szybkie pytanie !!!

z tego co czytam wydaje mi się, że jesli nie złożyłam stoswnego papieru do 10 stycznia przepadnie nam ulga prorodzinna. czy słusznie rozumiem ten zapis? wkur... się jeśli tak, bo nikt nie uprzedził mnie o takich przepisach, ani u męża w pracy. wiem, ze to moja sprawa, ale trudno mnie - laikowi w sprawach podatkowych - podążac za każdym zarządzeniem czy zmianą przepisów... czyżby rząd wpadl na pomysł, aby ograniczyc wypłacanie tej ulgi?... czyżby wprowadzili dodatkowy wymóg nie informując o tym wszem i wobec?

http://www.pit.pl/ulga-prorodzinna/index.php chodzi mi np o informacje zawarte w tym artykule... dziewczyny piszcie co wiecie na ten temat.

jeśli rozliczasz się SAMA np. przez złożenie PIT-u 37 lub 36, to nie musisz składać żadnych wniosków. Do 30 kwietna br składasz stosowny PIT w skarbówce wraz z załącznikiem PIT/O i w tym załączniku dokonujesz odliczenia. Jeśli rozlicza Cię pracodawca, czyli zakład pracy wypełnia za Ciebie PIT- 40 i przesyła go do skarbowego, to wtedy do 10.01.br musiałaś przedstawić mu oświadczenie na PIT-12 i oświadczenie o uprawnieniu do ulgi. Żeby pracodawca dokonał odliczenia za Ciebie, musi wiedzieć, że masz takie uprawnienie, na ile dzieci itd.

niestety, jeśli chodzi o czytanie to czasem mam problem ze zrozumieniem :P a rozliczac się będę sama, bo mam kilka pitów za zeszły rok, a poza tym zmężem :) dziękuję serdecznie za wyjaśnienie :)