Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sie przymierzam

czy ugotowanie płatów lazanii jest trudne? czy jest jakis trik by wyszły dobre?

Polecane posty

Gość sie przymierzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze jest. musisz uzyc sosu beszamelowego. to jest podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daje zawsze gotowane. Podstawa to dużo oleju/oliwy wlać do gotującej się wody.Wtedy nigdy mi misę nic nie skleiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suche sie daje.
Zmiekna od sosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra sprobuje dac suche nastepnym razem .. bo to gotowanie tez mi nie pasuje za bardzo.. A jakie dajecie ragu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zeby ugotowac to suche to strasznie dlugo chyba je trzeba piec?? Ja z gotowanymi kluchami tylko wlasciwie podpiekam aby ladnie wygladaly w beszamela sie troche "ugruntowala"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby na opakowaniu nie piszą, żeby ugotować ;) Robiłam i gotowane i surowe.... Gotowane się posklejały, surowe wyszły za twarde :(. Do dupy kucharka ze mnie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazimierska woda
nigdy nie gotuje gotowych płatow bo i poco ?? ale najlepsze sa wlasnorecznie zrobione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko obgotowuje
po minute-dwie i juz. bez oliwy, ale po trzy sztuki, tyle ile daje na warstwe (pieke w nieduzym naczyniu zaroodpowrnym)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też ostatnio robiłam lazanię, ugotowałam al dente, ale mi się posklejały, może powinnam je po jednej sztuce wrzucać do wody i dodać oliwy?:) wcześniej robiłam cannelloni i dałam suche i polałam sosem i było twarde jak skała:( eehhh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze daje suche i tez zawsze wychodza miekkie.trzymam ok 30min ale faktem jest,ze daje duzo sosu beszamelowego wiec ten makaron ma od czego zrobic sie miekki. a canelloni jak kiedys glupia ugotowalam i wsadzalam to mieso to myslalam,ze zwariuje.straszna robota .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze, zarówno do canneloni jak i do lasagne daję surowe. Grunt to dać sporo sosu, wtedy makaron go chłonie i jest miękki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny! Lasagni czy cannelloni nie trzeba obgotowywac. Mieszkam juz 10 lat we Wloszech i wierzcie mi ze nagotowalam sie tego juz sporo. Musza byc tylko przykryte dobrze sosem a to ze wyszly twarde to pewnie za krotko pieklyscie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 37 lat
z jakiej frmy kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
ja daje surowe i beszamelu tez nie robie. tylko musi byc dosc tych innych sosow dla wilgotnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez beszamelu nie jest chyba zbyt dobre?? Ja tez mieszkalam we wloszech przez ponad 10 lat ale pierwszy raz spotykam sie z niegotowaniem lasagnii.. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez.
pewnie, ze jest dobre, alsagne mozna zrobic ze wszystkim, jak jest duzo serowo-jajeczno-smietankowej masy i sosu pomidorowego bedzie wystarczajaco wilgotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się też nie udało zrobić dobrej lasagne z płatami - pierwszy raz dałam suche i wyszły twardawe (dałam beszamel na każdą warstwę), za drugim razem sparzałam wrzątkiem (każdy płat oddzielnie) - robota głupiego, do tego płaty się wyginały. Za trzecim razem zrobiłam z krakersami, wyszło bardzo smacznie ;) Pozdrawiam lasagne-żerców :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy platy
spryskac woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeetam
ze wszystkim lasagne mozna zrobic... wogole wszystko mozna zrobic. ale to juz nie beda lasagne tylko makaron zapiekany z czyms . Lasagne takie po bolonsku sa jedyne takie jakie sa. Wszystko inne to wariacje na temat. Wyprobowalam te ze szpinakiem i te bez beszamelu. Bez beszamelu sa do kitu moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×