Pomózcie mi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam mam 23 lata 6 letnia corke i bardzo potrzebuje pracy chce zostawic meza poniewaz nie wiaze z nim przyszłosci jest alkocholikiem i zmienia nasze zycie w piekło a na takie zycie nie chce skazywac mojego dziecka problem w tym ze aby go zostawic musze znalezc prace ktora dla mi mozliwosc zaczac zycie od nowa ktora pomoze mi utrzymac siebie i córke ktora da mi szanse zyc normalnie spokojnie narazie jestem na utrzymaniu meza bo tu gdzie mieszkam nie ma pracy szukam juz okolo roku i jak narazie udało mi sie dostac prace tylko na umowe zlecenie co miesiac nowa tak ju cały rok na pol etatu za 350zł sprzataczka ale to bardzo malo nie wystarczy na samotne zycie dlatego prosze ludzi pracodawców itp jesli maja mozliwosc przyjac mnie do pracy na dogodnych warunkach niekoniecznie z wysoka pensja za to z mozliwoscia zamieszkania badz tanio wynajecia mieszkania pokoju z kuchnia i łazienka byla bym najszesliwasza na swiecie jedyne na czym mi zalezy do miec mozliwosc gdzies zamieszkac podjac prace tak by wystarczało na rachunki mieszkanie i jedzenie nic wiecej zadnych dodatkowych zeczy nie potrzebuje maze jedynie o normalnym zyciu ktore kazdy czlowiek ma prawo miec bez ponizania bicia i gnebienia w dzisiejszych czasach trudno o prace wiem ale prubuje i nie poprzestane walcze o lepsze jutro dla mniei mojej córci mam nadzieje ze moze tu ktod bedzie mial mozliwosc pomocy takiej niepotrzebnej nikomu osóbce jak ja licze na kogos czekam na wiadomosci moj e-mail aneta 55-84@tlen.pl badz tu na forum :) do usłyszenia

:(:(:( oj chyba tu mi sie nie uda znowu łapie doła

moze powysylaj bezposrednio swoje cv i listy motywacyjne do firm

poczekaj, teraz wszyscy ludzie pracują a pracodawcy mają obowiązki itp podnieś topik do góry w godzinach 17 - 22 na pewno ktoś sie znajdzie

maturka idz się pierdolnij głową w ścianę zamiast pisać dziewczynie takie pierdoły , jak nie masz nic do powiedzenia to lepiej się zamknij , autorka prosi o pomoc a ty ja z błotem mieszasz choć nie masz pojęcia kim i jaka jest , najłatwiej ugogólniać , i co z tego że miała wcześnie dziecko ?! to określa człowieka ?! szkoda mi ciebie pewnie mało przezyłaś i mało jeszcze wiesz , mam nadzieję że nigdy nie doświadczysz takiej bezradności jak autorka tego tematu !

ozdobińska ma rację , poczekaj do tych godzin i podnoś , tu wbrew pozorom jest wiele osób które potrafią pomóc i nie mają po naście lat , walcz o siebie i małą ! powodzenia !

powinnaś poszukac domu samotnej matki.Tam najprędzej Ci pomogą.Znajdą pracę,momoga wynając małe mieszkanko.Dużo kobiet jest w takiej sytuacji jak Ty i właśnie tam szukają schronienia i pomocy.

nie jestem prostututka miałam w zyciu jednego faceta któremu zaufałam bezgranicznie widac zle ulokowałam moje uczucia i to moj jedyny bład a dziecko jest nie powiem zew planowane ale dzieki niej zyje wstaje co rano oddycham usmiecham sie czasem placze gdyby nie ona byla bym teraz kompletnie sama a wymagan duzych nie mam jak napisłam praca zeby wystarczylo na jedzenie i rachunki i na nic wiecej nie chce i miejsce do zamieszkania bo nie mam nawet własnego kata mieszkanie meza on wziol kredyt jak bedzie chcial sprzeda dostane polowe marna polowe bo mieszkanie kupione za grosze a moze faktycznie jestem beznadziejna i do niczego sie nie nadaje skonczylam zawodówke gastronomiczna kelner beznadziejne wykształcenie wiem nawet nie ma liceum a jauz nie mowie o maturze czy technikum ach ale ja jestem daremna :(

Bajaderka głowa do góry , nie każdy musi ukończyć studia aby żyć ! Musisz uwierzyć w siebie i własną wartość , dla siebie i córki ! Trafiło Ci się paskudnie wystartować w życie i masz kiepskie doświadczenia ale jesteś młoda i wszystko przed Tobą !

wiem ze musze wierzyc bez tego chyba bym zwariowała !!!!!!!!

a wie ktos jak to jest w domu samotnej matki na jakich zasadach ?

odswiezam zeby ktos moze przeczytał i pomógłm

No ,masz nie ciekawą sytuację i niestety zabardzo nie mogę Ci pomóc,jedynie może nieco doradzić.Aby odejść musisz mieć dobrą pracę z ok.900 netto bo sie nie utrzymasz.Aby zacząć na nowo musisz być po rozwodzie i zapoznać naprawdę tego właściwego.Nie wszyscy piją.albo postarać się pomóc mężowi w tej jego chorobie i pójść razem z nim do AA i razem chodzić na terapię zajęciową.Osoby alkoholików też są uzależnieni tylko,że biernie. Byłem kiedyś na rozmowie w AA bo chciałem pomóc mojemu koledze więc porozmawiałem sobie konkretnie o tym.Niestety kolega dalej chleje a ja nie mam więcej czasu. Masz długa drogę ale do pokonania.

oj i to jest najgorsze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a nie myślałaś o alimentach??? zawsze byłoby trochę łatwiej... skąd jesteś??

eh dasz rade!! My kobiety jestesmy baardz silne jak trzeba.;) A rodzina? Nie mas zmozliwowsci dostac pomocy od rodzicow/ rodzenstwa?? Szukaj dalej pracy.. Moze jakis sklep? Zawsze wiecej niz 350 zl... No i po rozwodzie a pewno dostaniesz alimenty! Najlepiej zadzwon na jakas linie pomocy dla osob dotkneitych przemoca... Sadze ze skieruja cie pomoga wysluchaja :)

Bajaderka!! trzymaj sie!! ciesze sie ze masz coreczke, faktycznie masz dla kog zyc!! pytasz o dom samotnej matki!! udalo mi sie odwiedzic kiedys taki dom, zalezy gdzie mieszkasz, np. w kielcach warunki sa dobre, macie wspolna kuchnie, swoj pokoj itd. poszukaj na necie adresu, tel. takiej placowki w poblizu swojego miejsca zamieszkania tam wszystko ci wyjasnia.. napewno masz szanse jesli jestes z alkoholikiem jak najbardziej masz prawo do takiej placowki...przynajmniej na razie...a tam moga ci nawet pomc znalezc prace bo z tego co wiem mozesz tam byc jedynie pol roku

szkoda ze nie znasz jezyka angielskiego ,w Angli samotne matki maja byt zapewniony.

nie musi znac angielskiego zeby miec byt zapewniony! wystarczy zyc i pracowac w anglii! a jezyk nie jest tak bardzo potrzebny bo tam w urzedach sa przygotowani na polskich bezrobotnych... ale jak dla mnie zycie w anglii jest dziwne, lepiej klepac biede w polsce

Tak mają,ale jak pracują.Nikt nikomu nie daje nic w UK za darmo,tylko dlatego,że tu przyjechał.Najpierw by musiała przyjechac sama,znaleźć pracę,mieszkanie ,znaleźć szkolę dla córki,ściągnąć ja i wtedy załatwiać benefity na które dziewczyny czekają nawet i rok.

kłamiesz su\ko. z twojego nicka wychodzi że masz przynajmniej 24 lata a rocznikowo już 25 a nie 23 ;/