie zycie Don Kichota, bieganie za czyms, co nie istnieje, za jakas utopijna miloscia... jesli nic sie nie zmieni w Twoim podejsci przez najblizsze pare lat, na serio radzilabym terapie u specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś od trzepania kapucyna
mózg ci się zlasował, i bredzisz już bez sensu, jak kangur zza kredensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykonczyc moze nie, ale na pewno troche Cie to ogranicza i utrudnia zycie. Ja nie mowie, oczywiscie, ze dobrze od razu sie puszczac, to jest skrajnosc, a to, co Ty wybierasz, to druga skrajnosc, czyli tez niedobrze. Traktujesz seks, normalna ludzka czynnosc, jak cos brudnego, a to w pewnym sensie walka z samym soba. Od razu mowie, jestem krytycznie nastawiona do religii, m.in. wlasnie za to pranie mozgu, ktore nam sie robi, co to prowadzi do takich decyzji jak Twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fd
jakie 3, 4 lata temu mialam takie ideały jak Ty. Przeszło mi, bo to nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
czemu mam taką presję aby być z tą jedyną ? Miłość jest tylko jedna , wszyscy o tym wiemy. Wszystko pozostałe to zauroczenia ale tak naprawdę to strach przed samotnością. No bo jak inaczej wytłumaczyc zdrady , zerwania itd ? Jeżeli jest zdrada to nie ma mowy o miłosci , prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
fd : a no własnie. Mnie to męczy strasznie, marzę o miłości , codziennie przed snem przytulam się jak głupi do poduszki tłumacząc sobie że to moja przyszła iskiereczka :D No nic , będę czekał , narazie mogę bo niczego mi nie brakuje. Jeżeli poczuję że będę coraz mniej łakomym kąskiem to chyba zrezygnuję bo bycia do ostatnich dni to ja w życiu nie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
karamba ::::: bo jest tylko jedna. Tylko że trudno mi wytłumaczyć komuś kto nie wierzy w Boga i przeznaczenie :( Dla Ciebie obie te rzeczy to pranie mózgu więc nie mam szans aby Ci to wytłumaczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to jimena katolicka dziewczyna jest ta jedyna dla ciebie,raczej ciezko ci bedzie znalesc dziewczyne, twoje poglady sa staroswieckie nie obrazaj sie ale taka prawda, chodzi mi o ten seks do slubu , religia, milosc moze byc tylko jedna ale cala ta otoczka jest wg mnie glupia.. i nigdy sie nie masturbowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam z ilosci zdrad, zerwan itd predzej wywnioskowalabym, ze nie ma zadnej milosci... WIesz, mozna byc z kims, kto potem okaze sie nie byc tym jedynym, i potem drogi sie rozchodza, ale... chyba lepiej przez dwa lata byc szczesliwym i myslec, ze sie kogos kocha, niz byc samotnym. Czlowiek przez swoje zwiazki poznaje siebie, jakos dojrzewa, nie wiem, czy jest sens sobie ich odmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wykonczy Cie, ja jestem pierwsza dla niego a on dla mnie, ze wszystkim i we wszystkim i jestesmy ze soba 9 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
edyttek : ile masz teraz lat ? Ile miał lat chłopak gdy cię poznał ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
te verde : A no własnie : czy jest sens sobie odmawiać ? Sam nie wiem , ale boję się że w pewnym dniu poznam cudowną dziewczynę a później się okaże że ona chce prawiczka :( Rozprawiczyć moge się w kazdej chwili a stać się z powrotem prawiczkiem już nie :( No i tak czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fd
z tym, ze możesz sie nie doczekać tej jedynej miłości, albo bedziesz myślalam,ze spotkałeś a po roku okaże się, że to jednak nie to. Mnie spotkało to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zdania, ze cudowna dziewczyna nie rzuca dlatego, ze nie jestes prawiczkiem - jesli rzuci Cie z takiego powodu, to co to za milosc... No i wlasnie, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie, sorry, pisales. Malo kto wymagalby prawictwa od faceta w Twoim wieku, moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja Ci moge tylko jedna rade dac - nie ograniczaj sie. Jak poznasz kogos, do kogo Cie pociagnie, ale nie bedziesz mial pewnosci, ze to Ta Jedyna, nie uciekaj, daj temu szanse, roznie moze byc. Krzywdy sobie raczej nie zrobisz, a i nie przegapisz kogos wartosciowego w ten sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś ale ty bredzisz
Mam nadzeje ze to prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy może mnie to wykończyć
te verde :::: A no widzisz , a może sie okazać tak że mnie rzuci gdy dowie się że nie jestem prawiczkiem :( Znam taki przypadek u moich znajomych. ehhh .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antykwadracikowa
prawiczka chcieć? a po kiego??? facet, który miał tylko jedną kobietę tj. tą z którą jest to kłopoty - w końcu mu się zachce innej dupy posmakować :/ niestety taka prawda Ja świadomie czekałam z seksem na tego jedynego (24 lata) i wiedziałam, że nie będzie to prawiczek - jestem z facetem, który miał 5 bab przede mną. Trudno mi było się z tym pogodzić, wolałabym żebym była pierwszą Ale rozsądek wygrał - lepiej jak używał życia (tj dup) przede mną, niż w trakcie związku ze mną Smutne to, ale takie życie Faceci po prostu muszą zaliczać Ty może jesteś wyjątkiem, ale większość lubi ten "sport" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś ale ty bredzisz
TY nie jesteś prawiczkiem który sie szanuje i czeka na 'Miłośc Jedyna" jestes poprany i to sie zle skonczy jak nie dorosnies do rzeczywistosci. Pozniej takie palanty chodza po nocach i gwałca nastolatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja powiem jak nie wiecie
ja tak samo jak Edddytek. Poznaliśmy sie kiedy mielismy po 18 lat, jestesmy razem 5 lat i jest cudownie! Czysta, prawdziwa miłosć, nie skażona zdradami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×