CESARKA CZY SN? BOJĘ SIĘ

jak juz tak piszesz o pochwie to pomyśl logicznie, pochwa to mięsnie a mieśnie sa rozciągliwe tak ? POCHWA jest tak elastyczna ze zarowno maly fiutek jak i wiekszy fiutek moze dac przyjemnosc jesli posiada umiejetności tak ? Nie twierdze ze porod nie boli bo jaki by nie byl czy sn czy cc to bol i tak was nie ominie i tego mozecie byc pewne! Przyjemnosc z seksu dla dwoja to sprawa jasna - tylko tak jak pisalam wystarczy mięsnie pocwiczyc i jest ok. resztą zamiast pytac na forum nawiedzonych mamusiek polek zapytajcie swoich gin jaki porod jego zdaniem lepszy i po jakim czasie sa lepsze satysfakcjonujące wyniki z seksu? Kazdy gin ci powie ze po cc powinnas dluzej odczekac i ze moze bolec po porodzie jeszcze dlugo... macica moze miec zrosty ktore bedą tam juz zawsze i bedzie zawsze bolalo. Rozne sa przypadki i kazdy jest inny dlatego pisalam kazda kobieta inaczej przechodzi. Ja tez na niedziele mialam termin i jeszcze nie urodzilam i tak sobie siedze i czekam ale gdyby sie okazalo ze mam miec cc to bym chyba padla na zawal, mimo ze juz naturalnie rodzilam. Napatrzylam sie troche na te babki po cc w szpitalu i nie chce wygladac jak one o nie.

to jest indywidualna sprawą. co ty kurwa myslisz ze potem masz wiadro? prostytuki maja luzne po tylu facetach i na brak klientów nie narzekają. poza tym cwiczenia kegla robia swoje. ludzie nie popadajcie w obled.

a nacięcia zwykle szybciej się goją iie pozostaje po nich ślad, rodziłam i przez cc i przez sn, po sn bardzo szybko doszłam do siebie, po cc przez miesiac nie mogłam wziąć dzidzi na ręce, a po znieczuleniu zewnątrzoponowym do dziś bolą mnie plecy na zmiane pogody

no to to chyba bylo dawno temu. obecnie blizny są niewielkie, babki po cc są pionizowane w ciągu 12 godzin, a wypisywane jak po sn w ciągu dwóch-trzech dni. chyba że coś się dzieje ale to po sn tez nie wypiszą od razu. wygląd krocza mnie nie interesuje, nikt mnie tam oglądać nie będzie, interesuje mnie jego stan ogólny, komfort współżycia, trzymanie moczu, brak hemoroidów!!...

mam bliznę na szerokość wzgórka łonowego, ale mimo to cc nie polecam

i dla statystyki dodam, ze rodzilam i sn i cc cc było traumatycznym przeżyciem jak dla mnie

ja nie mówie kiedy cc jest konieczne. ale tak? Panikary narobią rabanu, bo cipka ,bo seks, bo chłop ,bo boli, a te co chca rodzic naturalnie to głupie matki polki.. Ludzie pomyślcie troche. poza tym szyjka macicy sie obkurcza. jak twoj chłop ma wielkiego fiuta to cipka ci potem taka rozleziona zostaje, czy na nastepny raz jest znow ciasna? troche pomyslunku, bo zal dupe sciska jak sie co niektore czyta

fru fru nie wiem jak u was ale u mnie w szpitalu po cc wypisują dopiero po 5 dobach. A po sn po 2. Po cc kobiety nie mogly wstawac z lozek przez min 12 godz, polozne przychodzily i je myly. Dzieci dostawaly dopiero na drugi dzien i to na chwile bo nie mialy sily sie nimi zajmowac. Co do nietrzymania moczu pierwsze slysze, jeszcze mi sie to nie zdażylo. Jesli chodzi o luzniejszą pochwe to wam nie nie napisze czy luzniejsza czy nie bo ja nic takiego nie zauwazylam. Male tego nigdy nawet sie nad tym nie zastanawialam czy cos jest luzniej. Mąż tez nigdy nic mi nie mowil wiec nie wiem. Gdybym wiedziala napisalabym.

fru fru ----> na mózg ci padło? po żadnej operacji nie wypiszą cie ze szpitala po dwóch trzech dniach, chyba ze po usunieciu pieprzyka :) nie rozwalaj mnie tu takimi głupotami. po cc zostajesz na obserwacji ok 5 dni.

jak dla Was tak ważne są cipki to nie zachodżcie w ciążę tylko pieprzcie się na okrągło, albo postawcie lepiej tylko na oral, bo nie wiem czy wiecie, ale z biegiem lat od ostrego roochańska też się cipki rozchodzą

lulka_>>mam mgliste pojęcie o dzieciach wyskakujących przy porodach ale nie sądziłam, że są w wielkości przeciętnego fiuta :D czuje się uspokojona:p

aha i te po cc, lały do cewnika bo nawet do kibla dojsc nie mogły, rzeczywiscie macie racje cc góra nad normalnym porodem :D

lulka dziecko drogie nie tłumacz mi tego, bo w swojej pracy widzę cipki po porodach i przed, rozmawiam z kobietami i wiem że poród zmienia pochwę, każdy lekarz ginekolog Ci to powie jeśli zapytasz:p

cukierasek---> podałam przykład :) ale np taka piącha chłopa wepchana w cipke podczas fistingu czy jak mu tam, to już jest wielkości główki dziecka, a mimo to pochwa potem wraca do normalnego stanu.

nie czuję żadnej różnicy przed porodem czy po ze swojego życia erotycznego jestem zadowolona chyba nie ma co panikowac cwicze codziennie mięśnie Kegla i jest ok

no i znow matki polki ------> nie musisz wogóle rodzic, kto cie zmusza :D juz widze jak ty ogladasz te krocza :D

nie muszę się pytać swojego ginekologa o poród, bo sama ginekologiem jestem tak więc mam pojęcie o czym piszę. Każda kobieta wie, że poród ma wpływ na pochwę więc nie wmawiajcie innym, że tak nie jest! Zreszta jeśli ktoś chce rodzić sn to mi nic do tego, ale ja mam prawo wybrać, chce cc i też nikogo to nie powinno dziwić. NIE WCISKA J TYM MŁODYM DZIEWCZYNĄ KITU!!!! JAK TY JESTEŚ LEKARZEM TO JA JESTEM DONALDEM TUSKIEM DZIEWCZYNY WSZELKIE ZA I PRZECIW ROZWAŻAJCIE ZE SWOIM GINEM LUB DOŚWIADCZONĄ POŁOŻNA I NIE PODEJMUJCIE DECYZJI W OPARCIU O PSEUDOWYPOWIEDZI NA TYM FORUM

no przykro mi bardzo, piszę co wiem między innymi na przykładzie rodzinnym, ale nie tylko. bratową cięli (bez narkozy) po 11, o 18 ją pionizowali, o 22 poszła pod prysznic. zakładając że było to w poniedziałek to w środę rano wyszła do domu. po tygodniu od porodu zdjęli szwy. piersią nie karmiła więc nie wiem, podobno to fakt że pierwsze próby bolą, ale z tego co wiem to przeważnie bolą dopóki się brodawki nie przyzwyczają wiec...

do PSEUDOGINEKOLOGA -----> i znów matki polki ----> nie wysilaj się :D zmiana niku nie pomoże :D

ide stad bo nie ma sensu z niektórymi rozmawiac

no tak, jakbym napisała, że jestem sprzedawczynią z warzywniaka to byłoby normalne, tak? Bo bycie ginekologiem to taka wielka rzecz? No nie wiedzialam, że nie można skonczyć medycyny a co dopiero być ginekologiem Po pierwsze każdy poród musi być rozważany przez ginekologa, ja tego nie negowałam, pisałam tylko jaki ja mam stosunek do porodu sn, a po tojest forum by móc wyrazić własną opinię. DZIECKO WRACAJ DO KSIĄZEK FERIE SIĘ KOŃCZĄ

ja jestem po cesarce , drugi raz chce rodzic naturalnie , ból PO jest niewyobrazalny , chodzisz jak kaleka i placzesz jak płacze twoje dziecko a ty sie nie mozesz nim zająć , no i nie wiem jak reszta kobitek , ale ja nie czuje sie jak matka , czuje sie gorzej ze nie dalam rady urodzic naturalnie:(

POWIEM WAM ŻE JA JUŻ ZGLUPIALAM NIEKTORE SA DALEJ CIASNE INNE NIE TO OD CIPKI ZALEZY CZY JAK

nie rozsmieszaj mnie, ja nie mam ferii juz od kilku lat:P Jak tak Cię boli to, ze ktoś posiada wykształcenie to idź na studia, a nie piszesz głupoty, zresztą żegnam dzieci bez wykształcenia, nie ma co z tumanami dyskutować.

lulka teraz tak jest ze jak sie dobrze czujesz to idziesz do domu po 3 dniach , my wszystkie po cc (5 kobitek) wyszłyśmy w 3 dobie

lulka teraz sa inne czasy , po cc jak sie dobrze czujesz wychodzisz w 3 dobie a po naturalnym w 2 , bynajmniej u nas w szpitalu tak jest , my wszystkie po cc (5 kobitek) wyszłysmy w 3 dobie

podziwiam wszyskie które juz to przezyly

nie balyscie sie ze ma zpotem poszuka luzniejszej cipki?

ja rodziłam naturalnie, boli fakt i przed i w trakcie i po, ale powiem szczerze w życiu nie zamieniłabym tych chwil na cesarkę! jak dla mnie poród, pomimo wszystkich jego minusów jest wspaniałym przeżyciem. nie piszę tego po łatwym i szybkim porodzie, ale po wielu godzinach z bardzo bolesnymi skurczami krzyżowymi, po niemożności wypchnięcia dzidziusia i w końcu otarcia sie o kleszcze ( na szczęście obyło się bez nich - ostatnia próba zakończona sukcesem). co do nacięcia - jeśli położna wykona je na skurczu to podobno nie boli ( mnie cięła bez skurczu bo nie było czasu) a co do luźnej pochwy, hmmm jakoś nie zauważyłam tej przypadłości u siebie :P jest inaczej to fakt, ale jak dla mnie lepiej. jestem tam jeszcze bardziej wrażliwa. rodziłam z mężem, który wszystko widział i powiem że wcale nie zraził się do mnie, nie ma jakiejś traumy po tym co zobaczył. a wręcz pzeciwnie jest pełen podziwu dla tego czego dokonałam, kocha mnie tak samo jak przedtem i zapewnia że seks jest o niebo lepszy niz przed ciążą i porodem. co do porównania samopoczucia po sn i cc to ja po sn wstałam pierwszy raz po 36 godzinach!!!! prysznic wzięłam po 48, chwilę potem zemdlałam, zagipsowali mi nogę i dupa znów leżałam 2 doby. nie miałam siły wstać, wziać synka na ręce. byłam wyczerpana. ale to wina lekarzy, ktorzy widząc ze straciłam bardzo dużo krwi nie podali mi jej, albo chociaż czegoś na wzmocnienie. dopiero po interwencji męża dostałam glukozę i to po niej wstałam. koleżanka z sali po cc normalnie opiekowała się dzieckiem, chodziła, siedziała. także co organizm to inna reakcja :) ale pomimo tego wszystkiego jestem jak najbardziej za porodem naturalnym :)

zuzka umieram z niepokoju :o