nie chce wywolywanego porodu co robic ???????????????????????

Dziewczyny mam cholernego doła boje sie porodu wywolywanego jak ja pierdziele. Juz raz mialam wywolywany w 41 tyg i bol stres jak cholera a wszystko ciągnie sie godzinami. Cos strasznego boli znacznie bardziej nic porod naturalny :( na wczoraj mialam termin porodu ale nic sie nie rusza nawet czop nie odpadł:( przez ostatnie dwa tyg mialam skurcze dosc bolesne ale nieregularne bylam pewna ze na dniach urodze i uda mi sie naturalnie ale coz od wczoraj rana wszystko jak ręką odjął. Nic nie boli nic sie nie dzieje tak jakbym w ogole w ciazy nie była:( obawiam sie ze bede miala znow wyolywany porod a tego nie chce, co mam zrobic by porod sie ruszył? Chodze sprzatam myje okna podlogi uprawiam seks i nic....

żadna z was nie miala tego problemu ?

cc i juz

podobno poprzez masowanie brzucha drażni się macice i można wywołać skurcze.

Umyj okna,spacer po schodach-w dół i górę.Masowanie sutków,pobudza skurcze.To dopiero dzień po terminie,nie martw się.

może seks

cc juz calkiem by mnie zdolowalo :( chce normalnego naturalnego porodu. A nie z kroplowkami i innymi przyspieszaczami. Czy to ze pierwszy porod mialam wywolywany moze miec wpluw na kolejny? Czy to raczej nie ma znaczenie. Pierwszy byl ywolywany bo byla nieprawidlowa czynnosc macicy skurcze byly rozwarcie tez ale i tak dali kroplowke bo skurcze byly zbyt slabe.

sprobuj tez stosunek z finalem w srodku w spermie sa jakies substancje ktore powoduja skurcze macicy. tak mi polozna rodzila.

po cc dlugo dochodzisz do siebie zauwaz ze te po cesarkach musza jeden dzien lezec a dopiero pozniej wstaja.po naturalnym po 2 godzinach wstajesz

bzxdura wystarcza 3 dni i jest ok i nie masz problemow nie do naprawienia jedynie przez palstyke

poza tym to chyba twoje 2 dziecko to bedzie szybciej(przynajmniej tak powinno byc)

po 2 godzinach wstajech bo z szytym krocze to isedizec i lezezc nie potrafisz mialam 2 x sn i raz cc na zyczenie bez porownania 2x bylam glupia ale nigdy wiecej

salamandro ale u mnie w szpitalu nie robią cc od tak. Cesarke ci zrobią jak jest juz np 42 tydz i idac na usg ze ciąża przenoszona czy ze łożysko sie starzeje itd. Z doswiadczenia wiem ze za nim lekarze u mnie w szpitalu decydują sie na cc to najpierw za wszelką cene chcą by pacjentka rodzila naturalnie i wlasnie przez kilka dni męczą cie oksytocyną jakimis bolesnymi masazami szyjki macicy, karzą skakac po pilkach jak cale krocze cie boli itd. Dopiero jak np wody odejdą a po ok 10 godz nadal nie ma postepu porodu to robią cc.

aha i u mnie w szpitalu po cc nie mozna wstawac min 12 godz. I chocbys nie wiem jak zapewniala polozne ze czujesz sie dobrze to i tak ci wstac nie pozwolą a dziecko na drugi dzien ci dopiero przynoszą. Polozna cie myje itd nie mozesz wstac z łóżka, a ze szpitala wypisują po cc po 5 dobach o ile jest wszystko dobrze. A tego chcialabym uniknąc.

ja tam po cc od razu wstalam i siedzialam normalnie ;) a to ze 1 porod wywolywali nie znaczy ze przy 2 tez tak ma byc u mnie bylo tak ze 1 porow wywolany okstyocyna a przy drugim jak mialam skurcze to polozna po zbadaniu mnie wysmiala i powiedziala ze napewno w ciagu tyg nie urodze a 2 godz pozniej odeszly mi wody ;) i urodzilam bardzo szybko i prawie bezboleśnie, naprawde expresik byl ;) idz na bardzo dlugi spacer, zrob po drodze zakupy, pozniej wymolestuj meza ;) moze wkoncu cos ruszy , u nas polozna najbardziej polecala dlugi spacer takim marszem

Moja szwagierka miala 1. wywolywany, drugi tez tak zaczeli, ale potem samo poszlo :-)

tak spacery mam codziennie i to dlugie mam w domu syna 4 letniego a do tego jeszcze szczeniaka wiec naginam po schodach po kilka razy dziennie, i po parku itd. Zakupy tez robie bo mąż w pracy. Sprzatam mysje podlogi po kilka razy dziennie ze wzgledu na sikającego szczeniaczka i nic... Martwi mnie to ze od wczoraj cisza. Przez dwa tyg czulam sie jakbym miala lada chwila rodzic wszystko bolalo a od wczoraj pelen luz tak jakbym w ogole w ciazy nie byla :P nie chce by znow wywolywano mi porod bo zbyt milo go nie wspominam poza tym zanim zdecydowano sie na wywolanie to kilka dni lezalam w szpitalu tak o i czekali moze samo sie ruszy, pozniej przez 3 dni mialam jakies bolesne masaze cwiczenia i inne a pozniej w efekcie kroplowka i dlugi bol. Nie chce teraz 2 tyg spedzic w szpitalu mam malego synka ii nie chce go na tak dlugo zostawiac z babcią .