PRZEPIS NA RACUCHY - szukam

szukam sprawdzonego przepisu na racuszki:)

http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/placki/placki.html ja robilam te na zsiadlym mleku, rewelacja :)

Szklanka mleka cukier waniliowy lub aromat maka (na oko 3- 4 czubate łyzki) jajko pół łyżeczki proszku do pieczenia łyżka cukru pokrojone owoce - jabłka, banany, brzoskwinie - co kto lubi Do mleka dodajemy tyle mąki aby ciasto zrobiło się dosyć gęste ale lejące. Dodajemy pozostałe składniki, wrzucamy pokrojone owoce i smażymy na dobrym oleju (słonecznikowy, ryżowy lub najlepiej z pestek winogron). Ważne jest aby w porcji racuszka było więcej owoców niż ciasta. Ciasto samo wyrośnie i ładnie oblepi owoc, który w takim waniliowym cieście jest naprawę pyszny. Można też użyć mleka smakowego z kartonika. Ja najbardziej lubię wersję z brzoskwiniami krojonymi w grubą kostkę smażone w głębokim tłuszczu. Wychodzą wtedy takie pyszne mini pączki.

racuchy robi sie z drozdzami

Wydaje mi się ze to co robisz to są jablka w ciescie .Racuchy z zasady sa grubsze i puszyste ,ale nie bede sie klocic bo jedne i drugie sa pyszne a ja na diecie niestety

jak zwykle wychodzi kwestia regionalnego nazewnictwa :D :D u mnie w domu (Podlasie) racuchy to paczki bez nadzienia smazone w glebokim tluszczu

Racuchy tylko na drożdżach ;-) a na kwaśnym mleku i sodzie lub na proszku do pieczenia (pfffe :-O ) to są racuszki - rozróżnienie na podstawie najklasyczniejszej "Kuchni polskiej" (ksiązkowej! ) A jabłka w cieście czy inne owoce w tymże to zupełnie inna kategoria potraw :-D Racuchy mają być grubaśnymi plakami (2-3 cm grubości i kilkanaście cm średnicy ;-) ) z ładnymi dziurami od rośnięcia, a takich parametrów nigdy nie osiągniemy na sodzie czy proszku. Racuszki to nazwa , która dobrze oddaje to co osiagamy za pomocą sody czy proszku: niewielkie placki o grubości pół cm lub 1cm. Jesli chcemy zrobić grubsze to zwykle są w środku takie jakieś niedosmażone i zakalcowate (dla niektórych to zaleta :-D znam jedną wielbicielkę zakalca :-P ) Mój niezawodny przepis na racuchy: na 6 sztuk racuchów 1 szkl. maki pół szkl. mleka 1 jajo 1 łyżka cukru szczypta soli 1,25g drożdży (czyli 1/8 kostki 100g) na 10-12 sztuk racuchów 3 szkl. maki 1 szkl. mleka 1/2 szkl. wody 2 jaja 2 łyżki cukru 1/2 płaskiej łyżeczki soli 2,5 g drożdży (czyli 1/4 kostki 100g) Cała tajemnica racuchów tkwi w tym by dać im wyrosnąć! Z drożdży i odrobiny mleka z maką robimy zaczyn i odstawiamy do namnożenia do czasu podwojenia objetości. Dodajemy resztę składników i DOKŁADNIE wyrabiamy. Otrzymujemy konsystencję gęstej smietany, rosnacej juz w trakcie mieszania :-D Odstawiamy aż zwielokrotni swoją objetość 2 razy. Na patelni rozgrzewamy sporo oleju i nakładamy chochelką ciasto. Smazą się szybko i mocno rosną :-) rumienimy na obydwu stronach. Jeśli ktoś ma obawy czy się dopiekły w środku można przykryć na minutkę pokrywką w trakcie smazenia na pierwszej stronie.

dodam że te racuchy wychodzą takie jak z naszych wspomnień ze szkolnych stołówek, gdy wspaniałe panie kucharki w peerelowskiej szkole smażyły tysiące racuchów dla całej szkoły :-D Nawet nie zapisani na obiady mieli używanie. Mniam! :-)

dzieki kobietki za przepisy:))) chodzilo mi o racuszki/racuchy/ktore robi sie z drozdzami:) ale TE przepisy co podalyscie tez sa fajne:)))

z dozdzami,co powyzej:) pyszne i faktycznie fajnie wychodza, rosna sobie i smakuja super, wystarczy posypac cukrem pudrem, mniam

bardzo sie cieszę, że mój przepis ci wychodzi :-)