Pierwsza randka

Witam, Poznalem pewna dziewczyne na portalu randkowym, dzwonimy do siebie, piszemy, no i oczywiscie nastal ten moment gdzie wypada sie umowic na radke, tak jakos wyszlo ze jestesmy umowieni na 14 lutego. Problem w tym ze mieszkamy od siebie jakies 30-40 km, i myslalem zeby u mnie znalezc jakies fajne miejsce na spotkanie, ale powiedziala ze troche boi sie sama jecham, wiec ok zgodzilem sie przyjechac do jej miejscowosci, ale nigdy tam nie bylem i jest zdany na nia, co sie troche nie zrecznie z tym czuje. I co myslicie o jakims bukiecie roz, w koncu to beda walentynki, nigdy sie na zywo nie widzielismy, dlatego nie chce zeby glupio wyszlo.

No jak się umawiasz na randkę to prezencik/kwiaty to konieczność ^^

Bukiet kwiatów na pewno nie zaszkodzi. Tym bardziej, że to 14 lutego ;)

No, bukiecik się przyda, ale też nie za duży, w końcu to pierwsza randka. Mam nadzieję, że dziewczyna okaże się w porządku i nie zostawi Cię na lodzie samego w nieznanym mieście :P Powodzenia