Czy facet zawsze przestaje się starać po jakims czasie? Czy uczucie się wypala?

:( jest mi bardzo przykro.. jestem z facetem od prawie roku. najpierw było tak, że on chciał się spotykać, pisał ciągle smsy, co robię itp. ale po jakims czasie to już nie jest takie intensywne zainteresowanie.. widzimy się rzadziej, a on wcale nie dąży zeby sie widziec czesciej..dzwoni, ale mam wrażenie , że z obowiązku, abym nie pomyslala, ze zapomniał. zaczęły wychodzić z niego wady, któe wcześniej ukrywał..wspomniałam mu nawet o tymk, że już nie próbuje grać, bo ma poczucie , że mnie zdobył.. czasem myślę, żeby odejść.. wiem, że najpierw jest gorące uczucie, emocje, a potem już sie ludzie lepiej poznają i dlatego to powszednieje, ale czy on nie bedzie chciał szukać kogoś innego, aby znów cieszyć się stanem "zauroczenia" ? :( ciagle wspominam jak kiedys mu zależalo.. teraz niby też zależy..ale jakby mniej.. czuje ze nie zasługuje na to, zeby mnie traktowac chłodniej, tymbardziej ze kręcą sie koło mnie faceci, chcą zapraszać na kawe. a ja jestem z nim.. tylko czy to ma sens?

:(

poradzcie cos..

moze nie ma powodow zeby sie starac???Tzn ze wie ze jestes mu oddana i ze jestes tylko jego.

to co mam zrobic , zeby odświeżyc zwiazek i pokazac ze nie jestem mu całkiem oddana?

dlaczego sie nie umowic z innym na kawe, ale tylko kawe i zobaczyc jak twoj obecny facet zareaguje??

A może po prostu jest zmęczony tym ciągłym staraniem i zależy mu na stabilnym związku a nie stanie zauroczenia ? To chyba ty masz problem bo po prostu tak ci było wygodnie...

jestem z moim mezczyzna od poltora roku i miedzy nami sie nic nie zmienilo no chyba ze w pozytywnym sensie :) mysle ze to zalezy od tego co was laczy i jak jest to silne.

mialam podobny problem z moim mezem i wkrecilam go ze mam kochanka tzn umowilam sie z kolego i pisalismy sobie slodkie smsy itp.z poczatku sie wsciekl, ale pozniej skakal kolo mnie jak dawniej.

duzo zalezy jakiego masz faceta zalezy od jego psychiki.moze byc tez znudzony tym zwiazkiem...

a no poznaniaku, ja wolałam tamten stan..niestety , tylko wtedy czułam sie ważna.. ale moze faktycznie on woli stabilizacje (mam nadzieje ze stabilizacja nie kojarzy mu sie z nuda :o ) aśka21 tak mowisz, zeby wzbudzac zazdrosc? no wiem, to skutkuje , bo kiedys zabiewgał o mnie jeden facet i pisal smsy , a moj bł tak wsciekły ze az mi sie to podobało.. pewnie gdyby inni faceci nachalnie do mnie dzwponili w obecnosci mojego faceta, to w nim odezwałby sie instyntk zdobywcy i bałby sie ze ktos mu odbierze skarb któy upolował...

to ja raczej moge powiedziec ze jestem znudzona tym zwiazkiem, a to dlatego ze moj chłopak jest typowym domatorem, nie chce nigdzie ze mna wyjsc..i tylko siedzimy w domu. nie daja nic sugestie ze chce wyjsc do ludzi (a tylko w towarzystwie facet mogłby sie poczuc zagrozony , bo byliby tam inni faceci)

jak na razie to widać że to nie jemu przeszkadza ten stan tylko Tobie. chcesz takich emocji jak na poczatku związku - znajdz sobie nowego faceta.

odrazu ci mówie, że nikt nie będzie wiecznie skakał koło kobiety jeden będzie miesiąc jeden pół roku drugi 2 lata ale każdy wkońcu przestaje bo miłość nie na tym polega aby jedna strona się dowartościowała kosztem drugiej..

ale ja kocham jego... tylko jak przekonac go, ze chce czasem wyjsc do ludzi? on ma niska samoocene .. i pewnie gdybysmy wyszli gdzies to on nie zniósłby spojrzeń innych facetów, juz raz tak bło, odtąd nie chce wysciubiac nosa poza dom.. bo nie lubi konkurencji wokół siebie

A ja uważam, że jeśli DWOJGU ludziom zależy, to moga się starać nawet i po 2 latach znajomości robić sobie niespodzianki, niejako \"zdobywać\" siebie nawzajem, swoją uwagę, zainteresowanie. Wtedy związek żyje, jest ciekawie (mimo, że stabilinie).

poznaniak? ale to zawsze tak jest ze nie bedzie skakał? to wlasciwie mnie pocieszyles , bo myslalam ze on sie mna znudził, a tu dobrze ze facet wypowiedział swoje zdanie, dzieki.

a co, naprawde wierzylas ze to tak kazdy przez cale zycie...? :D Tobie sie tez przez cale zycie nie bedzie chcialo tak jak teraz Ci sie chce. taki lajf.

Nie zniósł spojrzen innych? konkurencji? Co ty za brednie w ogole piszesz :o to nigdy nigdzie nie wyjdziecie ( i wyszliscie tylko raz (!!)) dla mnie cholernie dziwne myslenie ;/ nie wyrobiłabym w domu ciągle. Pozatym przeciez on wie ze jestes z nim i powinien być dumny ze ma piękna kobiete. Do mnie tez wielokrotnie faceci startowali, pisali, zapraszali a on był troche zazdrosny ale pękał z dumy że ma atrkacyjna, ładną kobiete. jestesmy razem już 4 lata. On cały czas sie stara, ale nie smsy co chwila i telefony- bo dla mnie to aż za duzo i nie odbieram tego jako staranie się. Ale spotykamy sie prawie codziennie, dobrze sie razem bawimy, on mnie zaskakuje kolacjami, pomysłami. Dba o mnie troszczy sie. Pozatym wszystko przemija i zwiazek wchodzi w inną faze. Zmiany sa ptorzebne :)

no to zazdrosze pomysłowego faceta z inwencja twórzcza moj tam nie ma w glowie zeby mi zrobic niespodzianke, a ja jemu owszem, ale on nie docenia niespodzianek... czasem mysle ze on jest dziwny

tu nie chodzi o niewiadomo jakie niespodzianki kochana:) jak to w zwiazku sa różne fazy najpierw zauroczenie, potem zakochanie a potem dopiero miłość prawdziwa i dojrzała i najwazniejsze by był przy tobie jak go potrzebujesz i żebyscie mogli na siebie wzajemnie liczyć. to że nie pisze smsów tyle co kiedys to wcale nie znaczy że przestał sie starać. badz dalej piękna zadbana usmiechnięta to tylko pozytywnie na was wpłynie. i nie watp w niego . Tylko to że nigdzie nie wychodzicie jest troche dziwne. Postaraj sie go jakoś namawiać , wyjdzicie na pizze do klubu ze znajomymi. I podnoś jego samoocene :)

i nie szukaj problemów na siłe, przeciez sie nie kłocicie, szanujecie sie, jestescie wierni. to najważniejsze a to wielkie bum jakie jest na poczatku związku z czasem mija , ale przeradza sie w coś o wiele trwalszego i cenniejszego. Powodzenia

dziwne myslenie dziekuje Ci bardzo za odpowiedzi, naprawde mi pomogłaś.. oby nam sie udalo, bo poza tym ze nie ma takich goracych emocji, to jest wszystko raczej dobrze, szacunek, wiernosc, :) pozdrawiam

Mój narzeczony przestał sie juz starac ciągle tylko siedzi w garażu i wiecznie robi ten samochód co zrobic zeby uczucie które było wróciło. ?

W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Wiedzialem że ta czarownica już sieje zamęt, ile już frajerek wyskubalaś ?

Mówię Wam jedną z niewielu osób która zna się na magii jest wróżka Sigita. Opowiedziała mi jak zrobić skuteczny rytuał miłosny i co ważne zadziałało!! Chłopak w końcu mnie zauważył i teraz ciągle adoruje. Kontakt to tej Pani jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Mówię Wam jedną z niewielu osób która zna się na magii jest wróżka Sigita. Opowiedziała mi jak zrobić skuteczny rytuał miłosny i co ważne zadziałało!! Chłopak w końcu mnie zauważył i teraz ciągle adoruje. Kontakt to tej Pani jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/

Na szczęście nie mam już takich zmartwień. Odzyskałam ukochanego dzięki wspaniałej wróżce jaka jest Pani Sigita. Jakby ktoś potrzebował, to na http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/ jest kontakt do niej

Mówię Wam jedną z niewielu osób która zna się na magii jest wróżka Sigita. Opowiedziała mi jak zrobić skuteczny rytuał miłosny i co ważne zadziałało!! Chłopak w końcu mnie zauważył i teraz ciągle adoruje. Kontakt to tej Pani jest na stronie http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/