Do dziewczyn singielek po 25 roku zycia

Dziewczyny czujecie sie samotne? Lapiecie doly po wejsciu na nasza klase i po ogladnieciu profili kolezanek ktore sa zamezne, zareczone, dzieci maja? Czujecie ze wasze zycie leglo w gruzach? Ze do konca zycia bedziecie same? Co wam najgorzej przeszkadza w byciu samym? Mi przeszkadza to ze nie mam z kim jechac na wakacje, na weekend, nie mam z kim wyjsc gdzies itp. Mam 26 lat i mieszkam w malym miescie :/

nie wiem... ja mam prawie 25 lat, tez sama, co nie znaczy ze nie mma fajnych kolegow, i jestem szczesliwa. ciesz sie zyciem dziewczyno a nie stekasz jak stara panna :o samotnosc jest fajna, ale ty masz do tego tragiczne podejscie. zycie nie konzy sie na mężu i rodzeniu dzieci. i po co ogladasz te glupoty na n-k, tych kolezanek co sie tak lansują i pokazują swoje bachory, ja nie wiem co w tym fajnego. jestem sama i dobrze mi z tym, cche jeszcze poszalec z roznymi mezczyznami, po co mi mąż i dzieci. kurde kobito baw sie, zapoznaj se kogos, najlepiej kilku i baw sie z nimi, chodz do klubow, na dyski, na piwo (i nie mam tu na mysli zebys z nimi sypiala zaraz). a ten wlasciwy sam sie znajdzie wsrod nich. tylko nie szukaj wsrod malo wartosciowych facetow, najpierw dobrze poznaj, zebys przypadkiem nie zadala sie z byle kim. i trzymaj sie z dala od 30 letnich dypczyceli. pozdrawiam

najbardziej w święta, u rodziny, w walentynki, na rodzinnych uroczystościach typu śluby, chrzciny... nie mam fajnych kolegów, bo pewnie gdybym miała nie byłabym samotna... to nie prawda, ze single są modne, są samotne.... koleżanki mają chłopaków, a ile można byc 5 kołem u wozu... właśnie wakacje itp.....

Kochana Samotna, to normalne że tak się czujesz, masz słabszy moment w swoim życiu ale to normalne i ludzkie. Też miewam okropne dni, też jestem sama, mam 24 lata ale wiesz co ... codziennie staram sie nakrecac pozytywnie, cieszyc się tym co mam, że moja rodzinka jest zdrowa. Spróbuj cieszyć się najmniejszymi duperelami i choć wiem, że to czasami nie jest łatwe, polecam Ci spróbować ...choćby na siłę. uśmiechnij się i do przodu:) Ja jestem z Tobą:)

Oj dzieki dziewuszki. Wiecie.. to nie jest latwe, bo mieszkam w malym miescie do tego jestem nauczycielka, wszedzie mnie znaja.. Czuje sie jak taka stara panna. Znajomych za bardzo nie mam, bo powyjezdzali do uk albo do warszawt, krakowa, a ja zostalam. Ciezko samemu sie zyje :/ Ciesze sie duperelami ale szlag mnie trafia ze weekend musze spedzac w dimu a nie tak jakbym chciala. A chcialabym pojsc w gory itd a nie mam z kim :/