Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła studentka 2

czy studia dzienne są łatwiejsze niż zaoczne?

Polecane posty

Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
ja ogolnie to jestem za likwidacja wszytkich prywatnych uczelni!!!!!!! za co oni dostaja tego magistra😠 ????????? nawet na zajecia nie zawze si epotrafia pofatygowac, zgroza!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 64yreyreyreye
oooo cos tam cos tam-----------> kurwa tak! niech zostana dzienne ci co sie uczyli dobrze niech studiuja i oni maja wyzsze teraz byle debil moze miec magistra to nie fair!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdfggl
Na pewno będziesz miała większą wiedzę niż ona i to jest najważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
64yreyreyreye panuj sie trche :O moze i ja tez przesadzilam:P bedziesz miala dyplom porzadnej uczelni a pracodawcy na to patrza ja doskonale wiem jak si etrzeba o zapierdalac na dziennych, takze wiem co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdfggl
No ale wiecie ze wszystkim tak jest mgr mgr nie równy, kiedyś jak nie było prywatnych też tak było, byli Ci co fuksem się dostali, jak sie prześlizgnęli na kombinowaniu głównie i Ci co dużo pracowali, starali się i ci i ci skończyli, bo suma sumarum, czy to ważne czy miało się 3 czy 5 na dyplomie, lepiej mieć 5, ale to nie podstawówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
64yreyreyreye okaze sie po studiach kto bedzie gora!!!!!!!!!!!!!!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
nie ma sprawdiedliwosci wogole, kuzwa , co za kraj!!!! ucz sie cale liceum zeby sie na dobre dzienne studia dostac, studiuj, morduj si e caly semest, o sesji juz nie wspominam😠 i co? ja bede magistrem i jakis dresarz z prywatnej uczelni, ktory jednego zeszytu z notatkami nie posiada????? :O ZALOSNE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdfggl
Kapitalizm spowodował nagle, że wszyscy zaczeli wierzyć w to, że studia przyniosą im sukces i że studiować może każdy i zaczeły powstać te szkółki jak grzyby po deszczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cinderella Cinderella
A ja jestem na trzecim roku studiów zaocznych na państwowej uczelni i nie uważam,że jestem gorsza od tych co są na tym samym kierunku co ja tylko,że na dziennych.Kiedy składałam papiery na studia (dzienne) zabrakło mi 3 punkty,nie odwołałam się chociaż mogłam (i dostała bym się), poszłam na zaoczne. Nie powiem,że jest łatwo,ale nie jest też tragicznie, jeśli się systematycznie uczy i chce się z dobrym wynikiem skończyć.Trzeba walczyć! Przez te 3 lata bardzo dużo osób odpadło. Wiecie co jest bardzo przkre?To,że studenci dzienni traktują tych zaocznych jak ludzi niższej kategorii,tępych itp.Ale powiedzcie mi czy takie mówienie o kimś świadczy o waszej inteligencji??Jeśli tak to juz wole zostać na tych swoich zaocznych i szanować wszystkich ludzi niezaleznie od tego czy są po zawodówce,technikum,zaocznych czy dziennych. Życie i tak zweryfikuje naszą przydatność do pracy,nasze umiejętności i cieszę się,że ja będę w tej może gorszej grupie,która nei ma papierka o ukończeniu studiów dziennych,ale ma świadomość,że nigdy nikogo nie traktowałamz góry i nie mieszała z błotem! Pozdrawiam tych dziennych i tych zaocznych oraz tych bez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkaaaaaaaaab
ale ty bedziesz prawdziwym architektem a ona juz nie :D wiedza wyjdzie w praktyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
cinderella czemu sie nie odwolalas???:O na dobrej uczelni studenci zapoczni tez sie ucza, nie przecze ja nie traktuje gorzej zaoczniakow!!! a nawet ich podziwiam, gdy oprocz studiow jeszcze pracuje, utrzymuja sie sami!!!! ale szczerze mowiac ze wkurzaja mnie zaoczne pasozyty ktore siedza na utrzymaniu rodzicow, i raz na jakis czas wybiora sie na uczelnie:O dla mnei to zalosne, niedojrzale i po prostu glupie zaoczne studia maja dlatego okrojony material zeby zaoczni mogli pracowac!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
Cindirella masz rację:) Ja studiuje dziennie na państwowej uczelni i nie rozumiem dlaczego Ci zaoczni mają być niby gorsi ode mnie. Ludzie uspokójcie się, bo tymi naszymi magistrami to sobie tyłek będziemy mogli podetrzeć jeśli nie będziemy mieć znajomości:P Chyba, że ktos ma dużo szczęścia i od razu dostanie dobrą pracę w swoim zawodzie po studiach, ale to się bardzo rzadko zdarza więc nie ma się czym tu podniecać kto gdzie studiuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdfggl
Założycielka topiku pytała o to na których jest trudniej ;). Więc piszę po raz drugi jest trudniej na dziennych niż na zaocznych, wiem, bo mam doświadczenie w tej materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkaaaaaaaaab
ja studiuje na zaocznych i wcale nie jest tak latwo jak wszyscy mowia... uwierzcie - naprawde trzeba sie uczyc, nie dostajemy zaliczen za ladne oczy... ps. jestem tym darmozjadem poniewaz nie pracuje, a to dlatego ze nikt mnie nie chce przyjac do pracy poniewaz studiuje rowniez w piatki! zlozylam wiele podan i zero odzewu (jestem z malego miasta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdfggl
Uczyć się trzeba wszędzie, u mnie było tak, że dobra ocena trafiająca bez wiedzy za nią stojącej zdarzała się rzadko na dziennych, natomiast na zaocznych, dużo częściej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkaaaaaaaaab
sa uczelnie i uczelnie... ale wg mnie wcale na dziennych nie jest trudniej, poziom jest porownywalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
elizka , jestes pasozytem;) al echociaz aktywnym, bo czegos szukasz:D moze szukasz tam gdzi enie masz szans na etat:O malutka---> nie koniecznie licza sie zanjomosci:O liczy sie chatyzma, kreatywnosc, praktyki, staze 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cinderella Cinderella
do OOOOOOOOAANAAANAANNA nie odwołałam się,bo mnie załamało to,że się nie dostałam po pierwszej rekrutacji.Zachrzaniałam całe liceum,na maturze się strasznie zestresowałam i miałam tylko 70 % co nie wystarczyło a niektórzy z mojej klasy cały czas się opierniczali i nawet czasem poprawnie się wypowiedzieć nie potrafi podostawali się na dzienne (i to państwowe!) Więc studiuję sobie na zaocznych,pracowałam,teraz niestety mam przerwę i czegoś szukam.Nie jest mi łatwo a jak jeszcze ktoś mi mówi,że na zaocznych to są głąby i oceny za kase mają...naprawde jest to przykre.No cóż,nie każdemu w życiu wszystko wychodzi.Mi nie wyszło tak jak chciałam...ale jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
to co napisałaś też się liczy owszem. Ale wybacz moja droga, jesli trafimy załóżmy do firmy mojego wujka i Ty bedziesz kandydatką na to samo stanowisko co ja to Ci nawet państwowa uczelnia nie pomoze:P Oczywiście to był taki przykład, bo nie posiadam wujka, który ma firmę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkaaaaaaaaab
szukam w roznych miejscach, ale naprawde nikt nie odpowiada:/ jak sama czegos nie otworze to bede bezrobotna chyba do konca zycia... bo kto zatrudni kogos bez doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
znajomosci, moze cos takiego istanieje, al eto nie jedyna droga do uzyskania etatu... i niekt mi nie powie ze pracodawca majac na biurku cv osoby po dziennych i po zaocznych przyjmie osobe z dyplomem studiow zaocznych???!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
wtedy jedną i drugą szef na rozmowe zaprosi i ta co ładniejszą dupe będzie miała to prace dostanie:P To juz jest bardziej prawdopodobne niż to, że Ty po studiach od razu świetna pracę w zawodzie bedziesz miała. No niestety takie zycie, liczą się znajomości, wygląd, a dopiero potem uczelnia. Mi też się to nie podoba, ale nic na to nie można poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
elizka kto szuka ten znajdzie, nie jest to latwe, wiadomo, ale czy ktos ci powiedzial ze zycie jest latwe??? nie!! ja dorabiam sobie na korkach... mimo dziennych studiow czasmi opiekuje sie dziecmi znajomych, i jakos daj erade, chociaz mam mniej czasu od ciebie... zacznij aktywniej szukac, napisz cv od nowa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizkaaaaaaaaab
na pewno przyjmie co to ma w ogole do rzeczy:D mysle ze pracodawcy takich wolą akurat bo jednoczesnie pracuja i studiuja a to lepiej o ich zaradnosci swiadczy... ja nie mam pracy chwilowo zeby nie bylo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
malutka, tymasz jakis wypaczony obraz swiata(czytalam tez twje wypowiedzi wczorajsze na topiku , na ktorym dziewczyna pisala o tesknoci eza rodzicami.....) ja nie uwazam ze znajde prace od razu, pierwszego dnia o uzyskaniu dyplomu, wiadomo, bez doswiadczenia jest nieco trudno, dlatego staram sie zalatwiac paraktyki i saz na wakacje,zeby bylo co wpisac na CV pozatym po scislych kierunkach jest dosc duzo pracy:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sranie w banie na ekranie
sranie w banie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
Wiem, wiem, że mam wypaczony obraz świata, bo nie płacze za rodzicami i patrzę realnie na wszystko:P To pewnie dlatego też jestem zimną kobietą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
moze i zimna jestes:P nie wiem:D ale kobieto swiat nie jest taki zly, ludzie nei sa tacy zli, ty wszytko w czarnych barwach widzisz jelsi uwazasz ze bez zanjomosci pracy nie zdabedziesz..... topo cholere studiujesz??? moze troche optymizmu??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka22222
Ja jestem optymistką, nie uważam, że świat jest zły, ale realnie patrząc znajomości bardzo się liczą w dzisiejszych czasach. No przynajmniej w moim mieście tak jest. A, że szukałam pracy nie raz i nie raz pracowałam to wiem trochę na ten temat. No, ale mimo wszystko ja tam nie narzekam, bo mi się udawało mieć pracę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOOOOOOOAANAAANAANNA
to dobrze ze masz prace ja tez wiem nieco o pracy i w polsce i za granica, i nigdzie koorowo nie jest, bo zycie ogolnie nie jest latwe... hmmmmm, a jednak udalo sie znalezc, pomiomo braku znajomosci???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×