Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prushinks

najtragiczniejsze historie pisze zycie...

Polecane posty

Gość do srjjjjs
a w jakich okolicach mieszkasz? tez słyszałam o podobnej historii niedaleko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedfc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszkan
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sama
a ja sie zastanawiam ze skoro uszkodzony zostal redzen kregowy i doszlo do niedowladu rak, to jak to mozliwe ze nogi sa ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszkan
chodzi ci o ta desiree? no to przecież napisano, że jeździ na wózku i ma niesprawne nogi, a rękami porusza w sposób ograniczony, czyli może nie utrzyma sama długopisu czy coś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkgd
u mnie w bloku mieszka taka dziewczyna, której mama zmarła na raka w 2004, tata zmarł na raka w styczniu 2007, a ta dziewczyna dowiedziała się niedawno, że sama ma raka... echs....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dniu slubu jechali do fotografa, zgineli w wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja opisze historię swojej sąsiadki ale nie ma tu żadnej śmierci. Morał będzie na końcu historii. Małżeństwo mieli ładną córkę , poszła na studia , poznała na wakacjach chłopaka z innego miasta który do niej przyjechał i zamieszkał w tym domu.To był rok około 1994.W końcu rodzice tej dziewczyny kazali wynosić się temu chłopakowi bo mało zarabiał i nie miał wyższego wykształcenie, doszli do wniosku że to nie jest materiał na zięcia i córka zasługuje na innego. Dziewczyna strasznie rozpaczała, prosiła rodziców żeby go nie wyganiali, że po jakimś czasie zacznie więcej zarabiać, że to dobry chłopak.Chłopak nie chciał zostawiać dziewczyny, spotykali się po kryjomu ale ojciec dziewczyny zaczął ją pilnować i odbierał autem z uczelni.Chłopak mieszkał na dworcu a jak przychodził pod ich dom to ojciec przeganiał go z siekierą w ręku. Chłopak mówił że ona to jego największa miłość w życiu, żeby ich nie rozdzielał ale w końcu wrócił do swojego miasta i koniec. A ta dziewczyna nie wyszła już za mąż pomimo że rodzice w pewnym momencie szukali jej męża na siłe to nic z tego nie wyszło, została sama, ma teraz ponad 40 lat, waży ponad 100 kg jest otyła i nieszczęśliwa.Chodzi teraz z mamą do sklepu i mieszkają same bo ojciec już nie żyje. Morał z tego taki że nie przeszkadzaj miłości, tamten facet był jej przeznaczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×