zauroczenie - jak sie oduroczyc?

bo przeszkadza mi to funkcjonowac:(

z czasem powinno przejść

www.egzorcysta.pl

na razie to zal mi tego zmarnowanego czasu:( Poza tym to kosztuje duzo energii:(takie zauroczenie...

Jeśli powyższe nie pomoże to radzę poobserwować jak się zachowuje nasz ideał, gdy on myśli, że go nikt nie widzi....

przeczekać. przejdzie.

ja go rzadko widuję, bo on wpada tylko się pokazac i powiedziec koledze czesc...mnie troche pobajerowal, zwrocil na mnie uwage, byl szarmancki.. :(cos ze mna nie tak, to jest wg mnie przejaw innego problemu jaki mam :(...chodzi o jakies ogolne niedowartosciowanie moim zdaniem... on mnie nawet nie zaprosil na kawe a mial na to tyle czasu... to taki typ faceta"kazda moja", tyle, ze wyglada na kulturalnego

Być może właśnie problem leży w tobie a nie w nim. Może nie widzisz swoich wad i je bagatelizujesz..

przychodzil codziennie przez 2,3 miesiace cos zalatwic.... nigdy nikt ze mna nie zalatwial zwyklej sprawy w mily sposob moze to to?:(

A wcześniej cie nigdzie nie zapraszał ? A może zapraszał tylko ty nie moglaś?

bylam zawalona robota, on to widzial, w sumie bylam nie do zycia nigdy mnie nie zaprosil...wiesz, ja mysle, ze on mnie trzyma jako kolo zapasowe, o ile w ogole cos planuje wobec mnie przykre to...

Być może liczył na przelotną znajomość ale się przeliczył. Olej to .. Myśl o nim w samych negatywach to ci przejdzie..

hmmm01-->dzięki za konkretne slowa :) Mam teraz troche trudny okres, jedna trudna sprawa wyjasni sie na dniach i moze to tez stad taki moj dół :o ech....

Nie da się oduroczyć, czy odkochać świadomie. To musi samo minąć, czasami trzeba długo czekać. Wszelkie akcje mające na celu wymazanie jakiejś osoby ze świadomości są z góry skazane na niepowodzenie. Chyba, że ktoś potrafi klin - klinem. No, ale wtedy trzeba się liczyć z tym, że możemy zranić ta nową sympatię, kiedy się okaże, że jednak nie potrafimy zapomnieć.

...ok rozumiem

chcialabym, zeby juz mi minelo. Za duzo energii mnie to kosztuje :( A tak mi juz bylo dobrze jak go nie znalam.

nasz wspolny kolega mnie na niego pare razy podpuszczal ...to mu powiedzialam, ze ten koles to z pewnoscia tak kursuje jeszcze do kilku innych pan w tym samym budynku :( to jest nielogiczne, domyslam sie o co chodzi, ze facet ma takich na peczki a jest mi przykro :( szkoda, ze nie jestem bezuczuciowym psychopata

poszlam przez to do fryzjera tydzien wczesniej, bo musialam sobie poprawic nastroj... na szczescie troszke pomoglo:) -------------- ps.teraz uprawiam monolog , wiec nie oczekuje odp ...

dlaczego mnie to spotyka nie chce sie tak męczyc:(

czary mary hokus pokus a kysz! się odurocz !

GÓPIA jestem i tyle :/

pisać no!!!

chyba na rzie nie mienęło :(;/

on caly czas przychodzi i te wizyty przypominaja mi o tym moim glupim uczuciu-nieuczuciu dobra nic to...ide spac

czesc dzisiaj informuje, ze powoli mniej mnie to wszystko boli...mam taki pieprznik w zyciu,ze nie mam sily si etym martwic :(

:(:(:( wyc mi sie chce

poobserwować jak się zachowuje nasz ideał, gdy on myśli, że go nikt nie widzi.... poobserwować jak się zachowuje nasz ideał, gdy on myśli, że go nikt nie widzi.... poobserwować jak się zachowuje nasz ideał, gdy on myśli, że go nikt nie widzi.... ...katusze przeżywam... ale walczę...katusze z glupoty, ze sie dalam nabrac, sama sobie coś wmowilam... lipa .:/:/:/ide robic

noż k..a no! rozumiem cierpiec z choroby, ale z urojeń...

i sobie znajomi w pracy zartuja na jego temat nie moge o nim sluchac :(