gej

przynajmniej masz pewność, że ciebie nie przeleci!

Wszyscy jestesmy w pewnym stopniu nietolerancyjni, ale nie wiem jak ty sie mozesz uwazac za tolerancyjna? Chyba ze chodzi ci o np. tolerowanie czerwonego piornika u dziecka, gdy tobie podoba sie bardziej zielony... Homoseksualizm jest jak najbardziej normalny, zarowno w przyrodzie jak i wsrod ludzi, istnial od wiekow i zawsze bedzie istniec. Nienormalne jest gdy homoseksualista musi udawac hetero i dla przykrywki zakladac rodzine unieszczesliwiajac siebie i swoja zone.

ja mam kolezanke homo... Ja mam swojego faceta i upodoban nie zmienie. jestem tolerancyjna w tych sprawach. jest dla mnei naprawde super kumpela swietnie sie dogadujemy oczywiscie na poczatku postawilam sprawe jasno ze albo nasze kontakty beda czysto kolezenskie albo dizekuje za znajomosc do dzis nie zaluje ze poznalam ja

Czyli jednak miałaś jakieś uprzedzenia.Byłyście koleżankami,po czym gdy dowiedziałaś się,że jest homo nagle wpadłaś na pomysl,że z takim kimś nie można miec naturalnych relacji i że chodzi jej tylko o seks.

Mówiąc o tolerancji nie mam na myśli takich głupot jak kolor piórnika, mówię o poważnych sprawach typu inne wyznanie, rasa... Więc nie zarzucajcie mi, że jestem nietolerancyjna, bo myślicie inaczej na temat homoseksualizmu. I nikomu nie wchodzę z buciorami w życie. Kuzyn sam mi o tym powiedział. I powtarzam nikogo za nic nie oceniam, ani nie potępiam. Poprostu ograniczę nasze spotkania i tyle.

Wiec wytlumacz mi, dlaczego ograniczysz spotkania skoro go nie potepiasz ani nie oceniasz? Mysle jednak, ze oceniasz, bo uwazasz, ze przez bycie gejem jest innym czlowiekiem niz myslalas.

Twoja "tolerancja" oznacza: pozwole mu zyc, ale nie chce miec z nim nic wspolnego. Mam sporo znajomych gejow, w tym serdecznego przyjaciela i zawsze boli mnie gdy inni traktuja ich jak tredowatych tylko przez to, ze podniecaja ich osoby tej samej plci.

Tak jest dla mnie innym człowiekiem, co nie oznacza gorszym.

Wiec dlaczego nie chcesz sie z nim spotykac?

Dlatego, że od momentu jak o tym wiem, On się zmienił. Jego wypowiedzi stały się agresywne. I sądzę, że tylko dlatego, że mam inne zdanie na temat jego orientacji.

ble ble ble ..ja powiem tak: tolerancja wąże się z akceptacją i myśle że tak naprawde chodzi o to, aby sprobowac zrozumiec ta osobe ktora ma inna orientacje...to przede wszystkim jest najwazniejsze.. mowimy hetero..homo...ale tak naprawde orientacji jest duzo wiecej są tez BISEKSUALIŚCI I ASEXUALNI... dla mnie ludzie o innej orientacji wywoluja raczej współczucie... jesli jednak ktos ma jakies uprzedzenia do takich osob to swiadczy to tylko o braku wiedzy w tym temacie... polecam ksiazke PŁEĆ MÓZGU. ta ksiazka udowadnia ze HOMOSEXUALIZM NIE JEST CHOROBA A LECZENIE JEJ NIC NIE DAJE!!! bowiem homosexualisci urodzili sie z kobiecym mozgiem z powodu duzej dawki hormonu stresu jaka \"doswiadczyla\" kobieta bedac w ciazy .. nie dalo sie jednak tego zbadac do czasu II wojny swiatowej..dopiero po tym czasie zaczeto zauwazac duzy odsetek mezczyzn majacych problem ze swoja orientacja... ale do tego by zrozumiec ten temat potrzeba wiedzy ksiazkowej...naprawde polecam !!!

Ech, no to nie chcesz sie z nim spotykac bo jest agresywny czy dlatego, ze jest gejem? Bo sama juz nie rozumiem... Mam nadzieje, ze za jakies 50 lat nikogo w Polsce nie bedzie juz szokowalo slowo gej, ze beda oni mogli godnie zyc i nikt ich nie bedzie ocenial na podstawie tego, kogo kochaja, tylko na podstawie tego, jakimi sa ludzmi. Jak na razie to jest ciemnogrod i serdecznie wspolczuje wszystkim gejom.

Księża Józef i Krzysztof Litwa i Krzysztof Polewka nie uprawiali seksu z kimś spoza zaufanego grona?
wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/po-tym-zabojstwie-przes talem-wierzyc-w-boga-czy-to-ksieza-zabili-roberta-wojtowicza /jgk7cjs