a jaka byla wasza

noc poslubna? Bo u mnie pelna katastrofa!!! buuuuuuuu!!!

a czekałas z nią do ślubu? :-> bo jak tak to podobno tak bywa. za dużo nerwów, za dużo stresu, za dużo alkoholu, za dużo wrażeń w ogóle... zreszta - w noc poślubną państwo młodzi po całonocnych harcach mają prawo byc tak zmęczeni że nici z przytulanek :)... następne będą lepsze, nei martw się :)

czarna koala, przepraszam ale rozbawiło mnie... bo czy mogła dziewczyna nie czekać z nocą POślubną do ślubu? ;) Pełna katastrofa? Tzn. że czekaliście z miłością fizyczną ze sobą do ślubu, albo w ogóle z utratą dziewictwa? To nie ma raczej fajerwerków i ciężko żeby były... tym bardziej jak taka noc jest otoczona całymi historiami, coś wielkiego, na to się czeka- czujesz presję. A noc poślubna była dosłownie pierwszą nocą po ślubie? Tzn. z wesela (lub urzędu czy kościoła) pojechaliście do sypialni? Bo w takim przypadku faktycznie, alkohol, stres, zmęczenie... Trzeba odczekać. Pozdrawiam ciepło

mi tma obojtene jaka bedzie.wazna ze kazda inna noc i dni sa z zajebistym seksem a czekanie do slubu to jakies nieporozumeinie

a co twojemu jak sie okazalo dopiero po slubie.. nie staje?:)

autorko a to czemu taka katastrofa?

autorko napisz dlaczego......jak sie nie czeka do slubu to z jednej strony szkoda że juz ma sie to za sobą ale z drugiej wiadmo czego się spodziewać już i zazwyczaj się udaje bo nie ma tego stresu że to pierwszy raz. Napisz o co poszło......

no to mialam na mysli, fakt, nie wyraziłam się ściśle :)

bo kiedy wrocilam z lazienki maz czekal na mnie w stringach z pejczem:(( ja myslalam,ze on sobie jaja robi, ale po chwili zrozumialam, ze on tak na powaznie..odechcialo mi sie wszystkiego:((( jak potem zobaczylam jakiego ma malego to juz wogole chcialam uciec:( a potem wlasciwie to po minucie doszedl i odwrocil sie plecami i zasnal:((( teraz wiem,ze popelnilam blad i czekalam na sex po slubie

:D

Jesteśmy jeszcze przed ślubem. I pewnie w noc poślubną padniemy nad ranem ze zmęczenia :-).

/ a mialas przedtem jakichs facetów?

hahaha mały z pejczykiem :P widac zaslużyłaś na lanie

to byl moj pierwszy:(( ...to wcale nie jest smieszne:(plakac mi sie chce.A teraz nie odzywa sie do mnie wcale:( bo stwierdzil,ze leze jak kloda:(

nie widziałaś jego wacka :D jak dla mnie 0/10

marny podszyw

chyba sie ktos podszyl. jakies to naciagane. a pozatym zawse uwazalam ze czekanie z seksem do slubu to niedorzeczne .pozatym niewyobrazam sobie jak mozna np 4 lata nie okazac sobie nawzajem w ten sposob uczucia do siebie .

teraz to sie ktoś podszył na pewno......a co do czekania do slubu to są takie osoby chociaz to dziwne :) ja bym tak nie umiała czekać......