Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Słońce Swoje

Nie jestem w ogóle o niego zazdrosna...

Polecane posty

Gość Słońce Swoje

Czy znacie takie uczucie - nie jestem w ogóle zazdrosna o swojego chłopaka. Jak widzę jak patrzy za inna w mini, jak mówi mi ze jakaśtam ma fajne szpile... wiecie jakie to jest głupie uczucie??? W sumie to kiedys chyba tak nie mialam... Co ja na to poradze? Może i urodą nie grzeszy, ale jest trochę grubawy i nie wysoki. Nie rozumiem, czy tylko o facetow typu macho są zazdrosne kobiety? To trochę sprawia ze ostatnio zauwazylam ze wychodzac z nim gdzies, najchetniej poszlabym w domowym dresie, bez makijarzu... A jak jestem na wyjezdzie z pracy to chętnie zakładam sukienkę i staram się wyglądać pociągająco... :( dlaczego? dla kogo? dla tych żonatych mężczyzn...? Ja już sama nie wiem... Czy ktos mnie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem, bo sama jestem zazdrosna, z tym, że no właśnie ja mam przystojniaka :P. Więc może po prostu uważasz, że Twój facet należy do przeciętnych i wiesz, że żadna Ci go nie odbierze. Zaś chcesz się podobać innym, chociaż u dziewczyn to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem o swojego zazdrosna.. i to bardzo, ale on jest przystojny i ma rwanie, więc muszę pilnować :D a innym nie mam potrzeby się podobać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochasz go... proste - poszukaj sobie kogoś innego, kogoś o kogo będziesz zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słońce Swoje
:( to smutne... sama chyba nie dopuszczam do siebi tej mysli... Nie znam uczucia, kiedy to moj facet podoba się też innej dziewczynie. Jak to jest mieć przystojnego faceta...? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce Swoje Wiesz co, a ja nie wiem co bym wolała.. Bo jak się ma przystojnego faceta to potem wiele panienek się wokół takiego kręci. Ja mam tylko to szczęscie, że mam przystojnego, ale bardzo wiernego i nigdy nie musiałam z kimś konkurować czy cokolwiek innego :P. Czy zawsze Twój facet był takiej przeciętnej urody? Czy podoba Ci się on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tkwij w związku , który z mojego punktu widzenia niema już żadnych szans - wiem-przywiąznie itd. , ale w ten sposób tylko być może blokujesz do siebie dostęp fajnym facetom ;) Zakończ cos co od dawna nie istnieje a w końcu poznasz kogoś na kim naprawdę będzie ci zależało i zobaczysz jak to jest czuć zazdrość i z uśmiechem udawać , że wcale cię to nie rusza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i pamiętaj , że można być zazdrosnym również o tzw. przeciętnego z wyglądu faceta ... ;) nawet barzdiej niż o przystojniaka , który w porównaniu z "twoim" przeciętnym menem wypada baaardzo blado

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słońce Swoje
Mam wrazenie ze on nie tyle ze mi sie nie podoba, co mnie chyba nie pociąga... To straszne, ale to co czujemy podswiadomie odbija sie pozniej np na sparawach łóżkowych... niechętnie chyba się chodzi do lożka z facetem, no jakim...? ktory mnie nie pociąga fizycznie?! DLaczego tak jest... On jest dla mnie dobry, wierny (no bo w sumie nie zauwazam aby lecialy na niego inne, jak juz to tylko on zwaraca uwage na jakas laske), dlaczego ja, osoba chyba mądra, bo wykształcona... nie potrafię docenic tego co wielu powtarza (wazne aby byl dla ciebie dobry...itd). Niestety ale do miłości nalezy tez strona fizyczna... Czy Ty zerwalabys z facetem, bo nie podobałby ci sie, nie pociagalby cie...? Tak szczerze to otoczenie wyrazie sie ze glupia, bo wszystko przy nim miala... Ale co kurwa jezeli za jego kase ide na solarium i do fryzjera i za jego kase ubieram sukienkę... i.... czuję motyle w brzuchu będąc kolo innego!! jestem w jednej wiellkiej kropce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreeednaa dziewczyn
moj moze nies jest meeega przystojny tylko przecietny ale jestem tak o niego zazdrosna ze szkoda slw:P kocham go i nie oddam nikomu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zerwałabym gdyby mnie nie pociągał - wiesz to nie chodzi o to aby szukać super przystojniaczka bo niestety to prawda , że oni często są nie do życia i kobiety przez takich facetów nie raz i nie dwa cierpią i wtedy rzeczywiści myślą ,że już lepiej niech będzie niepociągający , ale dobry - chodzi o to , że pociągać może cię całkiem z pozoru przeciętny "szaraczek" - potem dochodzi zaufanie, przyjaźń itp, itd. - i to jest to - wiesz strona fizyczna związku jes b. ważna i świadomość , że idzie się do łóżka z facetem od którego nie możesz swoich łapek odkleić;) , uwielbiasz jak cię dotyka, całuje, przytula... to jest to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trać czasu (ani siebie) w takim niby-związku - zobaczysz, spotkasz niby zwykłego przeciętnego faceta a poczujesz te "motylki", będziesz ubierać najlepsze kiecki i najwyższe, najbardziej sexi szpilki właśnie dla niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×