jestem kochanka on mówi wszystko sie zmieni....nie bedziesz druga tylko pierwsza

pól roku temu poznałam faceta który miał narzeczoną nic nie wskazywało ze zwyczajnego pójścia na piwko będzie uczucie z którego będą problemy... co robić???

co robic? obudzic sie.

wejsc na topik kochanki wspierajmy sie i jedziesz :-)

obudzic sie ??? pol roku juz tak jest niby ze soba nie sa a jednak mieszkaja nadal ...

a dal jakis konkretny termin??

poczekaj jeszcze troche urodzi sie dzidzia i bedzie latwiej :-)

a skad wiesz, ze nie sa? on ci powiedzial?

no przeciez nie ona hahahaha

a kto ich tam wie :-o gorzej, ze autorka lyka wszystko, jak ges :-o

bawia mnie takie pelikany :-)

wszystko zupełnie przypadkowo sie zaczeło z przyjazni zrodziło sie coś, całyu problem tkwi w tym ze on jest za granica... czy powiedział tak przyjadza do mnie prawie co miesaic pisze dzoni meile smsy godzinne rozmowy przez telefon mowi ze z nia wszystko skonczone... przeciez gdyby tak nie było to chyba ona widzialaby co sie dzieje bo on "jest ze mna" cały dzien jak nie telefon to komputer... mieszka z nia a przy tym jest bardzo zadrosny o mnie ja nie moge nigdzie wyjsc nbo jak to mowi zmienie go na innego...

jakie te historie sa pasjanujace, a jakie wyjatkowe :-)

oj, gdyby to jeszcze była żona ale on nawet od narzeczonej nie może odejść. daj spokój dziewczyno, ma dwie i się cieszy, ocknij się

zawsze szczery ja nie pisze tu by słuchac nabijania sie tylko chciałabym usłyszec kilka wskazówek jak moge go sparwdzic albo "załatwić" nie jestem jedna z tych zdesprowanych kobiet którym pasuje taki układ chce wiedziec jak moge byc pewna ze niedzy nimi wszystko skonczone!!!

a po co sprawdzac czy zalatwiac? od czego masz mozg? umiesz mowic? najlepszym sposobem na poznanie prawdy, jest ROZMOWA. podchody i inne takie zostaw dzieciom. chyba, ze sama masz nascie lat. chocby psychicznie.

to proste jak konstrukcja cepa - czytając to nawet ja wiem, że między nimi nie wszystko skończone, a facet smaży dwie pieczenie na jednym ogniu;) dziewczyno czego ty tu oczekujesz?zapewnienia, że z nią nie jest?

zauroczył i zafascynowała mnie chyba soba... wszystkie słowa i mówienie kocham Cie... a jesli dochodzi juz do rozmowy to mówi jasno nie jestem z nia z nia to koniec... spedzilismy ze soba boże narodzenie sylwestra... poznałam jego rodziców...

wnoszę po nicku że jesteś już po trzydziestce, ale to co piszesz to dylematy nastolatki. wnoszę po nicku że jesteś już po 30, więc zachowaj się jak kobieta z klasą i daj sobie z nim spokój, dopóki się nie zdecyduje

sorki zdublował mi się fragment:p

to czemu z nia mieszka?

mam 25 lat on 27.... najlepsze rozwiazanie ciecie chirurgiczne?? juz raz próbowałam to wszystko zkaończyc powiedziałam ze mam dość... najzabawanijsze jest to ze jego zazdrosci sprawdzanie mnie na innych portalach czy dosedł jakis nowy znajomy... kończy sie awantura jesli dzwoni a ja po prostu nie odbiore nie wiem spie to on po prostu sie wscieka jak przyjadza idziemy do kina to czeka czy osoba koło mnie to kobieta czy mezczyzna...

tłumaczy ze łaczy go mieszkanie które wynajeli teraz poczatkiem marca ma sie wyprowadzic... gdyby z nią żył to chyba nie był by obecny cały dzień i czasem cała noc.... przy kawie i rozmowach przez skypa....

sorki chyba ci nie pomożemy...inaczej rzecz ujmując: tak, on bardzo Cię kocha, z nią go nic nie łączy, tylko pomieszkują razem, sypiają w jednym łóżku, ale jak rodzeństwo, bo on cały czas o tobie myśli :o

jak mowilem, dowodem braku ich milosci bedzie niedlugo dzieciatko, ale zawsze mozesz sobie wytlumaczyc ze to niepokalane poczecie bylo :-)

albo, ze ona go zmusiła :O

kurde zalezy mi na nim moje przyjaciolki tez mowia daj sobie spokoj.... ale ja chyba sie uzalezniłam...to chore ja zdaje sobie sparwe z rzeczy i wiem jak jest ale on daje takie argumenty... przeciez jaki miał by sens przedstawianie mnie rodzica po co on chciał poznac moich...

kalifornia jesli piszesz takie rzeczy tutaj usun sobie tego maila z nicka obok bo mozesz sobie niechcacy narobic problemów

przeciez jaki miał by sens przedstawianie mnie rodzica a ktorego?

ma jedynie matke a moich rodziców poznał oboje... poznał moje rodzeństwo... moich znajomych

wiec jak zrozumiec jesli on pragnie poznawac moich bliskich...