Rzyganie w nocy

ostatnio prawie co wieczór jest mi ciężko na żołądku.kilka razy było tak ze budziłam sie w nocy z bólem żołądka, nie jest to taki ból ze az sie skręcam, ale taki dokuczliwy.jakis miesiąc temu napinało mnie w nocy az w koncu sie wyrzygałam, właściwie to niczym żółc. odżywiam sie dosyc zdrowo, ale przez to jeszcze bardziej ograiczyłam, np. nie jem juz po 18, a przed tylko lekką kolację dziasiaj w nocy znowu wymiotowałam w nocy. po wymiotowaniu jest dobrze i spokojnie zasypiam. czy miał ktos cos podobnego, albo wie cos na ten temat????

nikt nic nie wie????

ciąża odpada. to sa inne wymioty, byłam juz w ciązy, to co innego.poza tym jestem akurat po okresie

Możesz mieć wrzody.Ja takie objawy miałem na początku

wrzody???? o kurde, a miałes takie same objawy???czy cos jeszcze?a cp pozniej???

Zrób gastroskopie będziesz wiedziała

no tak gastroskopie, ale chciałabym dowiedziec sie czegos więcej zanim włożą mi rure do przełyku. strasznie sie tego boje, a to na zywca czy pod narkozą??

Psikają ci do gardła i lekko znieczulają abyś nie miała takich odruchów wymiotnych, nie możesz nic jeść przez zabiegiem, tzn. musisz być na czczo. Później też nie możesz przez dłuższą chwilę nic jeść i pić, aż zejdzie znieczulenie. Nieprzyjemne, ale do przeżycia :) Głupie, że Ci tak ślina cieknie bo nie możesz przełknąć, ale miałam dobrą pielęgniarkę, która mnie ładnie wycierała ;p

dalej magluje temat czy to naprawdę są typowe objawy wrzodów?? rzygałam dopiero dwa razy